Wspominaliśmy, że mecz z Lechem będzie mógł kandydować do najgorszego występu w dziejach klubu. Jednak wtedy nie zdawaliśmy sobie sprawy, że byliśmy także świadkami najwyższej w historii porażki Górnika przy Roosevelta. Tym samym Robert Warzycha wspólnie z Józefem Dankowskim pobili rekord, który wcześniej należał do Teodora Wieczorka i.. do nich samych.
W całej 67-letniej historii Górnikowi tylko trzy razy „udało” się przegrać na własnym stadionie różnicą pięciu bramek. Pierwszy raz stało się to w 1975 roku, gdy zespół Teodora Wieczorka uległ Legii Warszawa 0:5. Co ciekawe wszystkie pięć goli padło dopiero po przerwie i żeby było jeszcze mało, goście potrzebowali na to tylko 15 minut. W składzie zabrzan grali wtedy tacy wspaniali zawodnicy jak Jerzy Gorgoń, Włodzimierz Lubański i Andrzej Szarmach.
Na wyrównanie tego wstydliwego rekordu przyszło nam czekać do tego sezonu i jeszcze.. został on poprawiony. W październiku zeszłego roku Górnik jako lider T-Mobile Ekstraklasy podejmował przy Roosevelta będącą w małym dołku Wisłę Kraków. Podobnie jak w 1975 roku, najwięcej w tym meczu działo się po przerwie, gdy na boisku wszedł Paweł Brożek i ustrzelił klasycznego hat-tricka. Minęło ledwo pół roku, a wynik został już poprawiony w meczu z Lechem. Dobrze, że było to ostatnie spotkanie w tym sezonie w Zabrzu..
Najwyższe porażki w historii Górnika przy Roosevelta:
15.06.1975: Górnik Zabrze – Legia Warszawa 0:5 (0:0)
19.10.2014: Górnik Zabrze – Wisła Kraków 0:5 (0:1)
03.06.2015: Górnik Zabrze – Lech Poznań 1:6 (1:4)
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl