Lech jest mocny, szczególnie w drugiej linii. I mają tego nowego chłopaka, Kaspra Hamalainena. Dobry jest, jak zostawi mu się trochę miejsca. Trzeba więc zagrać tak, żeby go nie miał – powiedział w rozmowie z dziennikiem „Sport” Adam Danch.
Kapitan Górnika podkreśla, że dwa najbliższe spotkania nie zdecydują o całym sezonie. – Lech, Legia… Ciekawie będzie na pewno, ale nie złożę żadnej deklaracji. Potem będzie jeszcze 11 meczów do rozegrania, w tym Legia-Lech. Może liczyć się jeszcze Śląsk i chyba w tej czwórce rozstrzygnie się sprawa pucharów – stwierdził na łamach „Sportu” Danch. – Najważniejsze, to żadnego z nich nie przegrać, świetnie byłoby przynajmniej jeden z tych dwóch wygrać. To tylko gdybanie, a jak mówi trener: „mniej mówisz, dalej zajedziesz”. I tego się trzymajmy.
źródło: Sport
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl