Przedstawiamy trenerski dwugłos po meczu Górnika Zabrze z Zagłębiem Lubin.
Marcin Brosz (trener Górnika): – Najważniejsze dla dzisiaj było zwycięstwo i danie radości kibicom.Przebieg meczu pokazał, że dużo pracy przed nami, nie wszystko nam się układało. Z każdą minutą spotkania staraliśmy się reagować. Nie ustrzegliśmy się oczywiście błędów, ale zdajemy sobie sprawę, że nasz zespół się tworzy. Szukamy dalej rozwiązań szczególnie w środku pola, szukamy zmian dających optymalną korzyść dla zespołu. Łukasz Wolsztyński zmienił oblicze spotkania, bardzo dobra zmiana Ścisłego chociaż dużo pracy przed nim. Nasz środek z początku nie funkcjonował, tak jakbyśmy chcieli, stąd wynikało posiadanie piłki na korzyść rywali. Trzeba też podkreślić, że oprócz Łukasza w drugiej połowie Manny oraz Filip potrafili doskoczyć do rywali, odebrać piłkę, to było kluczowe w tym spotkaniu.
Ben Van Dael (trener Zagłębia): – Jestem załamany po tym meczu. Zagraliśmy słabiej, czasami jak grasz nie najlepiej uda się wygrać, mogliśmy się pokusić o jeden punkt. Do przerwy mieliśmy lekką kontrolę nad meczem, nie znaczy to, że byłem zadowolony z gry. Dużo błędów technicznych, mała koncentracja, wolne tempo gry. W przerwie powiedzieliśmy sobie jak chcemy grać w obronie oraz gdzie są przestrzenie do gry. Kilku zawodników zagrało słabiej, dlatego dokonywaliśmy zmian. Powinniśmy prowadzić, kiedy znakomitą okazję miał Sasza Żivec, ale to my straciliśmy gola z akcji lewą stroną. W końcówce próbowaliśmy jeszcze odmienić wynik, ale Górnik miał okazje my nie. Zagraliśmy poniżej swoich umiejętności to jest podsumowanie tego meczu.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
