Mamy 3 punkty i pozostajemy w ścisłej czołówce. Przebieg spotkania i rozwój boiskowych wydarzeń przypominał występ Lecha w Lidze Europy. Z jednej strony drżeliśmy o wynik do końca, z drugiej Pogoń mogła wrócić do Szczecina z bagażem 5 goli. Były też momenty w spotkaniu, gdzie mieliśmy trochę szczęścia ze strony decyzji sędziowskich. „Trójkolorowi” dowieźli jednak wygraną do końca i to jest najważniejsze.
- Martin Chudy – 6 – Na początku spotkania broni strzał po rykoszecie od Wiśni. Przy nieuznanym golu dla Pogoni powinien lepiej się zachować. W samej końcówce ponownie popisuje się dobrą interwencja i broni strzał Steca zmierzający do bramki przy słupku.
- Adrian Gryszkiewicz – 5,5 – Przy golu Żurawskiego nie upilnował Podstawskiego który dogrywał piłkę z jego strony, to był jedyny duży błąd Adriana. Poza tym wygrywał wiele pojedynków, wyprzedzał rywali. Widać, że nabrał dużej pewności w grze.
- Przemysław Wiśniewski – 6 – dobrze się ustawiał i kasował akcje portowców. Dał się wyprzedzić Gorgonowi przy nieuznanej bramce dla Pogoni. Generalnie jednak jego gra na tej pozycji wyglądała nieźle, widać że Wiśnia dobrze się tam czuje, co zresztą podkreślał w pomeczowej wypowiedzi.
- Stefan Evangelou – 5 – Wiele pojedynków wygranych, ale były momenty 5 min został łatwo ograny (zawodnik Pogoni Kowalczyk założył mu tzw. siatkę) Przy golu dla portowców zbyt daleko od Żurawskiego, tylko mógł się przyglądać jak rywal pakuje piłkę do siatki. W 28 min. doszedł do główki, ale uderzał niecelnie. Z kolei 75 min, powinien mieć asystę, kiedy mocno dograł piłkę wzdłuż pola bramkowego, ale niestety Krawczyk zmarnował podanie po którym powinien zdobyć gola.
- Erik Janża – 6 – Bardzo widoczny na lewej stronie (najwięcej przebiegł spośród wszystkich piłkarzy), to po jego uderzeniu Matynia zatrzymał piłkę rękę i mieliśmy rzut karny zamieniony na gola. W 46. min o mało nie zaskoczył Stipicy próbą strzału spod bocznej linii. Tylko znakomita interwencja uchroniła Pogoń od straty bramki
- Giannis Masouras – 6 – Nieco mniej widoczny w ofensywie niż w ostatnich meczach, aczkolwiek wykonał dużą pracę po swojej stronie boiska. Od jego wślizgu którym wyłuskał piłkę rywalom, rozpoczęła się akcja po której Górnik miał rzut karny
- Bartosz Nowak – 8 – W 8 min. strzał po dłuższym słupku z trudem broni Stipica. Przy akcji bramkowej dwukrotnie świetnie dogrywał do partnerów i sam też próbował szczęścia. Jego strzał zmierzający do bramki został wyblokowany przez obrońcę. pamiętamy także jego no look pass do Sobczyka (Alex był na minimalnym spalonym). No i bramka. Przejął piłkę w polu karnym po złym wybiciu obrońcy, spokojnie wypracował sobie pozycję do strzału i precyzyjnie umieścił futbolówkę w siatce
- Alasana Manneh – 7 – Wrażenie na nas, ale pewnie na wielu kibicach zrobiły kapitalne zagrania Manneha, szczególnie te którymi uruchamiał na lewej stronie Janżę. Z wielką łatwością potrafi precyzyjnym zagraniem przenieść ciężar gry oraz nadawać rytm poczynaniom zespołu.
- Norbert Wojtuszek – 5 – W 8 min. próba strzału, ale wysoko nad poprzeczką, może nie kreował akcji w ofensywie, ale potrafił się utrzymać przy piłce, nie dając sobie odebrać futbolówki. Z każdą minutą nabiera doświadczenia.
- Alex Sobczyk – 3 – W 27. min odzyskał piłkę i został sfaulowany w okolicach szesnastki,, wcześniej i później niewiele wniósł w poczynaniu zespołu. W drugiej części po zagraniu od Jimeneza, uderzał (podawał?) wzdłuż linii pola bramkowego. Kolejny mecz w którym daleko mu do formy z początku sezonu, Zmieniony po godzinie.
- Jesus Jimenez – 7 – Początkowe fragmenty meczu bardzo niewyraźne w jego wykonaniu, z czasem coraz lepiej. Gol z karnego, dobra współpraca przede wszystkim z Nowakiem. Miał jeszcze kilka okazji, by powiększyć dorobek. W 53. zmarnował setkę będąc sam na sam po błędzie Żurawskiego. 71 min., akcja w swoim stylu, będąc na lewej stronie zszedł do środka i uderzył po długim słupku, piłka w niewielkiej odległości minęła bramkę. Z kolei w 74. min po główce Jesusa, Stipica musiał przenieść piłkę nad poprzeczką. I jeszcze w 82. min uwolnił się od obrońców po jego strzale piłka wylądowała na słupku (akcja zatrzymana sędzia orzekł spalony).
Zmiennicy
-
- Roman Prochazka (od 46′ za Wojtuszka) – 6 – Po raz pierwszy w tym sezonie nie wyszedł w podstawowej jedenastce. Na murawę wszedł mocno zmotywowany i pokazał się na pewno z lepszej strony, niż w kilku poprzednich meczach. W 70 min. uwolnił się w środku pola od rywali i zagrał długą piłkę do Jimeneza, w 83 min. Drygas wybił piłkę z linii bramkowej po jego strzale który nieuchronnie zmierzał do bramki. Dobrze spisywał się w destrukcji.
- Piotr Krawczyk (od 62′ za Sobczyka) – 3 – W piątek piłka szukała Piotrka w polu karnym i piłkarski los dwukrotnie dał mu szansę na przełamanie i rehabilitację (przynajmniej częściową, ale zawsze coś) w oczach kibiców. W pierwszej sytuacji zgubił łatwo obrońcę i kiedy wydawało się, że 4 metrów umieści piłkę w siatce, niestety poszybowała ona wysoko w górę. Kilka minut później Krawczyk nie potrafił zdobyć gola w jeszcze klarowniejszej sytuacji.
- Filip Bainović (od 73′ za Masourasa) – NS – Można było się spodziewać, że Baino dostanie więcej minut w tym meczu, a być może nawet szansę od początku. Ostatecznie wszedł na końcowe fragmenty spotkania. Ze swoich zadań wywiązał się dobrze, miał też okazję do bramki po wyłuskaniu piłki obrońcy. Niestety nie trafił do bramki mając przed sobą tylko Stipicę.
- Michał Koj (od 86′ za Masourasa) – NS
Kogut meczu: Bartosz Nowak
Bardzo dużo kreatywnej gry do przodu, wiele podań prób rozegrania i rozerwania szczelnej obrony Pogoni. Oficjalnie asysty nie można mu zapisać, ale przy pierwszym golu miał ogromny udział. Bartosz klasę pokazał także przy drugim trafieniu, gdzie ze stoickim spokojem przygotował sobie pozycję do strzału, który zamienił na gola. Inna sprawa, że arbiter spojrzał w tym momencie łaskawszym okiem na długość barku zawodnika, przy przyjmowaniu piłki w tej sytuacji.
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
