Lata osiemdziesiąte były dla Górnika, póki co, ostatnim, wspaniałym okresem w historii. Kolejne cztery mistrzostwa i superpuchar Polski, w składzie Jasiu Urban, Ryszard Komornicki czy Andrzej Iwan. Także i wtedy zabrzanie odnieśli najwyższe zwycięstwo w Wielkich Derbach Śląska. Dokładnie w 1986, w meczu numer sześćdziesiąt.
2 kwietnia 1986 (środa), godzina 18:00
Górnik Zabrze – Ruch Chorzów 4:0 (1:0)
1:0 – Zgutczyński 32′
2:0 – Zgutczyński 69′
3:0 – Komornicki 71′
4:0 – Pałasz 79′
Dla zespołu Huberta Kostki miał to być rewanż za jesienny mecz, gdzie Górnik przegrał w Chorzowie 0:1. Od tamtego spotkania Ruch zaczął tracić wiele punktów, a zabrzanie utrzymywali się w czubie tabeli. Dlatego nie było wątpliwości, kto będzie faworytem w sześćdziesiątych Wielkich Derbach Śląska.
W środowy wieczór na Roosevelta zebrało się około 28 tysięcy kibiców. Pierwsza połowa to typowy mecz walki, czyli innymi słowy kopanina, charakterystyczna dla derbów z tamtych czasów. Ruch grał ambitnie i z poświęceniem, skutecznie uniemożliwiając Górnikowi rozwinięcie skrzydeł. Jednak im dalej w las, tym gospodarze przejmowali kontrole nad spotkaniem. W 32′ minucie udało się ekipie Kostki wyjść na prowadzenie, gdy podanie Marka Majki wykorzystał Andrzej Zgutczyński. Chwilę później napastnik Górnika ponownie wyróżnił się na boisku, tym razem z negatywnej strony, po starciu z Waldemarem Fornalikiem: – Jakoś „zagotowałem się” i w pierwszej chwili chciałem nawet Fornalika uderzyć, bo upadek na tartanie nie należy do przyjemności. Powstrzymałem się i złapałem go tylko za gardło.
Ruch nie zdołał utrzymać tempa meczu na zbyt długo. Po przerwie goście byli tłem dla Górnika, który zaczął grać świetnie. Kolejne bramki wydawały się kwestią czasu i tak się stało po kwadransie gry w drugiej połowie. Swoją drugą bramkę w 69′ zdobył Zgutczyński (na koniec sezonu król strzelców), a po jednym trafieniu zanotowali Ryszard Komornicki i Andrzej Pałasz. Najwyższe zwycięstwo w derbach stało się faktem.
Źródło: Roosevelta81.pl/wikigornik.pl
Foto: wikigornik.pl