Wszystkie drużyny naszych przyjaciół swoje spotkania rozegrają w sobotę. Na wyjazdach zagrają GKS Katowice i ROW Rybnik, natomiast na własnym stadionie wystąpi Wisłoka Dębica. Jedynie GieKSa będzie grała już do końca rozgrywek bez presji. Rybniczanie i ekipa Wisłoki walczą by utrzymać pozycje lidera w swoich ligach.
GKS zagra w Olsztynie ze Stomilem. Drużyna z Bukowej w historii tylko raz sięgnęła po zwycięstwo na tym stadionie. Katowiczanie walczą jedynie o jak najwyższe miejsce w tabeli, podobnie jak Stomil, który będćc beniaminkiem już zapewnił sobie utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy. Do I ligi bardzo chciałby awansować ROW Rybnik. Drużyna trenera Ryszarda Wieczorka jest liderem II ligi zachodniej, ale na koniec czekają ją trzy wyjazdy. Pierwszy dzisiaj do Kalisza. Calisia zajmuje miejsce w środku tabeli, ale nie jest jeszcze pewna utrzymania. Jesienią ROW wygrał z nią u siebie 3:1. Triumf w Kaliszu pozwoli rybniczanom zachować pozycję lidera, a także powiększyć przewagę nad goniącą go dwójką. Do I ligi awansują bowiem trzy zespoły, a druga Bytovia zagra w sobotę na stadionie trzeciej Chojniczanki. Ekipa z Bytowa ma tyle samo punktów co ROW, natomiast zespół z Chojnic o jeden mniej. Jest więc szansa, aby wykonać duży krok w kierunku awansu. Kibice wybierający się do Kalisza zbierają się o godzinie 13:30 na parkingu przed kąpieliskiem Ruda.
Na promocję bardzo mocno liczą również w Dębicy. Liderująca w „okręgówce” Wisłoka podejmie drużynę Brzostowianka Brzostek. Rywale zajmują 13. lokatę i walczą o utrzymanie, co jednak nie powinno przeszkodzić „Biało-Zielonym” w zdobyciu trzech punktów.
I liga
Stomil Olsztyn – GKS Katowic, sobota 1 czerwca godz. 17.00
V Liga
Wisłoka Dębica – Brzostowianka, sobota 1 czerwca godz. 17.00
II liga zachodnia
Calisia Kalisz – ROW Rybnik, sobota 1 czerwca godz. 19.00
źródło: Roosevelta81.pl
foto: Torcida.eu