Już dzisiaj o godzinie 20:00 na Arenie im. Ernesta Pohla w Zabrzu nasz zespół w ramach 33. serii PKO Ekstraklasy zmierzy się z niepewną utrzymania Wisłą Kraków, której celem w najbliższych meczach będzie zapewnienie sobie ligowego bytu.
Nasz dzisiejszy rywal to drużyna doskonale wszystkim znana, która niegdyś walczyła o mistrzowskie tytuły, zaś w ostatnich latach zmaga się z poważnymi problemami, które nie oszczędziły wiślaków również w sezonie 2019/2020. W dotychczasowych 32. kolejkach Biała Gwiazda zgromadziła 38 punktów, które na ten moment zapewniły podopiecznym Artura Skowronka odległe, jednakże wciąż bezpieczne 13. miejsce w tabeli.
Tuż po wznowieniu rozgrywek PKO Ekstraklasy, w sześciu ostatnich spotkaniach Wisła za sprawą dwóch zwycięstw i jednego remisu dopisała do swego dotychczasowego dorobku siedem punktów. Podopieczni Artura Skowronka zwyciężyli z Rakowem Częstochowa (3:2 d) i Wisłą Płock (1:0 d), zremisowali z Arką Gdynia (0:0 w) oraz polegli w potyczkach z Piastem Gliwice (4:0 w), Legią Warszawa (1:3 d) i Rakowem Częstochowa (3:1 w).
W 33. kolejce rozgrywek Biała Gwiazda obierze dobrze sobie znany kierunek, jakim jest Zabrze, doskonale zdając sobie sprawę, że o wywiezienie jakiejkolwiek zdobyczy punktowej z tego terenu będzie niezwykle trudno. Podczas zorganizowanej w piątek przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Wisły zapytany przez dziennikarzy o to, czy pomysł na jutrzejszy mecz częściowo zaczerpnie z ostatniego pojedynku, w którym do 75. minuty, to goście prowadzili przy Roosevelta 1:2, skutecznie realizując wyznaczony przez siebie plan, który w ostatnim kwadransie został zastopowany przez gospodarzy:
– „Zawsze należy inspirować się poprzednimi spotkaniami, zwłaszcza że w Zabrzu zachowana została ciągłość pracy trenera Brosza. Jest to jednak trochę inna drużyna, niż ta, z którą graliśmy jesienią, inaczej grająca też u siebie, gdzie jest bardzo skuteczna. Świadczy o tym fakt, że z 47 oczek, aż 35 punktów zdobyli u siebie. Mają nowego bocznego obrońcę, bo do Erika Janży doszedł Vassilantonopoulos i oni bardzo mocno napędzają tę grę, są bardzo wysoko ustawieni, co pokazuje, chociażby ostatnia bramka z ŁKS-em, gdzie przy golu Vasila asystował właśnie Janża. (…) To bardzo nabiegany zespół, defensywni pomocnicy utrzymują swoje pozycje z przodu, asekurują wolne przestrzenie. Lubią grać dwójką napastników albo tylko z Igorem Angulo z przodu. Tak więc trochę zmieniło się od ostatniego meczu. Analizowaliśmy ostatnie mecze Górnika i mamy pomysł na przeciwnika, mając też na uwadze to, jak my chcemy zagrać” – odpowiedział Artur Skowronek.
Pewny utrzymania Górnik może pojawić się dzisiaj na murawie w nieco innym składzie niż ten podstawowy, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić, dając szanse, chociażby młodzieży. Czy ewentualnych zmian i eksperymentalnych roszad przeprowadzonych przez Marcina Brosza obawia się trener naszych rywali?
– „Myślę, że w Zabrzu tak się tego nie rozpatruje. Tutaj panuje szacunek dla kibiców, którzy bardzo mocno wspierają drużynę i wszyscy będą chcieli podtrzymać tę passę siedmiu ostatnich meczów, w których zespół nie przegrał, zwłaszcza że grają dzisiaj u siebie. Nie spodziewałbym się tutaj rewolucji i uważam, że ewentualnie Prochazka może wrócić do środka pola i tam będzie bardzo duża siła i powtarzalność tego składu”.
Poniżej przedstawiamy pełen zapis piątkowej konferencji prasowej, z udziałem szkoleniowca Wisły Kraków, Artura Skowronka.
Przypominamy, że Artur Skowronek, funkcję pierwszego trenera Wisły Kraków zaczął pełnić 14 listopada 2019 roku. Urodzony w Bytomiu 38-letni szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku Macieja Stolarczyka. Wisła pod wodzą Skowronka rozegrała dotąd 17 spotkań, z których 8 wygrała, 3 zremisowała i 6 przegrała. Do tego bilansu zaliczamy również ostatni ligowy mecz pomiędzy Górnikiem i Wisłą, który rozegrany został 6 grudnia 2019 roku na Arenie im. Ernesta Pohla w Zabrzu i zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:2. Liczymy, że podobny rezultat padnie także w dzisiejszy wieczór, dostarczając drużynie i kibicom ogrom radości oraz cenną zdobycz punktową.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Wideo: Wisła Kraków TV
