Potrzebujemy takiego meczu, który byłby takim typowym przełamaniem – powiedział na konferencji przed derbami z Ruchem Chorzów trener Górnika Adam Nawałka. – Chcielibyśmy, żeby mecz porwał kibiców – stwierdził natomiast Jacek Zielinski, szkoleniowiec „Niebieskich”.
Jacek Zieliński: – Chcielibyśmy, żeby mecz porwał kibiców, jednak obie strony chcą zapunktować w tym spotkaniu. My myślimy o pełnej puli, Górnik również, a życie wszystko zweryfikuje. Zawodnicy zdają sobie sprawę z rangi spotkania, tym bardziej, że Górnik ma ostatnio niezbyt dobrą passę, a Ruch tez nie gra na miarę oczekiwań. Zdajemy sobie sprawę, że taki mecz jest okazją, aby się przełamać i dać kibicom radość. Musimy też dbać o to, żeby za bardzo nie przemotywować zawodników, bo można „pompować balon”, natomiast wszytko zweryfikuje boisko i podchodzimy do tego spokojnie, ale z dużym szacunkiem do rywala i z wiarą we własne umiejętności. W meczu nie zagra Maciej Sadlok, który przechodzi rehabilitację oraz Gabor Straka, który rozwiązał na własna prośbę kontrakt z klubem.
Adam Nawałka: – Chcemy, aby mecz ułożył się po naszej myśli i liczymy na przełamanie się po ostatniej nieudanej serii spotkań. Chcemy zdobywać punkty i walczyć o jak najlepszą pozycje w tabeli. Nie będę mówił, czego spodziewamy się na koniec, bo przed rundą powiedziałem, że kto buja w obłokach, ten może spaść z bardzo wysoka, a upadek będzie bolesny. W kontekście następnych meczów mniej mówmy, a róbmy więcej. Ruch jest na fali wznoszącej, dlatego tym bardziej musimy być skoncentrowani od pierwszej do ostatniej minuty, mieć swoją koncepcję i realizować ją i zgodnie z oczekiwaniami. Drużyna jest dobrze przygotowana, zarówno pod względem fizycznym i mentalnym. Potrzebujemy takiego meczu, który byłby takim typowym przełamaniem i z pewnością będziemy do tego dążyć. Nie można natomiast zapominać, że jest to tylko sport i zawsze z wielką pokorą trzeba podchodzić do meczu. W niedzielę nie zagrają Michał Bemben i Wojciech Łuczak. Natomiast jutro ogłosimy meczową osiemnastkę i może w niej znajda się Mariusz Przybylski oraz Mariusz Magiera.
źródło: Roosevelta81.pl
foto: Kamil Dołęga/ Roosevelta81.pl