Górnik Zabrze ostatecznie zremisował z Chojniczanką, choć miał okazje, przy swoim prowadzeniu na dobicie rywala.
Kasprzik: 5 – Co miał wybronić to wybronił, chociaż nie było tych sytuacji wiele. Przy straconym golu nie miał zbyt dużo do powiedzenia. Kilka minut przed końcem „wyciągnął” piłkę spod poprzeczki, po strzale z dystansu zawodnika gospodarzy.
Wolniewicz: 5 – Poprawnie do przerwy, obrońca Górnika był bliski pokonania strzałem bramkarza gospodarzy. W drugiej części mniej widoczny, podobnie jak cały zespół Adam też spuścił z tonu.
Szeweluchin: 4 – Forma „Szewy” po dosyć długiej przerwie była zagadką. Ukrainiec głównie wybijał piłki na oślep, aż w końcu piłka trafiła prosto pod nogi rywala i skończyło się wyrównującym golem.
Danch: 6 – Pewny w tym co robił, nie przegrał żadnego pojedynku główkowego. Adam ustabilizował formę i jest znowu pewnym punktem zespołu.
Kurzawa: 4 – Mało angażował się w grę ofensywną Górnika. Niestety, zbyt łatwo pozwolił na dośrodkowanie po którym padła bramka dla Chojniczanki.
Przybylski: 5 – Spokój i opanowanie w zabezpieczaniu bramki. Bez błysku, ale skuteczny w tym co robi.
Grendel: 6 – Najlepszy występ Erika w tym sezonie, okraszony pięknym golem. Niepotrzebnie złapał kartkę przez co został ściągnięty z boiska.
(55` Plizga): 5 – W końcówce mógł przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Górnika, ale minimalnie chybił.
Ambrosiewicz: 6 – Solidny występ Maćka. W meczu z Chojniczanką podobnie jak w poprzednich występach bardzo waleczny, sporo się nabiegał. Z upływem czasu opadł z sił, zniknął z pola widzenia i przed końcem meczu został zmieniony.
(80′ Pikul): NS – Nie wzniósł zbyt wiele do gry.
Matuszek: 4 – Dobrze odczytywał i przerywał ataki gospodarzy. W drugiej połowie jego kolejny strzał głową otarł się o słupek. Notę obniża fakt, że to właśnie pod jego nogami i Szeweluchina piłka znalazła drogę do bramki.
Ledecky: 5 – W porównaniu do poprzedniego meczu znacznie lepszy występ. Czeski napastnik widoczny w pierwszej części, a ukoronowaniem dobrej postawy była kapitalna asysta do Grendela.
(63` Skrzypczak): 4 – „Był zamieszany” w kilka akcji zabrzan pod bramką rywala. I to by było na tyle.
Angulo: 4 – Bohater spotkania z Chrobrym w meczu z Chojniczanką już tak dobrego występu nie zaliczył. Można powiedzieć, że mocno spuścił z tonu. Pomimo tego miał swoje szanse na gola, ale tym razem zabrakło wykończenia.
Nasz komentarz: – W pojedynku z Chojniczanką Górnik miał dwa oblicza. Dobra i wyważona gra do przerwy, gdzie szczególnie od zdobycia gola kontrolował przebieg tego, co się działo na boisku. Wydaje się, że nasz zespół mógł i powinien dobić rywala, tak się jednak nie stało. Indywidualne błędy spowodowały, że z Chojnic „Trójkolorowi” wracają z punktem, zamiast z trzema. Na pewno zejście Grendela miało wpływ na jakość poczynań ofensywnych. Tym razem, ani Dawid Plizga, ani młodzi zawodnicy nie dali tyle drużynie, co w poprzednich pojedynkach. Widać jednak postęp w grze naszej drużyny w porównaniu do tego, co było jeszcze kilka tygodni temu. Powoli, ale jednak, idziemy do przodu. Trudno o hurraoptymizm, ale na pewno można w lepszych nastrojach czekać każdego kolejnego meczu. W poprzednim naszym sezonie w I lidze również nie graliśmy wielkiego futbolu. Sezon jest długi, a nasza gra powoli zaczyna się coraz lepiej układać, ale do tego trzeba jeszcze większej stabilizacji i serii zwycięstw. Na razie cieszy fakt, że przestaliśmy przegrywać.
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
