Przedstawiamy trenerski dwugłos po meczu Jagiellonia – Górnik.
Ireneusz Mamrot (trener Jagiellonii): – W pierwszej połowie graliśmy ofensywnie. Staraliśmy się grać przez boczne strefy, ale tego było być może trochę za mało. Z tego powinno być więcej dokładnych dośrodkowań. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji na to, aby dokładnie dograć piłkę, ale podejmowaliśmy bardzo złe wybory i tych okazji nie stworzyliśmy sobie zbyt wiele. Tylko jedna była bardzo dobra, gdy dwóch zawodników nie trafiło czysto w piłkę. Dzisiaj zespół wyszedł bardzo zmotywowany i zależało nam na wygranej. Nie ma co ukrywać, że nie mieliśmy też zbyt wiele szczęścia przy straconej bramce, ale sami stworzyliśmy sobie zdecydowanie za mało sytuacji i z tego jestem bardzo niezadowolony.
Marcin Brosz (trener Górnika): – Cieszymy się niezmiernie, że odnieśliśmy sukces na tak ciężkim terenie. Strzeliliśmy dwie bardzo ładne bramki, a mecz w ostatnich piętnastu minutach dostarczył wielu emocji. Zarówno my, jak i zespół gospodarzy, zdawaliśmy sobie sprawę, że pierwsza bramka otworzy mecz. Po pierwszej bramce Igora strzeliliśmy drugą i jest to dla nas bardzo pozytywna wiadomość przed środowym spotkaniem Pucharu Polski. Doda nam to wiele energii.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl