Okiem Żabola: Skowyt kibica 14-krotnego mistrza Polski niegodny

eMZet  -  11 września 2025 19:19
68
4452

Górnik Zabrze pozyskał latem dwunastu nowych piłkarzy. Wydał na to niespełna milion euro. Co w tym nadzwyczajnego, ktoś zapyta. A no tyle, że udało nam się zwiększyć jakość kadry, którą posiadamy stosunkowo niedużym kosztem. I to będzie procentować. 

Milion euro, to nie jest mała kwota – powie jeden. Inny z tym stwierdzeniem się nie zgodzi i uzna, że w piłce nożnej to nie są kokosy. Gdzie leży prawda? Jak zwykle, pośrodku. Bo taki milion europejskiej waluty to przecież mniej o 200 tys. euro niż Legia wydała ma Ilyę Skhurina. Jest to też więcej o 300 tys. euro niż Raków wydał na Leondardo Rochę. Ani jednego, ani drugiego już w tych klubach nie ma, a oba podmioty liczą straty w związku z tymi transakcjami.

Górnik Zabrze za milion euro zrealizował dwanaście transferów. Co za tym idzie, koszt jednego wzmocnienia wynosił średnio 83,3 tys. euro czyli niespełna 355 tys. złotych.
 
Tyle (średnio) kosztowały Górnika transfery Jarosława Kubickiego, Michala Sacka, Wiktora Nowaka, Yong Jun Goha, Theodorosa Tsirigotisa, Marcela Łubika, Gabriela Barbosy, Natana Dzięgielewskiego, Bastiena Donio, Tomasza Loski, Maksymiliana Pingota, Roberto Massimo, Maksyma Chłania. Czy to dużo? Podejrzewam, że miażdżąca większość klubów PKO BP Ekstraklasy przyjęłaby gros pozyskanych przez Górnik piłkarzy z otwartymi ramionami. 
 
Z tego grona znakomita większość zawodników ma wieloletnie kontrakty i najprawdopodobniej odchodząc spłacą swoje transfery z nawiązką kwotą transferową lub pieniędzmi podniesionymi przez klub za wyniki na boisku.
 

Ktoś powie, że przecież regularnie gra tylko trzech nowych piłkarzy. Czy to znaczy, że letnie wzmocnienia nie mają jakości? Warto zauważyć, że większość z nich wchodząc na boisko w roli zmienników potrafi pomagać drużynie. A że jedni grają mniej, inni więcej? To wina Michala Gasparika…

To Słowak zrobił jednym z najlepszych środkowych obrońców tej ligi Josemę. Przez Hiszpana z ławki nie podnosi się Pingot. To Gasparik na nowo zbudował dla drużyny Lukasa Ambrosa. Przez świetną dyspozycję Czecha mniej gra Goh. To słowacki szkoleniowiec znalazł pozycję na boisku Sondre Lisethowi. Przez błysk formy strzeleckiej Norwega mniej grał Tsirigotis… 

Czy letnie transfery Górnika można uznać za słabe? Nie. Czy można uznać za przemyślane? Tak. Czy któregoś z nowo pozyskanych zawodników można uznać niewypałem? Nie. Czy któregoś z nowo pozyskanych zawodników można uznać odkryciem? Jeszcze nie, choć kilku nieźle rokuje…

Te ruchy na razie bronią się na boisku. Owszem, przegraliśmy z Termaliką i Motorem – to boli, zwłaszcza, że graliśmy przy Roosevelta. Ale konia z rzędem dla tego, kto wskaże kiedy Górnik po siedmiu kolejkach miał piętnaście punktów. Szukałem, doszedłem do roku 2000 – będę szukał dalej – bo póki co nie znalazłem sezonu takiego sezonu w tym wieku. Obecny dorobek, to i tak jeden z najlepszych startów. Tylko Marcin Brosz w sezonie 2020/21 zdobył w tożsamym okresie punkt więcej… 

Wreszcie temat odejść. Z Górnikiem pożegnało się tego lata kilku zawodników. Z miejsca pojawiły się oskarżenia, że to ruchy nieprzemyślane i pozbawione logiki. Czy aby na pewno?

Wiktor Nowak przyszedł na Roosevelta, udał się z drużyną na zgrupowanie do Austrii, a w jego trakcie wyjechał na testy medyczne do Wisły Płock. W ekipie Nafciarzy spotkał swojego trenera ze Znicza Pruszków Mariusza Misiurę, jasne było, że będzie w Wiśle grał regularniej niż w Zabrzu. Bo którego z graczy miałby 20-latek posadzić na ławie? Jarosława Kubickiego? Patrika Hellebranda? Lukasa Ambrosa? „Nowy” wróci na Śląsk za rok, mając w nogach kilka tysięcy minut spędzonych na boiskach elity. Wartość nie do przecenienia. 

Taofeek Ismaheel udał się na wypożyczenie do Lecha Poznań. Co zyskał Górnik? Odzyskał część kwoty zainwestowanej przed rokiem w transfer Nigeryjczyka, bo jest to wypożyczenie płatne. Ponadto skrzydłowy zasmakuje rywalizacji w Europie i pokaże się w europejskich pucharach. Latem przejdzie do Kolejorza na stałe na przyzwoity grosz, albo ograny wróci do Zabrza. 

Odejście Tsirigotisa na wypożyczenie do Polonii Bytom być może dla nikogo nie było transferem marzeń. Ale czy ruch ten się nie obroni? Wszystko zależy od tego jak Grek odnajdzie się przy Piłkarskiej. Grał będzie, bo bytomskiemu klubowi bardzo zależało na jego pozyskaniu. Jeśli łapiąc minuty na boisku będzie regularnie trafiał do siatki – wróci do Zabrza ograny i pewniejszy siebie, a przy tym łatwiej się zaaklimatyzować w obcym kraju na nieco niższym poziomie rozgrywkowym.

Część tych ruchów wreszcie była potrzebna, by finanse klubu były trzymane w ryzach. Pierwsza od lat licencja na grę w PKO BP Ekstraklasie bez nadzoru finansowego, płacone na bieżąco wynagrodzenia, restrukturyzacja zobowiązań z przeszłości… Nasz Górnik zdaje się naprawdę fedrować w coraz lepszych pokładach. A to zasługa Bartłomieja Gabrysia, Michała Siary i Łukasza Milika oraz grona ludzi, którzy za ich sprawą do klubu trafili.

Wszechobecny skowyt ludzi, którzy uważają się za kibiców Górnika Zabrze, w związku z działaniami zarządu klubu czy pionu sportowego urąga kibicowi 14-krotnego mistrza Polski. Ludzi, którzy dziś zarządzają przy Roosevelta na każdym kroku chwali Lukas Podolski. Jeśli kompetencje zarządu nie przekonują owych znawców, może autorytet mistrza świata będzie wystarczający?

„Poldi” zapewnia, że przy nowym, stabilnym zapleczu właścicielskim Górnik z obecnym zarządem i ludźmi pracującymi w klubie może osiągać szczyty. A wtedy… 

Gdy emocje już opadnąJak po wielkiej bitwie kurzGdy nie można mocą żadnąWykrzyczanych cofnąć słówCzy w milczeniu białych haniebnych flagZejść z barykadyCzy podobnym być do skałyPosypując solą bólJak posąg pychy samotnie stać

Ten fragment piosenki „Niepokonani” zespołu Perfect zostawiam do rozwagi. Czy aby na pewno nie powinno być co poniektórym choć trochę wstyd… 

Teksty publikowane w dziale „Okiem Żabola” są prywatnymi opiniami autora.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Górnik Zabrze

betclick
Subskrybuj
Powiadom o
68 komentarzy
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Pisanie kolejnych artykułów nie zmieni opisywanej sytuacji, bo do takich ludzi nie trafi żadna statystyka ligowa, liczby, słowa Podolskiego, a nawet jak Górnik zdobędzie majstra. Oni mają swój świat i interpretują wszystko po swojemu. Pozostaje się z tym pogodzić. 😉

Dlaczego nowy prezydent nie rozmawia z Podolskim ?
Dlaczego UM po raz kolejny oszukał kibiców ????

Pięknie napisane 💪🏼
Najlepiej jak by wyłączyli te komentarze 😉

Przestańcie się przechwalać, ilu zakupionych gra i wynosi Górnika na wyższy poziom?? Jeden??????? Trochę pokory. A owszem chcemy mocnego Górnika, ale dwie porażki u siebie to NIE MA SIĘ CO CHWALIPIĘTOWAĆ!!!!!

Dwie porażki u siebie z ogórkami nie dają podstaw do zadowolenia ! Jedynie matoły pieją z zachwytu …

Dokładnie!!! Gardzę tymi pseudo kibicami którzy wypowiadają sie typu Milik out albo brawo Panie Milik po prostu masakra nic więcej do dodania do artykułu powyżej ale jak sie ktoś piłką bardziej interesuje niż tylko patrzy na mecze to wie a reszta znawców bez komentarza. Brawo autor tekstu.

A ja gardze toba panie nikt

Czy nazwiemy te transfery niewypałami? Cóż, większość grała za mało żeby to stwierdzić. Czy nazwiemy je nieprzemyślanymi? Tak. Poszerzyliśny kadrę do 5 napastników, a nadal była wg dyrektora potrzeba sprowadzania kolejnogo, co się mu nie udało. Wrzucając kamyczek do poprzedniego okienka jeden z tych napastników, pomimo bycia dziewiątką był wpychany do środka pola w zeszłym sezonie.

Z wypożyczeniem Tofika też bym nie chwalił – jasne, teraz trochę minut dostanie ale po wyleczeniu reszty skrzydłowych może zostać przyspawany do ławki i wrócić bez żadnej poprawy.

Poza tym dalej nie mamy drugiego lewego obrońcy – jasne Jose może tam zagrać ale w tym sezonie jest jednym z lepszych stoperów ligi i szkoda byłoby go przestawiać.

Ufam zarządowi, finanse sprawiają wrażenie ułożonych, wreszcie wychodzimy na plus, ale Milikowi ani trochę. Pewnie, 7 kolejek to nie jest dużo i wszystko może się zmienić, ale jeżeli dalej będziemy mogli mówić że dobre były 3 transfery z 13 to myślę że nadejdzie pora rozstania.

Ps. Ciekawe czy stać nas na Kmeta – on odchodzi w grudniu i tak, powinien wtedy już wrócić Sacek ale no… Jestem zwyczajnie ciekaw

Luko z tego co kojarzę zaczynał karierę na lewej obronie. Później pan Urban go przesunął na skrzydło

„Z tego grona znakomita większość zawodników ma wieloletnie kontrakty i najprawdopodobniej odchodząc spłacą swoje transfery z nawiązką kwotą transferową lub pieniędzmi podniesionymi przez klub za wyniki na boisku”. Odważana teza!!!

Coraz bardziej chce się rzygać od tego skowytu autorów tworzących treści na tym portalu… Za carycy była tępa propaganda ale to co zaczynacie wyrabiać w ostatnim czasie na punkcie tego marnego dyrektora sportowego to zaczyna przechodzić ludzkie pojęcie.

Miały być wzmocnienia a jest jeden wielki stolec. Mieliśmy świetnego bramkarza to oddaliśmy go za bezcen do Radomiaka w zamian mamy jakiegoś typa na wypożyczeniu bez realnych szans na wykup. Mieliśmy mieć wzmocniony atak i mamy gościa którego oddaliśmy po paru meczach. Brazylijczyka który jeszcze nie debiutował i diabli wiedzą co z niego będzie. No i pojawiające się informacje ze beznadziejny dyrektor sportowy będzie szukał wzmocnienia w linii ataku. I powtórzę się po raz kolejny… Po jaką cholerę ściągać takie zagony najemników którzy MOŻE odpalą i MOŻE będzie z nich pożytek? Skoro Górnik ma podobno świetną akademię to dlaczego nie damy szansy młodziakom tak jak było to za trenera Brosza? Trzeba było z tych wszystkich transferów wybrać kilku a resztę kadry poszerzyć o naszych chłopaków z akademii którzy na pewno żarli by trawę i dawali z siebie wszystko.

No ale przecież mamy wybitnego dyrektora ds sportowych i jego przydupasów z R81 którzy nie akceptują krytyki bo przecież mieliśmy jedno z najwybitniejszych okienek transferowych w całej lidze. A to że praktycznie żaden z zakontraktowanych zawodników nic klubowi nie daje to tylko nasz zawistny kibicowski skowyt…

Chwała wiecznej i nieomylnej carycy…chwała nieomylnemu dyrektorowi ds sportowych.

Cóż, za dużo faktów, z faktami trzeba umieć dyskutować. Nie sądzę, żeby ktoś był w stanie obalić twoje argumenty. Niestety, ale podzialam Twoją opinię i obawy, że nowi panowie z r.81, którzy zaczęli bawić się w redaktorów, za bardzo zbliżyli się do Zarządu i stracili poczucie obiektywizmu i realiów.
Prawda zawsze leży po środku. Za dużo jest obecnie chaosu i brak logiki w transferach,wypożyczeniach i sprzedaży dobrych zawodników. Tego chaosu obronić się nie da.
Pozdr. Wszystkich kibiców KSG, również tych skowyczących ……

Zgadzam się – chaos oraz brak obiektywizmu ze strony szanownego Dyrektora oaz Zarządu !!!

Mam dokładnie takie same zdanie. Żeby pewne sprawy dostrzec trzeba po pierwsze znać się troszkę na piłce, a przede wszystkim należy logicznie myśleć….
Pozdrawiam !

Widzę, że pamięć kibiców jest krótka. Stawianie na młodzików jak za Brosza? W drugim sezonie po awansie gdy bylo właśnie stawianie na młodzików bo doswiadczeni odeszli bo im sie kontrakty pokończyły spowodował walkę o utrzymanie prawie do ostatnich kolejek. Zajęliśmy wtedy 11 miejsce. Cudowna logika. Dzisiaj po 7 kolejkach jesteśmy 3 w lidze i tęsknimy za czasami gdy byliśmy 11 XDDDD Ostatnio były artykuły, ze Górnik punktuje najlepiej od kilkunastu lat na początku sezonu, gdy nawet pamiętny sezon tuż po awansie zaczynał sie gorzej. Za czasów Pana Urbana początki sezonu tez wyglądały gorzej i potrzebował czasu, zeby to poukładać. Dzisiaj natomiast wylewa sie hejt na dyrektora bo ZA DUZO ZAWODNIKOW ŚCIAGNAŁ DO KLUBU XD Dajmy tym zawodnikom czas zeby pokazali czy sie wartością dodatnia w ogóle. Dla mnie Kubicki, Nowak, Dzięgielewski, Chłań i Soucek (liczę, ze w końcu zacznie grać i bedziemy miec spokój na wiele lat na PO) to naprawdę ciekawe transfery i bede obserwować jak to sie bedzie rozwijać. Czy Goh to niewypał, ocenię po większej ilości meczy, Dzisiaj ma 2 asysty ale gra nie powala, ale pamietam jak Yokota zaczynał i jak byl wygwizdywany w pierwszym meczu sezonu. Donio to melodia przyszłości bo ma 19 lat ale liczę, ze pokaze sie z dobrej strony. Tsirigotis strzelił w zeszłym sezonie 22 gole! Liczę, ze sie odblokuje w Polonii i w przyszłym sezonie strzeli tyle samo w barwach Górnika. Barbosa to dla mnie zagadka ale przy jego warunkach fizycznych obstawiam, ze moze dać wiele asyst Janży bo ma 196cm xd każda wrzutka w pole karne to bedzie duza szansa na gola. Pingot mam nadzieję, ze bedzie sie rozwijał i łapał minuty w tym sezonie bo niestety Janicki juz młodszy nie bedzie i nie wiadomo ile mu sie jeszcze bedzie chciało graćw piłkę. Na razie z transferów nie przekonuje mnie Massimo no ale moze sie odblokuje. Loska byl z założenia ściągnięty jako 2 bramkarz wiec to bylo pewne, ze nie bedzie grac często. Pozytywne jest na pewno to, ze gramy swoimi piłkarzami a nie wypożyczonymi jak Furukawa, Kapralik czy Czyż. Dzisiaj inne zespoły ogrywają naszych piłkarzy. A i tak najlepszy transfer dla mnie to pozbycie sie Tofika. Tyle ile on okazji zepsuł.. jemu nie byl potrzebny przeciwnik zeby piłkę stracić, ciągnął akcje i nagle piłkę tracił albo mu odskakiwała na 5 metrów. Po 7 męczach ma 1 asystę, gdzie Sow ktory grał mniej ma juz 2 gole i asyste. Obstawiam, ze Lukoszek jakby grał regularniej to tez miałby lepsze liczby.

Lukoszek był najwartościowszym piłkarzem Górnika Zabrze z punktu widzenia liczby asyst i goli w sezonie 2024/25. Na dole masz zestawienie. Kolejno liczba minut rozegranych, w nawiasie liczb meczów, gole / asysty i na końcu liczba minut, co które coś dawał zespołowi. Luka Zahović i Kamil Lukoszek bił na głowę resztę zawodników pod względem efektywności wykorzystania czasu spędzonego na boisku.

Kamil Lukoszek – 1,083′ (20) 4/3 – 155′     
Luka Zahović – 2.150′ (32) 8/5 – 165′
Lukas Podolski – 2.124′ (28) 5/3 – 265′
Taofeek Ismaheel – 2.051′ (31) 3/4 – 293′
Yosuke Furukawa – 1.266′ (24) 2/2 – 316′

Mam takie same wnioski, jakby Lukoszek nie dostał kontuzji w zeszłym roku to moglby byc zdecydowanie naszym najlepszym skrzydłowym. W dodatku w obecnym sezonie jak widzialem jak łatwo dochodził do sytuacji, jak z niczego strzelił gola to pomyślałem, ze w tym sezonie moze naprawdę duzo ich strzelić. Chłań tez jest ciekawym zawodnikiem i jakby każdy o nim zapomnial, ze jest u nas. W zeszłym sezonie w Lechii strzelił 6 goli i mial 4 asysty, to sa lepsze liczby niz każdego naszego skrzydłowego. W pierwszej lidze 9 goli i 6 asyst. Dobrze, ze Tofik odszedł bo bardziej skuteczni gracze siedzieli u nas na ławce.

To jest taki gość, że może mu nie iść, może partolić, a potem nagle strzela gola na 2:1 i wygrywamy mecz.

Pożyjemy, zobaczmy. Ja uważam jednak, że to będzie problem, mając aż tak szeroki skład. Zagospodaruj ich teraz wszystkich. Przykład z ostatniego meczu, jak Massimo wszedł na zmianę obrażony na cały świat, pewnie dlatego że tak mało gra. A takich będzie z dziesięciu zaraz. Bez głowy było to okienko.

Oby autor tekstu miał rację… zycie/czas zweryfikuje.. Puki co idę na mecz z Widzewem

Zobaczymy jakie miejsce zajmiemy a potem ocenie czy mój ” skowyt” był godny czy nie. Jeśli nie to przyznam się do błędu. Po drugie jest więcej jaśniejszych postaci od Podolskiego. Jest wiele piłkarzy, którzy mogą być większym autorytetem ( i dla mnie są).

I żeby była jasność, też nie popieram pisania o układach menadżerskich czy skorumpowanym zarządzie, który chce tylko ugrać coś dla siebie. Zarząd jest solidny ale na ten moment nie widzę przesłanek żeby byli wstanie wygrywać z Górnikiem trofea ( oczywiście będąc relaistyczny i nie w tym momencie z taką sytuacją).

Wyciąganie średniej kwoty transferowej za 12 zakupionych zawodników – to bezczelność i obraza inteligencji kibiców ……
Ilu z nich gra ?
Kogo jeszcze chcieliście sprzedaż, by dalej wydawać klubowe pieniądze, mi.in. dbając o swoją kieszeń .
Sprzedaliście Tofika- chcieliście sprzedaż Zahivića i Hellebranda – a w zamian ten szrot, którego już nikt nie chciał w innych klubach ! – to jest polityka kadrowa z celem na podium ?
Nie obrażajcie inteligencji kibiców- lepiej w takich sytuacjach zamilczeć – i prostować błędy, a nie iść w zaparte !

Koniec sezonu będzie dla Was sprawdzianem- tego, coście tutaj powiedzieli.

Taofeek jest wypożyczony do Lecha.

To ja może przedstawię swój punkt widzenia, jako, że zdarza mi się narzekać i nie rozumieć pewnych ruchów.

Transfery na papierze wyglądały ciekawie i ciekawie wyglądają nadal, nie neguję tego. Ale:

  • mamy w kadrze 5 środkowych obrońców- ograny w lidze Szcześniak, na którego stawiano- ława, obiecujący, wykupiony za pieniądze Pingot- ława, zdolny, pokazujący potencjał nasz chłopak Szala- ława. Do tego grający Josema i Janicki Jaki jest racjonalny argument, żeby mieć ich wszystkich razem w kadrze i nie wypożyczać któregoś z tych młodych?
  • pozyskaliśmy 3 skrzydłowych, w szczytowym momencie mieliśmy ich 7, żeby nagle, w końcówce okienka, pozbyć się tego, na którego trener chce stawiać (Isma).
  • apropos Ismy: widzicie szklankę do połowy pełną, a ja Wam pokażę do połowy pustą. Lech ma opcję, a nie obowiązek wykupu. Albo skorzysta albo nie. Piszecie o ograniu w Europie, a może być tak, że jak wykurują się podstawowi zawodnicy Lecha, Isma przegra rywalizację i wiosnę spędzi na ławie. Mają swoich, za których płacili kupę kasy. Mam nadzieję, że Tofik się przebije i go fajnie sprzedamy, ale jak nie to latem oddają nam zawodnika z rokiem do końca kontraktu i do odbudowy. Mniej kusząca perspektywa, prawda? Takie wypożyczenie, podobno kluczowego gracza, po ruletka. Wygląda jak chaotyczny ruch, na zasadzie, żeby na szybko odciążyć budżet płacowy.
  • Tsirigotis, jeśli faktycznie będzie grał, faktycznie może zyskać

Reasumując, mam wrażenie chaosu. Nikogo o nic nie posądzam, nie oceniam, że ten dobry, a ten się nie sprawdził, bo na to jest zdecydowanie za szybko. Zobaczymy za jakiś czas. Ale nie widzę powodu, żebym na łamach portalu dedykowanego kibicom klubu nie mógł napisać, że się z czymś nie zgadzam, albo czegoś nie rozumiem.

Co do zarządu- bardzo cenię sobie tych Panów, wydają się być dobrymi, obrotnymi menedżerami, nie znam się, ale przedstawiane w raportach wyniki finansowe są optymistyczne, marketingowo i w kwestii otoczni wokół klubu zrobili dużo dobrego. Ufam, że pójdą za ciosem, a nie zachłysną się dobrym początkiem.

I nie, nie jest mi za to wstyd (choć co poniektórym faktycznie powinno, bo też mnie irytują te komentarze z błędami ortograficznymi i bez znaków interpunkcyjnych niektórych kibiców, wedle których po wygranym meczu idziemy na majstra, a po przegranym trzeba wszystkich zwolnić). Uważam jednak, że peany pochwalne dla Milka (zwłaszcza niejakiego DaKu), wyglądają jakby je pisała MMS w szczycie formy.

Mosz racja!

Co do Ishmy już wcześniej napisałem, że jednym ruchem Milik osłabił Górnika, wzmocnił rywala, gówno narazie zarobił, wkurzył trenera który chciał na niego dość mocno postawić i wkurzył kibiców, a na pewno mnie, dla którego Tofik był ulubionym piłkarzem. A wszystko po to, bo trzeba było nagle zrobić miejsce dla tych wszystkich naściąganych skrzydłowych. Bez sensu.

Ot i wyważony komentarz, jakże inny od typowych tu. Proszę częściej.

Skowyt? Nie za mocno powiedziane? Czy Górnik wraz z kibicami,ma być małą Białorusią wśród klubów? Zgadzasz się i wychwalasz wszystko albo zostajesz potępionym opozycjonistą? Do kogo odnoszą się białe, haniebne flagi,a tym bardziej, kto jest owym samotnie stojącym posągiem pychy? Jest miejsce na krytykę,jak i posypanie głowy popiołem,gdy po czasie okaże się bezzasadna. Ktoś tu widzę jest (na być?)bez (jakiejkolwiek) winy i zaczął rzucać kamieniami.

Rezygnuję z krótkiej wycieczki,bo pewnie takie teksty są. Ale odniosłeś się do wszystkich kibiców,a nie do pewnej grupy. A to jest lekko niesprawiedliwe

Dalsze udowadnianie swoich racji mija się z celem,bo może się nie skończyć, ale… nagłówek o tym nie świadczy. Bardziej mnie jednak ciekawi kto jest stojącym posągiem pychy? To jest broń obosieczna. A jak wiadomo, kto mieczem wojuje… Analogia chyba lekko nietrafiona. Pozdrawiam i do kiedyś

Ale myślisz że takimi tekstami dotrzesz do tej grupy? Nie żartuj. Nie dotrzesz, a tylko zirytujesz normalnych.

Nie zapominajmy, że kwota transferu to jedno, ale tych wszystkich nowych zawodników trzeba również co miesiąc opłacić. Wtedy porównanie naszych kosztów do Shkurina czy Rochy może już nie wyglądać tak imponująco. Krytyka Łukasza Milika może być przesadzona bo to dopiero początek sezonu i na oceny przyjdzie czas później, ale czy my faktycznie potrzebowaliśmy się zbroić w ilości takiej jak na Ligę Mistrzów, zamiast punktowo wzmocnić pozycje które tego wymagają? O ile dane z Transfermarktu są prawdziwe, to można tam podejrzeć ile kosztowali np napastnicy Lechii czy Cracovii którzy są aktualnie w czubie tabeli strzelców i nie były to zawrotne kwoty. Rzecz w tym, żeby ktoś za to odpowiedzialny ich na tym rynku wyłowił

Wszystko pięknie, znakomicie opisane dziękujemy autorowi. A więc potencjał na walkę o miejsca 9 – 12 i tyle w temacie. Czołówka odrobi zaległości, zagra z nami i wracamy do szeregu. Ale trzeba zarząd pochwalić no i dyrektora przede wszystkim. Wypłacanie wynagrodzeń w terminie to jakiś sukces ? Wy też pracujecie i za sukces uznajecie wypłatę wynagrodzenia ? Zostawiam to bez komentarza !

Nowego stabilnego podłoża właścicielskiego nie ma i nie będzie więc ten artykuł nie ma sensu tak jak większość transferów przeprowadzonych przez Mylika bo autorze tego artykułu jak sobie przeczytasz te kocopoły swoje ze zrozumieniem to zobaczysz że wymieniłeś Joseme Lisetha Ambrosa czyli piłkarzy którzy już tu byli ściąganie na ich pozycję dublerów nie mając jednego porządnego napastnika to czysty idiotyzm i brak rozeznania potencjału swoich piłkarzy i tyle nie trzeba nic więcej a pisanie o sprzedaży klubu teraz kiedy wiadomo że Lucas nie chce za niego płacić i spłacić to pisanie bajek -zesralo się po całości i tyle

jeśli GÓRNICZEK nie zostanie teraz sprzedany to skończy jak inne kluby zarządzane przez miasto

Górniczek nie zostanie sprzedany bo to od razu oznacza, że pasozyty (grubas,siara,gabrys) idą out…

Masz w 200% rację.

Bezczelny gówniarzu nie obrażaj kibiców. Górnika

Oczywiście autor jak każdy inny kibic ma pełne prawo do swojej oceny sytuacji w Górniku, ale uciekanie się w kilku kwestiach do manipulacji jest chyba nie na miejscu…
Wiec w mojej skromnej kibicowskiej ocenie, po pierwsze: niewielu kibiców Górnika krytykuje panów Gabrysia i Siarę, zdecydowana większość docenia ich pracę na rzecz poprawy sytuacji finansowej, organizacyjnej i wizerunkowej klubu. Wrzucanie ich do jednego worka z panem Milikiem jest w mojej ocenie małym nadużyciem… Pan Milik współpracuje oczywiście z wyżej wymienionymi, ale zajmuje się nieco inną sferą działalności klubu, za nią odpowiada, a jego działania transferowe siłą rzeczy są bardziej widoczne i zdecydowanie częściej krytykowane, zwłaszcza trwająca od kilku już lat nieumiejętność znalezienia i zakontraktowania skutecznego napastnika (nie liczę Zahovicia, który przychodził do Górnika już jako sprawdzony i uznany ligowiec). Ale to nie tylko krytyka, niejednokrotnie tutaj różne dokonania dyrektora były chwalone, pozytywnie oceniane (np. sam tak pisałem w kwestii zakontraktowania przez niego Nowaka). Nie bez powodu jednak krytyka ostatnio się nasiliła, bo jak na razie letnia ofensywa transferowa przynosi mizerne efekty, nie w postaci miejsca w tabeli, ale liczby nowych piłkarzy grających i wnoszących jakość do gry Górnika. Może zamiast tych 12 czy 13 nowych piłkarzy lepiej było za te sama kwotę zatrudnić 6 czy 7 droższych, ale prezentujących wyższą jakość piłkarską? (bo gdy idę do sklepu mięsnego, to zamiast kupować 3 kilogramy parówek wole kupić kilkogram niezłej kiełbasy 😉 i pewnie wielu ludzi robi podobnie). A może wówczas wśród nich byłby skuteczny napastnik, a nie dwóch gości, z których jednego po kilku tygodniach wypożyczono do Polonii Bytom, a o wypożyczeniu drugiego po kontuzji też podobno poważnie myślano…

Po drugie: autorowi w tej czołobitnej obronie dokonań dyrektora Milika chyba się za bardzo głowa zagrzała, skoro krytyczne opinie kibiców nazywa „skowytem”. Ok, w wielu przypadkach ta krytyka może była przesadna, podyktowana emocjami kibiców, ale widocznie taka właśnie jest na razie ich ocena owoców tego letniego okienka transferowego, a czasem może szerzej: sumy dokonań dyrektora Milika, w tym zatrudniania tych wszystkich Boakye, Hurków, Sanogo, Bakisów czy Buksów.

Po trzecie wreszcie: te argumenty poruszane w artykule po wielokroć były tu w dyskusjach poruszane i autor nie odkrywa nimi Ameryki. Ale dziwi mnie ten ostatni wysyp artykułów redakcyjnych z tak żarliwą obroną osoby i dokonań dyrektora Milika, wszak jak mówi powiedzenie „prawdziwa cnota krytyk się nie boi”😉. A skoro dokonania dyrektora są – jak twierdzi redakcja – tak wspaniałe, korzystne dla klubu, dlaczego tak wielu kibiców widzi je inaczej? A odwoływanie sie w tej materii znowu do niewątpliwego autorytetu Poldiego wydaje mi się dosyć rozpaczliwym chwytem retorycznym…. I na tym zakończę moje skromne kibicowskie odniesienie się do artykułu.

piszemy wychwalamy , ganimy i obrażamy, mówimy o tu i teraz , a nie to jest najważniejsze , ważniejsze , najważniejsze to prywatyzacja !!!!
tam się czepmy i wywierajmy naciski na UM ,nowy prezydent i znów od nowa. Bez prywatyzacji co okienko i sezon będziemy pisać o tym samym o zawodnikach z kartą w ręku do odbudowy itp.
Tam w UM rozgrywa się przyszłość Górnika, teraz są Panowie Siara , Gabryś, Milik dziś są za rok może ktoś inny, nieważne, Górnik w rękach UM zawsze będzie tak wyglądał…..

100% racji – prywatyzacja jest NAJWAŻNIEJSZA !!

Na kogo chcesz wywierać nacisk gra toczyła się o to żeby w zamian za poparcie przejąć klub za jak najmniejsze pieniążki i bez długów teraz już wiadomo że to niemożliwe.Żaden prezydent nie odda klubu za darmo i nie spłaci zadłużenia bo klub jest sprzedawany po to żeby pozbyć się problemu a po ostatnich cyrkach w Zabrzu regionalna izba obrachunkowa tylko czeka na złotówkę wydaną poza prawem. Nikt nie kupi klubu z tak wielkim garbem pisałem to 10000 razy trzeba tak jak inne polskie drużyny tak jak Widzew zjechać na dno żeby na czysto potem wyjść z nowym właścicielem koniec kropka innej drogi nie ma.Swoją drogą jaką trzeba mieć wyobraźnie żeby myśleć o przejęciu bankruta bez długów na całym świecie kluby są przejmowanego potem regulowany jest dług tak było w przypadku Pogoni Szczecin na dzień dobry nowy właściciel musiał wyłożyć około 25 milionów złotych i tak to musi wyglądać dlatego o sprzedaży klubu trzeba zapomnieć sprawa się praktycznie zakończyła i nie dlatego że miasto chce to trzymać tylko dlatego że nie można czegoś sprzedać i jeszcze za to płacić

Alternatywa jest zatem co ? Nisprzedawanie, niedofinansowywanie i trwanie w praktyce oznaczające upadek… Jedyna sensowna opcją także z finansowego punktu widzenia jest oddluzenie klubu przez miasto i przekazanie inwestorowi pod warunkiem przeznaczenia przez ww określonych środków na utrzymanie i rozwój klubu. Inna droga prowadzi do wegetacji w najlepszym razie…

Alternatywą jest jedna upadłość klubu i start od niższej ligi wszystko innego rozwiązania nie ma i od dawna nie było to jest proste Za co chcesz oddłużać klub jak w kasie miasta brakuje 600 milionów złotych litości po za tym działania organów samorządowych mocno kontroluje regionalną izba obrachunkowa i nie da się ponownie pompować klubu kasą z miasta poza tym Zabrze już raz wpłaciło kilkadziesiąt milionów celem oddłużenia i dzisiaj samo te obligacje musi spłacać błędne koło na które już nikt nie pozwoli Realnie można założyć sprzedaż hellebranda za kilka milionów euro i koniec potem już tylko życie na pożyczkach które i tak zakończą się upadkiem Jakby Podolski chciał rzeczywiście przejąć Górnika i nie płacić za akcje i długi tak jak to zrobił właściciel Pogoni Szczecin to dawno powinien optować za upadłością i budowaniu wszystkiego od nowa innej opcji nie ma

Trzeba pamiętać że rezerwy grają w 3 lidze i nie trzeba startować od c klasy żeby szybko znaleźć się na szczeblu centralnym -potrzeba tylko odważnych decyzji

Rezerwy nic nie dają , kazdy bankrut zaczyna od c klasy , ale zasłurzone kluby ekstraklasy w praktyce PZPN zaczynaly od 4 ligi obecnie to 3 , kiedys za czasu wyjscia Allinz pisalem ze lepiej zaczyna od IV ligi bez bagażu niz teraz z tym garbem….

Ty chyba masz nierówno pod sufitem. Nigdy jakk zabrzanin nie zgodzę się i jie tylko ja, żeby zjednoczyć moich podatkowej odluzac juz i tak kompletengo bankruta. Jedyny ratunek to upadekni granie od początku. Wtedy nie tylko Gornik uwolni się od pasozytow jak poprzednie i obecne zarzady ale także w końcu uwolni sie od politycznych niedorozwojów. Dobry przykład spokojnego wyjścia z dołka moim zdaniem jest Zawisza Bydgoszcz.

Ciekawe ile zapłacili za taki wychwalający artykul ? Tyle i aż tyle powiem.

U nas ciągle większą uwagę zwraca się na błędy niż na sukcesy. A jak sukces to z tysiącem cieni. A to sukces daje paliwo/energię do działania. Sarapata sprzedany za 4 mln euro? No nie, przecież to sukces trenera, zawodnika, ale nie klubu i nie dyrektora. Gasparik pracuje w klubie 3 miesiące? Doskonały czas na krytykę, już jest lista jego błędów recytowana przez niektórych kibiców nawet po wybudzeniu o 3 nad ranem. Dlaczego skupiamy się ciągle na błędach? Dlaczego wytykamy błędy a nie chwalimy za dobre posunięcia? Ano tak, takie trzeba jeszcze zauważyć, ale jeśli jesteśmy zafiksowani na wytykanie błędów, to pozytywów zwyczajnie nie da się zauważyć.

Ale konia z rzędem dla tego, kto wskaże kiedy Górnik po siedmiu kolejkach miał piętnaście punktów. ” -Macie rację, konia, bo póki co to po siedmiu kolejkach ma dwanaście…Tak się rozpędziliście w tym wychwalaniu…Niestety, muszę to powiedzieć, Milik poszedł na ilość a nie na jakość, pewnie w zamyśle-a nuż ktoś odpali…Póki co lista płac jak długa jak papier toaletowy a efekty takie sobie.

Przeciez ty ani czytać ani pisac nie umiesz. Idz lepiej do szkoly-moze w końcu opnaujesz tenobie sztuki.

I jeszcze jedno, kolego eMZet. Wszystkim należy się szacunek,a Ty każdego wrzuciłeś do jednego worka,co widać po tytule,a w nim brak odniesienia się do pewnej grupy. Po drugie,jak już posiłkujesz się w tym wypadku wzniosłym i patetycznym cytatem,to zrób lepszy research,bo posąg pychy Twoi adwersarze szybko odnajdą w postaci tak przez Ciebie bronionej. Dobre argumenty same się obronią, jednak nie na zasadzie bycia alfą i omegą. W taki sposób sam sobie stawiasz pomnik pychy. No i na koniec. Zostałeś czyimś PRowcem,bo podobne teksty na które tak się oburzasz pojawiały się od miesięcy i nie zauważyłem oburzenia. Trudno więc teraz nie pomyśleć, że ten powyżej nie powstał w wyniku czyjejś interwencji

Tak naprawdę większość zarzutów wzgledem Milika dotyczy sposobu zwolnienia Urbana (co mi się też bardzo, bardzo nie podobało). Cóż, kibic z definicji jest uczuciową bestią. I te zranione uczucia część kibiców przekłada na negatywny stosunek względem Gasparika, co jest wielkim błędem, gdyż Gasparik wykonuje bardzo dobrą pracę

Praca Milika też oceniana jest tytuj zbyt negatywnie w stosunku do rzeczywistości, ale zraniony kibic nie myśli logicznie.

Podsumowując;
Zwolnienie Urbana w TAKI sposób- olbrzymi wizerunkowy błąd.
Ocena merytoryczna – nie znam się, wiec nie oceniam, ale mam wrażenie że w dłuższej perspektywie będzie dobrze
Szanse na walkę o podium – jak dla mnie nierealne, biorąc pod uwagę kogo sprowadzają inne kluby

Na koniec sezonu okaże się kto miał rację kibic malkontent czy Milik Poldi i inni.

Ło pieronie ,Trybuna Ludu .Najlepszy koniec, Poldi zapewnia….

„Ale konia z rzędem dla tego, kto wskaże kiedy Górnik po siedmiu kolejkach miał piętnaście punktów.“
Te piętnaście punktów, to razem z trzema za mecz z Motorem albo Termalicą?

Ynul

Mało co komentuje, nie bronie niczego i nie krytykuję ale na jeszcze jeden aspekt trzeba zwrócić uwagę gdy Zmiennicy wchodzą do gry to są równowartości i tylko dyspozycja dnia dwcyduje

Piszecie ,że wydano nie cały milion euro,a gdzie kontrakty zawodników i prowizje dla managerów .
Tych ,którzy są w kadrze i nie powąchają grania patrz gruby Koreańczyk ,mogło zastąpić kilku wychowanków.
Mogli ,by się uczyć od Patrika,Erika ,Poldiego i innych doświadczonych zawodników.
W pierwszym składzie reprezentacji jest więcej wychowanków,niż w kadrze Górnika.
Wstyd dla Milika i zarządu.
Panie Żabol,bądź Pan obiektywny i nie pisz felietonów na zlecenie,to nie Białoruś.

Amen

Co to znaczy skowyt ? Każdy z nas docenia pozycję w tabeli , to że Górnik się rozwija ale np 99 proc kibiców Górnika nie podoba się jak wspaniały dyrektor Milik wraz z Panem Gabrysiem i Siarą potraktowali Trenera Urbana. Naprawdę nie dało się dociągnąć sezonu i rozstać się na poziomie. Tego już nie napiszecie. To że kupiliśmy 52 zawodników i teraz po paru kolejkach wypożyczamy do Polonii Bytom , a Barbosę to bez grania chcieliśmy się pozbyć. Dla mnie to mimo wszystko chaos. Cieszą mnie bardzo wyniki, ale nie piszcie o skowycie bo chyba miejsca Wam się pomyliły.