W piątkowy wieczór, przy niemal 19-tysięcznej publiczności Łukasz Podolski zadebiutował w Górniku Zabrze. Podolski rozegrał jednocześnie mecz nr. 700 w swojej bogatej karierze. „Trójkolorowi” ulegli poznańskiemu Lechowi, a tak z perspektywy boiska podsumował mecz mistrz świata.
– Nie mamy takich piłkarzy jak Lech, dlatego musi się na boisku palić. Za łatwo traciliśmy bramki, ale to jest piłka. Ktoś robi błędy, zawsze coś się wydarzy. Trzeba z tym żyć, są analizy pomeczowe, jest trener, aby zaradzić tej sytuacji. Teraz mamy tydzień treningów do następnego meczu. Zobaczymy jakie są plany sztabu szkoleniowego, jak ja się będę czuł na zajęciach i potem będziemy rozmawiać. Łukasz ocenił także swoją dyspozycję. – Jestem dopiero 2,5 tygodnia w treningu czuję się coraz lepiej. Dzisiaj ten pierwszy krok, zadebiutowałem w Górniku Zabrze. Wynik nie był jednak po naszej myśli. Nie denerwuję się na boisku, ja chcę grać w piłkę. Jeżeli się przegrywa, to schodzi się po piłkę na lewą, czy prawą stronę. Zawsze miałem dużo swobody na murawie, grałem na ósemce, dziewiątce, czy dziesiątce. Tak gram, staram się dzielić piłkami.
Górnik przed tygodniem wrócił bez punktów ze Szczecina, po meczu z „Kolejorzem” nadal pozostaje bez jakiejkolwiek zdobyczy. – Wiemy jaki mamy skład, jaki mamy budżet w porównaniu do czołówki ekstraklasy. Start jest słaby, trzeba walczyć. Dwa mecze przegraliśmy, sezon jest długi. To, że przyszedł Łukasz Podolski nie oznacza, że za chwilę zrobimy tutaj Bayern Monachium, albo Borussię Dortmund. Mam 36 lat, czuję się bardzo dobrze. Lubię ten stadion i tych kibiców, gramy także dla nich. Grając u siebie, to stadion musi płonąć, my także musimy grać inaczej.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Na boisku błązenada i znowu hucze zapowiedzi inic.taki radomiak w Poznaniu potrafi zremisować,a my…Trener nie wie jak ustawć zespół.teraz Stal nas zleje,
masz co chciałeś
Ja jestem zdania, że gdyby Brosz został, ustawił by taktykę pod Podolskiego, może gralibysmy znowu innym ustawieniem, znowu było by zaskoczenie i uważam że mielibyśmy 4 punkty po dwóch meczach. Remis z Pogonią, i Wygrana z Lechem. Był gość który pracował , robił wyniki poad ponad ponad ponad stan , Nawet lepszy był niż Nawałka, bo Nawałka musiał mieć piłkarzy , a Brosz? Lepił z g***a… Biegaliśmy pod 120+ km w meczu. Ale te bieganie miało sens teraz? Biegają bo biegają. Urban jak by miał honor i szacunek do klubu ( tak wszedzie mówi i powtarza że to jego klub ) powienien zrezygnować. Przeprosić Brosza i dać mu swobodę co do transferów. I nie osłabiać drużyny. A jeśli brak pieniędzy to … oddać komuś prywatnemu kto faktycznie bedzie chciał coś osiągnąc a nie pudrować trupa i mówić że ładnie wygląda , Pani Prezydent- Pan Prezes – Pan Dyrektor/Doradca Sportowy – Pan Trener – OUT !
Z takimi piłkarzami i taką grą to my będziemy od wszystkich dostawać baty nawet od baniaminków. Taki Raków już nas wyprzedził sportowo i ekonomicznie, bo tam niema miejskiego folwarku w zarządzaniu jak u nas.
Jak to sam Platek ostatnio powiedzial ma on misje do spelnienia w Gorniku i do Wisly sie nie wybiera.Pozbyl sie ogniw co dawali jakosc a zatrudnil szrot.Prezes Czernik to powinien tego chlopa wyciepac za to co robi ale to coz to nie jest prezes Ploskon czy prezes Mazur tylko kolejny pionek Carycy.Co do trenera Urbana to szkoda chlopa ze zdecydowal sie na ta robote bo rece opadaja jak ma robic z takimi szrotami od Platka ehhhh.
Prowizja od zatrudnienia po ,, koleżeśnku ” 🙂 ta mi się wydaję …
Zarząd jeśli chodzi o transfery skupił całą swoją uwagę na transferze Lukasa. Ale porą skończyć klepać się po pleckach i udzielać wywiadów. Pozbycie się Brosza to był strzał w kolano. On widział w jakich warunkach musi pracować i majac takich ludzi robił wynik ponad stan,mimo słabszych wyników była wiara ze i tak sobie to poukłada,teraz tej wiary nie ma.Urbana szanuję ale już widać że zaczyna go to przerastać Realnie patrząc to skład mamy jeszcze słabszy niż rok temu. Jeszcze nie jest za późno na sensowne wzmocnienia. Tak jak to wszyscy w klubie pięknie mówili po przyjściu Podolskiego że cały klub musi zrobić krok do przodu. Pora przejść że słów do czynów, jeśli nie będzie sensownych transferów to czeka nas spektakularna katastrofa przebijająca spadek z Allianzem. A to obrzydzi na lata wszystkim piłkę w Zabrzu od kibiców po sponsorów.
A o Leonie zapomnieli i Torcida i klub 🙁