Górnik zasłużenie przegrał w Warszawie, choć początek meczu zupełnie na to nie wskazywał. Szkoda, że nie udało się wykorzystać tego okresu gdy, bo po stracie pierwszego gola staliśmy się bezradni.
Tomasz Loska: 5 – Ciężko ocenić występ Tomka, przy pierwszej bramce nie pomógł mu mur, który chyba nie był najlepiej ustawiony, ale mur ustawia w końcu bramkarz. Przy drugiej bramce, wyszedł Tomek i znowu ciężko ocenić, co by się wydarzyło gdyby w te bramce został, przecież był tam jeszcze Bochniewicz. Zaliczył kilka bardzo dobrych interwencji m.in. przy strzale Kucharczyka oraz Radovica, no i miał sporo szczęścia, że Hamalainen kopał piłkę w niebo, bo tych bramek straconych byłoby więcej
Ocena czytelników: 5
Adam Wolniewicz: 5 – Niespodziewana roszada w drużynie Górnika, bo dotychczas grał Wieteska, jednak ostatni mecz mu bardzo nie wyszedł i stąd szansa dla Adasia Wolniewicza, który sprostał. Często przerywał akcję przeciwników i asekurował naszych stoperów, największą bolączką Adama wciąż jest gra w ofensywie, ale spośród naszej defensywy grał najbardziej odpowiedzialnie i spokojnie.
Ocena czytelników: 5
Dani Suarez: 5 – Czasem jak widzimy Daniego kiwającego się z napastnikami przeciwnika to drżymy, ale w tym meczu, ten jego spokój i arogancja w zagraniach irytowały przeciwnika i często wręcz Suarez ośmieszał Kucharczyka. Szkoda sytuacji z drugą bramką, bo gonił napastnika rywali, ale gdzieś tam się potknął i próbował wymusić faul na Marciniaku, nic z tego Górnik stracił w tej akcji druga bramkę i nadzieję na wywiezienie choćby cennego punktu z Warszawy.
Ocena czytelników: 5
Paweł Bochniewicz: 3 – Do bramki samobójczej bardzo pewny występ. Razem z Danim na bardzo nie wiele pozwalali rywalom. Ale potem ten nieszczęsny samobój, który oczywiście był wynikiem jego błędu. Po nim cała pewność uszła z Pawła i popełnił jeszcze dwa dość poważne błędy.
Ocena czytelników: 4
Michał Koj: 3 – Z przebiegu całego spotkania najsłabsze ogniwo Górnika w defensywie. Nie za bardzo nie potrafił sobie poradzić z Vesovicem, który kilka razy łatwo sobie z nim radził na skrzydle. To właśnie on sprokurował rzut wolny, z którego padła pierwsza bramka dla Legii. W ofensywie lepiej. Jedna fajna wrzutka do Angulo plus ładne prostopadłe zagranie do Rafała Kurzawy.
Ocena czytelników: 3
Damian Kądzior: 4– Nie pokazał nam za wiele Damian w tym spotkaniu. Długimi fragmentami był nie widoczny, a jak miał piłkę przy nodze i mógł z nią zrobić coś sensownego, to najczęściej podejmował złe decyzje. W drugiej połowie zniknął z radarów aż do 65 minuty, później coś próbował zrobić, ale bardziej były to desperackie próby niż gra w piłkę.
Ocena czytelników: 5
Szymon Matuszek: 5 – W pierwszych 20 minutach najlepszy piłkarz na boisku. Był wszędzie. Pomagał w rozegraniu, a gdy tylko traciliśmy piłkę, to pojawiał się znikąd i przerywał akcję rywala w zarodku. Potem trochę przygasł, ale i tak bez wahania wymieniamy go jako jednego z najlepszych punktów Górnika w tym spotkaniu.
Ocena czytelników: 5
Szymon Żurkowski: 5 – Najwięcej biegał i próbował siać jakiś zamęt w szeregach naszych przeciwników, ale na tym się skończyło. Miał być to pojedynek między nim a Szymańskim, tymczasem młodemu legioniście pomagali koledzy z zespołu w grze, Szymon był zdany sam na siebie, denerwujące w tym meczu było przeplatanie celnych podań, głupimi stratami.
Ocena czytelników: 6
Rafał Kurzawa: 4 – Chyba najgorszy mecz Rafała w tym sezonie. Całe mnóstwo prostych błędów, czasami też nie wymuszonych. Stałe fragmenty gry również bił poniżej swojego poziomu. Jego chyba najbardziej brakowało nam w tym spotkaniu. W pierwszej połowie bardzo ładnie dryblował w polu karnym, ale niestety, prawa noga jest zdecydowanie gorsza od lewej.
Ocena czytelników: 5
Marcin Urynowicz: 3 – Kiedy wybiła dwudziesta minuta spotkania, a Marcin wciąż był bez gola, to wiedzieliśmy, że nic już z tego nie będzie. No i tak, przeszedł nam on niezauważony przez spotkanie.
Ocena czytelników: 4
Igor Angulo: 3 – Igor nieraz w meczach z najlepszymi potrafił unieść ciężar jednego z liderów zespołu i poprowadzić nas do zwycięstwa. Ale w Warszawie tego nie zrobił. Oczywiście największy żal mamy o sytuację, gdy minął już bramkarza i nie trafił do pustej bramki, bo ani prawa noga, ani kąt nie mogą go usprawiedliwić w tej sytuacji.
Ocena czytelników: 4
Zmiany:
Wojciech Hajda (w miejsce Marcina Urynowicza w 60’): 4 – Wojtek nie odmienił gry Górnika, ale mimo to pokazał się z niezłej strony. Kilka ciekawych piłek w rozegraniu zostały nam w pamięci.
Ocena czytelników: 5
Daniel Smuga (w miejsce Szymona Matuszka w 73’): 3 – Nie pokazał niczego więcej, niż Marcin Urynowicz, więc występ oceniamy na podobnym poziomie.
Ocena czytelników: 5
Daniel Liszka (w miejsce Daniego Suareza w 82’): – N/S
Ocena czytelników: N/S
Kogut meczu: BRAK
Nasz komentarz: Do 20 minuty rozgrywaliśmy bardzo dobre spotkanie i śmiało można powiedzieć, że zdominowaliśmy Legię. Wszystko się zmieniło po bramce Szymańskiego. Niby to nadal Górnik przeważał, ale to Legia kontrolowała spotkanie. Nie potrafiliśmy stworzyć sobie ani jednej sytuacji, choć jak na pomeczowej konferencji mówił Marcin Brosz, czasami brakowało do tego, jednego, czy dwóch ostatnich podań.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
