Porażka ze Stalą przerwała passę trzech kolejnych wygranych Górnika, ale wliczając mecze z Zagłębiem Sosnowiec (PP) oraz Śląskiem zakończyła się seria pięciu spotkań bez przegranej. Pojedynek w Mielcu dobrze ułożył się dla zabrzan, którzy stosunkowo szybko objęli prowadzenie. Momenty dekoncentracji kosztowały ich jednak bardzo drogo, bo Stal była wykorzystała je bezwzględnie. Na nic zdała się również gra w przewadze przez 40 minut.
Tym razem Jan Urban nie miał szczęścia do zmian, ale niektórymi też nie pomógł. Mamy tu na myśli zdjęcie już w przerwie będącego w niezłej dyspozycji, ale i robiącemu liczby (kolejna asysta) Sebastiana Musiolika. Piotr Krawczyk w dobrej dyspozycji był końcówce poprzedniego sezonu. Obecnie daleki jest od takiej formy, nie potrafi też wykorzystywać (co mogłoby go bronić) okazji strzeleckich, jesli już takowe ma.
- Daniel Bielica – 5 – Pierwszy gol trochę obciąża Daniela, ponieważ jedną z podstaw bramkarskiego rzemiosł jest pilnowanie tzw. krótkiego słupka. Przy drugim trafieniu napastnik Stali uderzał z bliska i tutaj trudniej było o skuteczną interwencję. Widać z kolei, że Daniel popracował nad precyzją wykopnięć piłki. W dwóch takich sytuacjach Górnik odniósł korzyść. Po jednym z nich zaliczył asystę drugiego stopnia (dogrywając na głowę Musiolika). W drugiej połowie dokładnie obsłużył Kapralika, a za chwilę Esselink nieprzepisowo zatrzymywał Słowaka za co otrzymał żółtą kartkę.
- Norbet Barczak – 5 – Po raz pierwszy zgrał od początku. Generalnie zgrał przyzwoite zawody, choć wpadki nie uniknął. Norbert przegrał pojedynek w środku pola, po czym poszła akcja zakończona drugim golem Stali. Czasami też, wydaje się brakowała odwagi/zdecydowania, by pójść na indywidualny pojedynek, ale to z pewnością przyjdzie wraz z nabywanym doświadczeniem.
- Rafał Janicki – 5 – Podobnie jak cały blok obronny, tak i kapitanowi i liderowi tej formacji zdarzały się w Mielcu słabsze momenty, gdy przeciwnicy byli górą.
- Kryspin Szcześniak – 4 – W 15 min niepilnowany Matras zdobył gola dla Stali, a w tej sytuacji trzech piłkarzy Górnika pogubiło się w kryciu. W tej trójce był m.in Szcześniak. Za to w 35 min. popisał się świetnym wślizgiem powstrzymując szarżującego Shkurina. Przy drugim trafieniu dla Stali, lepszy okazał się Białorusin, który pierwszy dopadł do dośrodkowania i zdobył gola.
- Michal Siplak – 5 – Kolejne przyzwoite zawody. Radził sobie w obronie, próbował też coś dołożyć w grze ofensywnej, choć tym razem z przodu mniej widoczny.
- Damian Rasak – 5 – W swoim stylu nogi nie odstawiał i jak zawsze zostawił sporo zdrowia na murawie. W 60 min uderzał z dystansu po bliższym słupku, bramkarz zdołał sparować futbolówkę.
- Szymon Czyż – 6 – Znakomicie się zachował w akcji po której zdobył gola. Dla Szymona było to drugie trafienie, ale z pewnością to we Wrocławiu smakowało lepiej, ponieważ przyniosło punkt.
- Dani Pacheco – 5 – Tradycyjnie już starał się kreować grę Górnika. Zmieniony w 70 min, choć wydaje się że Hiszpan chyba mógł zostać nieco dłużej, ponieważ dobrze czuje się w grze na małej przestrzeni, a gra była mocno zawężona z uwagi na cofniętych pod włsane pole karne piłkarzy Stali.
- Daisuke Yokota – 5 – Bliski asysty na początku meczu, kiedy po indywidualnej akcji dorzucał do Kapralika. Po kilku świetnych występach, drugi mecz bez takiego błysku.
- Adrian Kapralik – 6 – Aktywny, piłka go też szukała, brakowało jednak wykończenia. W 4 min. miał otwartą drogę do bramki, ale nie przymierzył precyzyjnie. Później ładnie ściął do środka i szukał szczęścia po długim rogu, w tym wypadku bramkarz Stali sparował piłkę. Po faulu na Kapraliku Esselink wyleciał z boiska.
- Sebastian Musiolik – 6 – W 10 min wygrywa walką o górną piłkę, którą przejmuje Czyż, całą akcję finalizując golem. To jego trzecie kluczowe podanie, a w sumie piąty punkt w klasyfikacji kanadyjskiej. W końcówce pierwszej połowy Musiolik sam kończył kontrę Górnika strzałem, ale raz że uderzył w środek bramki, a dwa – mógł chyba lepiej rozegrać tę sytuację.
Zmiennicy:
- Piotr Krawczyk (od 46′ za Musiolika) – 2 – Po wejściu wygrał pojedynek z Matrasem i zdołał dośrodkować i to była chyba jedyna akcja godna odnotowania.
- Filipe Nascimento (od 67′ za Czyża) – 5 – Przebywał na boisku blisko dwa kwadranse. Przechodziło przez niego dużo piłek. Kilka razy próbował uderzać z dystansu, najbliżej powodzenia był w 86 min, kiedy piłka zmierzał w samo okienko i tylko interwencja Kochalskiego uratowała Stal.
- Paweł Olkowski (od 67′ za Pacheco) – 5 – Często starał indywidualnym pojedynkami rozerwać zasieki obronne rywala, ale z różnym powodzeniem. Raz zszedł z piłką do środka, jednak jego strzał w sporej odległości minął bramkę gospodarzy.
- Erik Janża (od 82′ za Siplka) – NS. Grał zbyt krótko.
- Boris Sekulić (od 82′ za Barczaka) – NS. Grał zbyt krótko.
Kogut meczu: —
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Shkurin to Białorusin, nie Ukrainiec
//poprawione