W spotkaniu przeciwko Termalice liczyliśmy na zwycięstwo, bo przecież grając u siebie z ostatnią drużyną (nie mowy tu o lekceważeniu), a chcąc jeszcze powalczyć o pewne cele, takie mecze po prostu trzeba wygrywać. Górnik nie dość, że tego nie uczynił, to remis uratował w końcówce, a patrząc z perspektywy całego spotkania, mieliśmy dużo szczęścia, że w tym momencie jeszcze byliśmy w grze. O ile zabrzanie z przodu robili (przede wszystkim Lukas Podolski) wystarczająco, by coś ustrzelić, o tyle gra defensywna, delikatnie mówiąc, pozostawiała wiele do życzenia. Jaśniejszym punktem tego meczu na pewno kwadrans gry Danieg Pacheco i nie chodzi tu tylko o gola.
Teraz czeka nas dwutygodniowa przerwa, czyli czas na regenerację, która przy tak wąskiej kadrze jest niezbędna. Jan Urban będzie miał także trochę czasu na szlifowanie innego zestawienia obrony, bo jak wiadomo za kartki pauzować będą, Adrian Gryszkiewicz i Przemysław Wiśniewski.
- Daniel Bielica – 6 – Miał niepewna interwencję na początku spotkania, kiedy wyszedł daleko na przedpole, ale kopnął piłką w rywala. Na szczęście rywale nie uzyskali z tego korzyści. Potem Daniel bronił dobrze, a trochę pracy miał i dopisywał mu też fart.
- Przemysław Wiśniewski – 4 – Kilka razy dął się dosyć łatwo ograć. Zazwyczaj atutem Wiśniewskiego jest szybkość, dzięki której kasował akcje przeciwników, w niedzielę rywale kilka razy uciekli kapitanowi Górnika.
- Rafał Janicki – 5 – W 8 min. doszedł do główki po kornerze. Występ, jak całej obrony, mocno przeciętny.
- Adrian Gryszkiewicz – 4 – Przy akcji po której Termalica zdobyła gola, dał się uprzedzić Tekijaskiemu, który zdołał dograć do Mesanovića. Miał dużo udanych interwencji, ale przytrafiła się też strata (27 min.), z której wyniknęła bardzo niebezpieczna kontra gości, zakończona strzałem w poprzeczkę.
- Robert Dadok – 4 – W defensywie potrafił zatrzymać w bezpośredniej walce rywali, aczkolwiek tą stroną boiska przeciwnicy często zbyt łatwo docierali pod naszą bramkę. W ofensywie bez konkretów.
- Krzysztof Kubica – 4 – Nie zdążył za Mesanovićem w sytuacji po której goście objęli prowadzenie. W 22 min. przestrzelił w dobrej sytuacji po dograniu Janży. Lepsze zagrania, przeplatał gorszymi. Po jego stracie na początku drugiej połowy, sytuację ratować musiał Bielica, z kolei w 68 min. popisał się długim, dokładnym podaniem do Cholewiaka.
- Alasana Manneh – 4 – Jak nam się Manny podobał w pierwszych meczach rundy wiosennej, tak w ostatnim czasie spuścił z tonu. Opornie idzie mu rozgrywanie piłki, a przecież z reguły jest to jego mocna strona. Momentami pokazywał swoje atuty, jak choćby w 84 min. gdy popisał się prostopadłym zagraniem do Wojtuszka.
- Erik Janża – 4 – W 22 min. dobre dogranie do Kubicy ten przestrzelił, na pewno sporo zdrowia zostawił na murawie, ale po raz kolejny nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy, w meczu przeciwko Termalicą, skończyło się to wykluczeniem z boiska.
- Bartosz Nowak – 4 – W pierwszej części otrzymał dobre podanie od Podolskiego, ale nie poradził sobie z defensorem. W 69 min. też źle przyjmował piłkę i nie wykorzystał niezłej szansy w szesnastce przyjezdnych. Generalnie futbolówka nie kleiła się tego dnia Bartoszowi, miewał już znacznie lepsze występy.
- Lukas Podolski – 6 – Bardzo aktywny. Mnóstwo prób strzałów, po których golkiper gości miał najczęściej sporo problemów. Gola nie było tym razem, to otwierał drogę do bramki partnerom i w końcu doczekał się asysty, przy trafieniu Pacheco.
- Piotr Krawczyk – 3 – Miał swoją szansę w 25 min. ale nie zdołał skutecznie dobić, wyplutej przez bramkarza futbolówki. Źle się zachował też przy jednaj z kontr Górnika, kiedy zbyt mocnym podaniem wyrzucił Dadoka na bok, przy lepszym rozegraniu wahadłowy Górnika mógł znaleźć się w bardzo dogodnej sytuacji. Poza tym, mało widoczny, występ słabiutki. Pewnie inaczej byśmy patrzeli, gdyby lepiej zachował się choćby w tych dwóch sytuacjach.Zmiennicy:
- Mateusz Cholewiak (od 62′ za Krawczyka) – 5 – Niedługo po wejściu ładnie wyszedł do długiego podania od Kubicy, dobrze zabrał się z piłką i przymierzył po długim rogu, zabrakło centymetrów, by futbolówka wpadła do siatki. Zanotowal asystę II stopnia (odegrał w polu karnym Poldiemu) przy golu Pacheco.
- Norbert Wojtuszek (od 69′ za Kubicę) – 4 – Po raz drugi pojawił się no boisku po kontuzji. W kilku akcjach pokazał, że jego dyspozycja powoli idzie do przodu. W 84 min. znalazł się w dobrej sytuacji, ale jego strzał z ostrego kąta obronił Pavliuchenka.
- Dani Pacheco (od 76′ za Dadoka) – 6 – Debiut Hiszpana wypadł naprawdę całkiem, całkiem. Od pierwszych kontaktów z piłką widać było, że nie przeszkadza mu ona. Fajnie odnajdywał się w grze kombinacyjnej. No i zdobył gola na wagę remisu.
Kogut meczu: —
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Gdzieś zgrubiła się ocena dla Dadoka.
brak noty Dadoka
Dadok tak źle, że nie dostał oceny?.