Noty i cenzurki po meczu z Lechem

Luq  -  5 sierpnia 2025 15:26
1
888

Po porażce w Poznaniu należałoby wystawić Trójkolorowym dwie noty, osobną za każdą z połówek. Finalnie po porażce nie mogą być one zbyt wysokie. Zapraszamy do zapoznania się z redakcyjnymi ocenami, które będą publikowane jako średnia naszych ocen.

Marcel Łubik (4,75) – Jego gra nogami może się podobać, wybicia często spadają pod nogi naszych zawodników. Szkoda błędu przy bramce na 2:0 bo chyba mógł podjąć lepsza decyzję. Zaryzykował i się nie udało.

Paweł Olkowski (4,5) – Od początku meczu było widać, że Paweł otrzymał bardzo defensywne wytyczne. Rzadko włączał się do ataku zagraniami na obieg. Choć był bardziej cofnięty, nie ustrzegł się błędów w obronie, ponosząc odpowiedzialność za stratę drugiej bramki.

Rafał Janicki (6,0) – W pierwszej połowie bardzo dobrze interweniował kilkukrotnie ratując nam skórę. W drugiej odsłonie wszyscy grali słabiej (albo po prostu Lech wszedł na wysokie obroty), ale Rafał nie maczał palców w żadnym straconym golu. Grał tak, jak na doświadczonego obrońcę przystało.

Josema (6,25) – Kolejny bardzo pewny mecz w defensywie, bez jego interwencji Lech mógł zdobyć kilka bramek więcej.

Erik Janża (5,25) – Gdy w pierwszej połowie drużyna grała dobrze, często go było widać w ataku. Jedną z szarż zakończył nawet w piątce przeciwnika. Druga połowa bez historii.

Patrick Hellebrand (6,5) – Po raz kolejny harował w środku pola, na tle Mistrza Polski wyglądał bardzo dobrze. Mnóstwo przechwytów, wysoka dokładność podań. Mamy diament w swoim zespole na skalę całej ligi.

Jarosław Kubicki (5,75) – Jarosław wykonał mnóstwo ciężkiej pracy w środku pola. Swoje umiejętności w pełnej krasie pokazał w pierwszej połowie, gdzie razem z Patrikiem zdominowali środek pola. Aż dziewięć podań w strefę obrony rywala pokazuje, że starał się tworzyć kolegom dogodne sytuacje. Na minus należy zaliczyć drugą połowę, w której – podobnie jak reszta drużyny – przygasł podczas momentów dominacji Lecha.

Taofeek Ismaheel (4,0) – Wiatr, wiatr, wiatr w polu i żadnej burzy. Isma ciągle podejmuje złe decyzje, albo za długo drybluje, albo nie podaje w tempo lub nie widzi lepiej ustawionych kolegów.

Roberto Massimo (5,25) – Od początku meczu Roberto starał się pokazywać do gry, często schodząc na skrzydła w poszukiwaniu miejsca do rozegrania akcji. Niestety, przez to w środku ataku brakowało zawodnika. Widać ogromny potencjał tego młodego piłkarza, ale musimy jeszcze trochę poczekać, zanim w pełni rozwinie swoje możliwości.

Kamil Lukoszek (4,75) – Podobnie jak Ismaheel, robił dużo zamieszania w pierwszej połowie, niestety im bliżej finalizacji akcji tym gorzej. Martwi jego słaba współpraca z Erikiem na lewej stronie.

Lukas Ambros (6,25) – Lukas zagrał bardzo dobre zawody, świetnie pokazując się kolegom do gry. To on inicjował większość ataków w strefie obrony rywala. Gry nie ułatwiali mu partnerzy, którzy często nie podejmowali dobrych decyzji.

Zmiennicy:

Ousmane Sow (6,5) od 68′ za Ismaheela – Górnik miał sporo bardzo dobrych momentów w tym meczu, ale żaden z nich nie przełożyło się na konkretny strzał na bramkę Lecha, dopiero Senegalczyk wykazał dość determinacji by pokonać Mrozka.

Theodoros Tsirigotis (5,0) od 68′ za Lukoszka – Tsirigotis pokazał, jak ważna jest praca napastnika w meczu. Po jego wejściu na boisko koledzy zyskali więcej miejsca na skrzydłach, ponieważ rywale często skupiali się na pilnowaniu Greka.

Young-jun Goh (5,0) od 68′ za Ambrosa – Koreańczyk wszedł na boisko z dużą energią, wyraźnie chcąc zaznaczyć swoją obecność. Cieszy fakt, że widać u niego coraz większą dynamikę i gotowość do brania odpowiedzialności za akcje. To właśnie Goh zanotował asystę przy trafieniu Sowa.

Natan Dzięgielewski (NS) od 78′ za Massimo – grał zbyt krótko.

Lukas Podolski (NS) od 78′ za Hellebrand – grał zbyt krótko.

Kogut meczu: Ciężko wybrać koguta po przegranym meczu. W redakcji padły aż cztery propozycje. Sow, Josema, Janicki i Hellebrand. ŚP. Stanisław „Leon” Sętkowski zawsze miał zasadę, że kogut idzie do strzelca ostatniego gola, więc wybór pada na Ousmane Sow.

Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)

Źródło: Roosevelta81.pl
Grafika: Łukasz

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Zdrcydowanie Sow…,