Górnik Zabrze pokonał w 1/32 finału Pucharu Polski zespół Radomiaka Radom. „Trójkolorowi”, podobnie jak w ostatnim meczu ligowym zachowali czyste konto po stronie strat. Jednym z ogniw defensywy Górnika, był w środowym meczu Adrian Gryszkiewicz, który dodatkowo grał po raz pierwszy z opaską kapitana. – Cieszę się z tego powodu, ale bardziej mnie raduje wygrana w dzisiejszym spotkaniu i awans do kolejnej rundy. W każdym meczu chcę z siebie dawać sto procent, by pomóc drużynie. Byliśmy zmobilizowani od pierwszej do ostatniej minuty, zagraliśmy na zero z tyłu, nie pozwoliliśmy przeciwnikowi na zbyt wiele. Chcemy wygrywać, dzisiaj się udało i bardzo się z tego cieszymy.
Pucharowa wygrana, podobnie jak ta wcześniejsza z Wartą Poznań z pewnością buduje drużynę. Już w najbliższą niedzielę Górnik wybiera się do Niecieczy, gdzie spróbuje podtrzymać dobrą serię. – Mam nadzieję, zrobimy wszystko żeby tak było, jedziemy do Niecieczy w dobrych nastrojach. Dwa zwycięstwa za nami, jedziemy po trzecie. – zakończył obrońca zabrzan.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Brawo Adrian. Dobry mecz.