W 3. kolejce ligowych zmagań Górnik odniósł pierwszą wygraną. Dodajmy jak najbardziej zasłużoną wygraną. Nie ma znaczenia, że Pogoń wyglądał słabo pod względem fizycznym, zabrzanie grali po prosu swoje i mieliśmy poczucie, że cały czas panują nad boiskowymi wydarzeniami.
Świetni spisywał się defensywa Górnika na czele (wreszcie) z Hiszpanami. Swoje obronił Szromnik i generalnie gra zabrzan dobrze się zazębiała. Zagrało niemal wszystko, aczkolwiek przyczepić się można i należy do większej jakości w wykańczaniu wypracowanych okazji.
- Michał Szromnik – 7 – Nie miał może ogromu pracy, ale w sytuacjach zagrożenia spisywał się bez zarzutu. Uważny na przedpolu (w 20 min dalekim wyjściem uprzedził Grosickiego) z refleksem na linii, gdy bronił z bliska uderzenie głową jednego z rywali, a także nie dał się zaskoczyć Bichakchyanowi z dystansu.
- Manu Sanchez – 7 – Potwierdził swoje ofensywne usposobienia. Często podłączał się czy sam inicjował akcje zaczepne Górnika, podparte niezłymi wrzutkami. A że i w obronie było ok, to występ zdecydowanie na plus.
- Josema – 7 – Wreszcie doczekaliśmy się występu Hiszpana, jakiego oczekujemy. Pewny w swoich interwencjach. Był też najwięcej i najcelniej podającym piłkarzem meczu, jedno z tych zagrań pozwoliło znaleźć się w dobrej sytuacji Ambrosowi.
- Rafał Janicki – 7 – Zagrał podobnie ja k w poprzednich meczach, czym tylko potwierdził, że jest w odpowiedniej formie.
- Erik Janża – 7 – W przypadku Erika, można było mieć pewne obawy o pełną koncentrację po powrocie z wielkiej imprezy jaką jest EURO. Nic z tych rzeczy, kapitan Górnika w drugim meczu pokazał wysoką formę. Janża dobrze wygląda w ofensywie, a w tym meczu zanotował również dwie równie efektywne, co istotne interwencje w obronie.
- Lukas Ambros – 6 – To mógł być jego mecz. Bardzo aktywny od samego początku, potrafił znaleźć się na dobrej pozycji, zabrakło lepszego wykończenia.
- Damian Rasak – 7 – Wokół Damiana ostatnio sporo się ostatnio dzieje (plotki transferowe, czy echa wypowiedzi po meczu z Puszczą), jednak nie wpływa to w żaden negatywny sposób na jego grę. Rasak zagrał na swoim poziomie, a występ okrasił znakomita asystą do Zahovića.
- Filipe Nascimento – 6 – Nieźle wychodziło mu dostarczanie dłuższych piłek (Ambros, Buksa) w ofensywne rejony. Poza tym starał się regulować z niezłym skutkiem rytm gry zespołu.
- Kamil Lukoszek – 5 – Biegał, walczył, było widać ambicję, aczkolwiek w piątek nie szła za tym jakość. Sporo pojedynków przegrywał, nie wszystkie wybory i decyzje było odpowiednie.
- Lukas Podolski – 6 – Tak, jak w poprzednich meczach widzieliśmy cofniętego Lukasa, który miał wykorzystać potencjał znakomitego przeglądu pola i dłuższych zagrań do partnerów. Były też oczywiście próby rozerwania obrony po akcjach złożonych z kilku szybkich podań. W 17 min. po straci Lukasa bliski powodzenia był Łukasiak.
- Aleksander Buksa – 5 – Trochę podobny mecz w wykonaniu Olka, jak Ambrosa, choć to oczywiście inne typy zawodników. Buksa potrafił w tym meczu znaleźć się w odpowiednim miejscu, ale z pewnością raziło wykończenie akcji.
Zmiennicy:
- Norbert Wojtuszek (od 72′ za Ambrosa) – 5 – Wszedł za zmęczonego Ambrosa i sam jeszcze klika razy szarpnął. Potrafił też coś odebrać rywalom, czyli zadanie wykonał.
- Luka Zahović (od 81′ za Podolskiego) – NS. Grał zbyt krótko. Oceny za występ nie będzie, ale oczywiście nie sposób nie wspomnieć o „złotym golu” zdobytym tuż po wejściu w bardzo efektowny sposób.
- Patrik Hellebrand (od 81′ za Nascimento) – NS. Grał zbyt krótko.
- Taofeek Ismaheel (od 81′ za Lukoszka) – NS. Grał zbyt krótko.
Kogut meczu: Erik Janża. Podoba nam się kapitan Górnika na starcie sezonu. Przeciwko Pogoni spisywał się bardzo dobrze zarówno w ofensywie i defensywie (jak mawiał klasyk). Wisienką na torcie interwencje z 55 min, kiedy to w ostatniej chwili skasował sytuację Bichakchyana.
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Jeśli to wszystko odpali to drużyna jest na pierwszą trójkę. Przecież Pogoń została całkowicie stłamszona. Zgadza się, dużo elementów do poprawy – zgranie, skuteczność, ale widoki są.
Dobry sztab trenerski, dobrzy piłkarze, mocna ławka. Wygląda to ciekawie. Zobaczymy, co będzie dalej.
Kij ma dwa końce, jako że nikt w zasadzie nie wie czego się spodziewać po tak przebudowanym Górniku, to również rywalom ciężko się przygotować do meczu
Luka Zahović powinien zostać oceniony. W końcu zdobył bramkę na wagę pierwszych 3 punktów w sezonie 2024/25…
Przydałbym się napastnik w połowę skuteczny jak Angulo , bo ci co są nie ten poziom
Zastanawiam się od dłuższego czasu, czemu nie poszukają kogoś w Hiszpanii. Tam takich grajków jest trochę. Wisła Kraków dała radę. Kiedyś Carlitos, teraz inni.
Był nawet po Angulo, obiecujący Marin, i nic z tego nie wyszło.
Szkoda. Hiszpania to dobry teren łowiecki, a i Urban pewnie go zna.