Piłkarze Górnika po raz kolejny pokazali, że potrafią rywalizować z drużynami zaliczanymi do ligowej czołówki, bo z pewnością Pogoń w ostatnich latach do tego grona należy. Remisy we Wrocławiu i Poznaniu, minimalna porażka przy Łazienkowskiej. Do tego wygrane (i to z czystym kontem) z Rakowem Częstochowa, a teraz z Pogonią. Doliczając zwycięstwo z Cracovią, „Trójkolorowi” zanotowali trzecie z rzędu domowe zwycięstwo.
- Daniel Bielica – 7 – Bronił dobrze, choćby przy próbach Kamila Grosickiego. Danielowi sprzyjało też szczęście (a to ponoć sprzyja dobrym bramkarzom) np. w sytuacji, gdy Kouloris trafił w słupek a dobitka Bichahkchyana z niezłej pozycji była niecelna. Bielica po raz szósty zachował czyste konto w tym sezonie.
- Boris Sekulić – 6 – Boris nie gra w tym sezonie regularnie. Przeciwko Pogoni powrócił do podstawowego składu. W obronie radził sobie dobrze, choć miewał trudną przeprawę z Grosickim. W ofensywie próbował kilka razy szukać partnerów prostopadłymi podaniami.
- Rafał Janicki – 7 – Bardzo dobre zawody w wykonaniu Rafała. Czytał z wyczuciem grę, dyrygował obroną, która dawała radę nawet, gdy zespół grał w osłabieniu. Kluczowa interwencja miała miejsce w 22 min. kiedy Janicki wybił piłkę sprzed linii bramkowej.
- Kryspin Szcześniak – 6 – Przydarzył mu się jeden dość poważny błąd, na szczęście w sukurs Kryspinowi przyszedł Daniel Bielica. Poza tym spisywał się naprawdę dobrze, notując bardzo dobre interwencji. Na początku meczu uprzedził rywala w polu karnym i radził sobie też z zawsze groźnym Kamilem Grosickim.
- Erik Janża – 5 – Podobać się mogła współpraca z Lukoszkiem. Obaj ci piłkarze potrafili szybko wymienić piłkę i zgubić defensywę rywali. Sytuację kartkowa chyba znają wszyscy, wiadomo że wyrażenie „frajer” ma różne wydźwięki w języku polskim i słoweńskim ;). Dzięki wygranej kapitan Górnika uniknął uduszenia z rak Jan Urbana, tym samym Erik zachowuje szansę wyjazdu na przyszłoroczne Euro.
- Filipe Nascimento – 7 – Popisał się kapitalną asystą przy golu. Nie było to jedyne takie zagranie. Piłka mu nie przeszkadza i z każdym meczem wygląda lepiej.
- Kamil Lukoszek – 6 – Jak wspomnieliśmy wyżej, podobać się mogła współpraca z lewej strony z Janżą. Aczkolwiek Lukoszek nie ograniczał się tylko do jednej flanki. Kamil był piłkarzem, który przebiegł najwięcej. Kilka razy szukał też szczęścia strzałami na bramkę.
- Dani Pacheco – 7 – Naharował się w tym meczu, starał się pracować w wielu sektorach boiska. Jak zawsze potrafił coś wykreować, a zdrugiej strony utrudniał rozwinięcie skrzydeł przeciwnikowi.
- Adrian Kapralik – 6 – Miał różne momenty w tym meczu. Potrafił znaleźć się na pozycji, jednak brakowało wykończenia. W kilku sytuacjach powinien poszukać lepszego rozwiązania. Rywale też mieli problemy z powstrzymaniem Słowaka, jak choćby Zech, który wyłapał żółty kartonik za faul właśnie na Kapraliku.
- Lawrence Ennali – 7 – Ma swoje pięć minut i nomen-omen już w 5 min. meczu wpisał się na listę strzelców. Jak się okazało, było to trafienie na wagę zwycięstwa. podobał się też powrót za Grosickim i powstrzymanie reprezentanta Polski.
- Sebastian Musiolik – 6,5 – Obok Ennaliego wykonał najwięcej sprintów w drużynie gospodarzy. W 15 min, upadł w polu karnym, ale że wcześniej był spalony, to ten fragment akcji nie był już rozpatrywany przez VAR. Bliski pokonania bramkarza Pogoni, „szczupakiem”, czy lobem jednak bez powodzenia.
Zmiennicy:
- Lukas Podolski (od 74′ za Nascimento) – 5 – Najważniejsze, że Poldi wreszcie wrócił do gry. Ostatni raz wystąpił 8 października we Wrocławiu. Lukas podkreślał pomeczowym wywiadzie, że potrzebuje jeszcze trochę czasu do pełni formy – Ogólnie jestem do gry, ale też nie ukrywam, że na razie jest ciężko.
- Michal Siplak (od 74′ za Kapralika) – 5 – Stracił miejsce w składzie po powrocie do zdrowia Janży. Po czerwonej kartce dla Erika, Siplak został posłany na murawę. Nie popełnił jakiś błędów, zagrał poprawnie.
- Robert Dadok (od 76′ za Lukoszka) – 5 – Zdążył zanotować kilka odbiorów.
Kogut meczu: Dani Pacheco. Hiszpana można nazwać cichym bohaterem. Nie zapisał się bowiem w statystykach golem, czy asystą, ale jak pisaliśmy wyżej wykonał mnóstwo tzw. czarnej roboty dla zespołu.
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl