W sobotę Górnik Zabrze rozegrał trzeci sparing podczas austriackiego obozu. Pojedynek zakończył się wysoką porażką „Trójkolorowych”. Po spotkaniu mieliśmy okazję porozmawiać z Dyrektorem Sportowym Górnika Łukaszem Milikiem. Tematem wiodącym ruchy kadrowe.
Roosevelta81.pl. – Temat najbardziej interesujący kibiców, czyli ruchy transferowe.
Łukasz Milik (Dyrektor Sportowy): – Okienko transferowe jeszcze trwa, w Europie tak naprawdę się zaczęło. Nasza liga rusza szybko i wszyscy oczekujemy, żeby temat kadry był jak najszybciej domknięty. Staraliśmy się bardzo, aby jeszcze przed obozem kadra była skompletowana, ale nie jest to proces skończony na dzień dzisiejszy. Kilka ruchów możemy jeszcze wykonać, czekamy aż niektóre elementy się ułożą. Rozmawiamy z różnymi zawodnikami, ale wiadomo, że działa to często na zasadzie domina. Najpierw jeden klub musi pozyskać piłkarza, żeby drugiego oddać. Nie ukrywam, że pracujemy dzisiaj bardziej na transferach, nie na wolnych piłkarzach. Interesują nas zawodnicy będący w grze, treningu, którzy z marszu będą mogli wskoczyć do pierwszej jedenastki.
Na jakie pozycje klub szuka piłkarzy?
– Szukamy do środka pomocy, środkowego obrońcy. Rozglądamy się też za napastnikiem. Powoli otwierają się przed nami jakieś możliwości. Wiadomo, również pierwsze mecze pokażą, czego tak naprawdę nam brakuje.
Czy wyniki sparingów coś zmieniły w spojrzeniu, jaki obrać kurs przy ewentualnych, kolejnych transferach?
– Z pewnością sparingi nie napawają optymizmem. W każdym meczu traciliśmy sporo bramek i na pewno to martwi. Wiemy też z drugiej strony z jakimi zespołami tutaj graliśmy. Po wszystkich meczach kontrolnych zostanie tydzień do startu rozgrywek ligowych, które będą nas weryfikować. Tak jak mówiłem wcześniej, wówczas zobaczymy, gdzie najpilniej potrzeba jeszcze wzmocnień. Ciężko już dzisiaj powiedzieć, co się jeszcze wydarzy, czy ktoś nie odejdzie, a kogo ściągniemy. Jedno chcę powiedzieć, nie zakończyliśmy jeszcze okienka transferowego.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl