Z pewnością Górnik Zabrze przy Łazienkowskiej faworytem nie był, niemniej jednak przez długie fragmenty skutecznie stawiał opór gospodarzom. Może zabrakło więcej ryzyka z rywalem, który pewnie jeszcze miał w głowach mecz z Aston Villą i rozpoczął mecz w mocno przetasowanym składzie. Wydaje się, że decydujące były jednak zmiany dokonane w obu zespołach. Jan Urban co prawda reagował na roszady Kosty Runjaića, jednak po stronie zmienników Legii było zdecydowanie więcej jakości. To właśnie wprowadzeni piłkarze – Strzałek oraz Wszołek (wyraźnie nie radził sobie z nim Janża) – przeprowadzili akcję, po której padł drugi gol dla miejscowch.
- Daniel Bielica – 6 – W 36 min. popisał się znakomitą interwencją po „piętce” Rosołka. W 67 min. także świetnie się zachował broniąc strzał Wszołka. Przy golach winy nie ponosi, tradycyjnie kulała gra nogami.
- Robert Dadok – 3 – Bardzo słaby występ. W obronie nie radził sobie z Kunemjak choćby w akcji bramkowej dla Legii. W ofensywie nie było lepiej, złe przyjęcia, kiepskie próby strzałów. Udane zagranie można policzyć na placach jednej ręki.
- Rafał Janicki – 5 – Generalnie większych błędów uniknął, zagrał na przyzwoitym poziomie. Na pewno najsolidniejszy z bloku defensywnego.
- Kostas Triantafyllopoulos – 4 – Przy pierwszym golu dla gospodarzy przegrał pojedynek w środkowej strefie boiska, co otworzyło Legii korytarz z lewej strony
- Erik Janża – 3 – Napracował się w tym meczu i zostawił dużo zdrowia. Niestety popełnił też kluczowe błędy. Najpierw nie upilnował Pekharta, choć nie była to walka o górną piłkę, gdzie Erik mógłby być usprawiedliwiony. Poem miał wielkie problemy z Wszołkiem, który ostatecznie zaliczył asystę przy decydującym golu. Tutaj być może dał znać drobny uraz kapitana Górnika, po jednym ze strać z rywalami.
- Damian Rasak – 4 – Przeciętny występ i choć trudno mówić tutaj o jakiś rażących błędach, to jednak od tak doświadczonego zawodnika, jakim jest Damian, można oczekiwać większej determinacji w grze, co wiosną Rasak pokazywał niemal w każdym spotkaniu.
- Dani Pacheco – 5 – Po raz pierwszy w tym sezonie zaczął mecz w wyjściowym składzie. Starał się prowadzić grę Górnika, aczkolwiek nie wyglądało to tak dobrze, jak podczas meczu z Ruchem.
- Kamil Lukoszek – 4 – W 56 min. popisał się świetną akcją, gdy minął dwóch obrońców i dograł dokładnie do Yokoty. Niestety takich dobrych momentów w ofensywie było niewiele.
- Daisuke Yokota – 6 – Najlepszy zawodnik w zespole Górnika. Bardzo aktywny, starał się kreować akcja zabrzan. Potrafił wywalczyć stałe fragmenty gry, wygrać pojedynki „1 na 1” z rywalami. Bliski asysty w sytuacji, gdy strzał Musiolika szczęśliwie głową obronił Tobiasz.
- Lukas Podolski – 3 – Fani Górnika mogli liczyć, że znów jakość i doświadczenie Lukasa zaprocentuje, podobnie jak w meczu z Ruchem. Niestety przy Łazienkowskiej Poldi wypadł słabo, był bardzo mało widoczny.
- Sebastian Musiolik – 6 – W 2. min wykorzystał błąd zawodników Legii, pewnie pokonując Tobiasza. W 59 min, tylko szczęśliwa interwencja golkipera (trafiony w głowę) uratował gospodarzy przed strata drugiej bramki.
Zmiennicy:
- Lawrence Ennali (od 66′ za Lukoszka) – 2 – W 83. min, kiedy Górnik wychodził z kontra mając przewagę liczebną, zupełnie niepotrzebnie zdecydował się kończyć akcję strzałem z dużej odległości. Nie tylko w tej akcji pokazał, że niezbyt dobrze czuje grę.
- Boris Sekulić (od 66′ za Dadoka) – 4 – Wypadł ostatni z pierwszej jedenastki. W Warszawie pojawił się na ostatni pół godziny.
- Szymon Czyż (od 77′ za Damian Rasak) – NS. Grał zbyt krótko. Zgubił krycie Strzałka, który zdobył decydującą bramkę, a w przypadku Czyża nie może być mowy o nadmiernym zmęczeniu, ponieważ wszedł w końcowych minutach.
- Adrian Kapralik (od 77′ za Musiolika) – NS. Grał zbyt krótko.
Kogut meczu: —
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
A dla Urbana ? Jaka nota ? „1”
Za tragiczne zmiany i taktykę bronimy rękoma i nigami remisu….