Piłkarze Górnika Zabrze pokonując Koronę odnieśli drugie z rzędu zwycięstwo na wiosnę. Równocześnie jest to piąty, kolejny mecz bez porażki. Taka seria pozwoliła „Trójkolorowym” umocnić się i nieco nawet zbliżyć do drużyn z pierwszej szóstki. Podopieczni Jana Urbana wygląda na początku rozgrywek bardzo pewnie, tyczy się to drużyny jako całości, a także poszczególnych piłkarzy. Oglądamy w tych pierwszych meczach zespół z krwi kości i nie mają na to negatywnego wpływu (przynajmniej na razie) zawirowania finansowe.
- Daniel Bielica – 5 – Mocno elektryczny w kilku sytuacjach. Na szczęście w odpowiednim miejscu byli koledzy z obrony. Przy golu większych szans Daniel nie miał.
- Dominik Szala – 7 – Młody obrońca po raz drugi tej wiosny rozegrał całe spotkanie. Generalnie zagrał bardzo dobrze, na podkreślenie zasługuje interwencja z 42 min. kiedy wybił głową piłkę po błędzie Bielicy.
- Rafał Janicki – 7 – Niezmiennie mocny punkt zabrskiej defensywy, aczkolwiek trafił do własnej siatki, ale miał szczęście, ponieważ akcja była spalona. Pod koniec pierwszej części ofiarnym wślizgiem zablokował strzał jednego z rywali.
- Michal Siplak – 7 – Pomimo, że Jan Urban miał już do dyspozycji Erika Janżę, ponownie postawił na Siplaka. Słowak dobrze spisywał się w defensywie i był aktywny z przodu.
- Boris Sekulić – 7 – W drugim meczu z rzędu Boris notuje asystę II stopnia. Poza tym dobrze wykonywał zadania po swojej stronie boiska.
- Damian Rasak – 7 – Z dwójki środkowych pomocników bardziej widoczny był Damian. Często podchodził wysoko, starał się też uruchamiać szybkimi odegraniami partnerów z przodu.
- Dani Pacheco – 6 – Mniej widoczny, pracował więcej z tyłu. Nie gra źle, ale na razie brakuje trochę błysku.
- Adrian Kapralik – 8 – Po kwadransie trafił do siatki, ale cała akcja była spalona i na prawidłowego gola musiał trochę poczekać. Przy pierwszym golu dla Górnika, wyręczył go jeszcze zawodnik gości. W końcu jednak Kapralik dopiął swego ustalając wynik spotkania.
- Lawrence Ennali – 7 – Zdecydowanie bardziej widoczny, aniżeli w Gliwicach. Szczególnie w pierwszych fragmentach Ennali uprzykrzał życie defensorom Korony. W 10 min. będąc w polu karnym rywali wypracował sobie pozycję do strzału, piłka trafiła jednak w głowę Trojaka. W końcówce meczu meczu strzał Lawrenca sparował z kolei Forenc.
- Lukas Podolski – 8 – Już w 6 spróbował strzału zza szesnastki, ale bez powodzenia. Za to uderzeni Lukasa z rzutu wolnego zaowocowało błędem bramkarza Korony z czego przytomnie skorzystał Musiolik. Przy trzeciej bramce dla Górnika Poldi pokazał nie tylko doświadczenie, ale również całkiem niezłą szybkość. Sam mógł zdobyć gola, jednak odegrał jeszcze Kapralikowi, czym zapisał na koncie asystę.
- Sebastian Musiolik – 7 – Ostatnio częściej pracował na partnerów, mając często udział przy golach partnerów. Tym razem sam zdobył gola, to też taka nagroda za wkładany wysiłek. Znalazł się jednak w odpowiednim czasie i miejscu i zdobył swoją bramkę nr. 3.
Zmiennicy:
- Szymon Czyż (od 66′ za Pacheco) – 7 – Podobnie jak w Gliwicach zmienił Daniego Pacheco. Pokazał się w kilku akcjach, ale najlepszy moment, to oczywiście zagranie do Podolskiego, otwierające przed Lukasem autostradę w kierunku kieleckiej bramki.
- Soichiro Kozuki (od 66′ za Musiolika) – 6 – Debiut Japończyka przed zabrzańską publiką. W końcówce wypracował sobie sytuację strzelecką, ale Forenc zatrzymał jego uderzenie.
- Norbert Barczak (od 79′ za Sekulića) – NS – Grał zbyt krótko.
- Piotr Krawczyk (od 88′ za Podolskiego) – NS – Grał zbyt krótko.
- Kamil Lukoszek (od 88′ za Ennaliego) – NS – Grał zbyt krótko.
Zápasový kohút: Adrian Kapralik. Mieliśmy dylemat, czy tego wyróżnienia nie przyznać Lukasowi Podolskiemu. Przeważyło jednak to, że Kapralik zdobył gola, a w pozostałych opisanych wyżej sytuacjach pokazał przytomność w wykończeniu. W sumie słowacki skrzydłowy jest chyba w największym gazie nie tylko wśród piłkarzy Górnika, ale i całej ligi.
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Lukas, Kapralik, Musiolik, Janicki super….Bielica poniżej poziomu, niepewny, Szala i Siplak miłe zaskoczenie, Krawczyk ? totalna pomyłka Urbana, Enali i Rasak- walczaki, Czyż- dobry na końcówki, Pachec-słaby występ, poniżej jego możliwości..Reszta ?- w normie. Czyli mamy niezły team.
Bielica może powinien posiedzieć na ławce i pomyśleć nad swoją grą. Jak mamy teraz ładnie zgraną linię obrony to niestety bramkarz bardzo niepewny.
Niestety, ale masz rację. To najsłabszy punk obrony Górnika. Czas na Szromika.
Szromnik jest gorszy od Bielicy. Powinni młodych ogrywać żeby w przyszłości na nich móc zarobić
Bielica to ogólnie bardzo dobry bramkarz z kiepskimi momentami, ale gra w powietrzu i gra nogami, to od dawna jego słaba strona, więc w zasadzie nic nowego. Szromnik zły nie jest, sympatyczny gość, gra w miarę równo jeśli już jest w bramce, ale wolę Daniela. Młodszy przede wszystkim, większy potencjał, niech się chłop rozwija. 😉