W meczu 28. kolejki Lotto Ekstraklasy Górnik Zabrze zremisował z Zagłębiem Lubin 1:1. Wynik otworzył w 79 minucie meczu Mateusz Matras, radość trójkolorowych nie trwała jednak długo, zaledwie cztery minuty później gospodarze odpowiedzieli celnym trafieniem w światło bramki Martina Chudego, ustalając końcowy rezultat spotkania.
Sport
Bramki w końcówce
Cenny remis Górnika w Lubinie. Zabrzanie prowadzili z Zagłębiem po trafieniu Mateusza Matrasa, ale „miedziowi” zdołał wyrównać po uderzeniu Bartłomieja Pawłowskiego.
Dziennik Zachodni
Górnik prowadził cztery minuty po bramce Mateusza Matrasa wypożyczonego z Zagłębia
Zagłębie przeważało, a Górnik czekał na swoje okazje. Pierwszy celny strzał w 78. minucie oddał Szymon Żurkowski. Konrad Forenc świetnie obronił uderzenie z ostrego kąta i był z tego rzut rożny. Po nim w ogromnym zamieszaniu odnalazł się Mateusz Matras, który z bliska wpakował piłkę do siatki. Matras jest wypożyczony do Górnika z Zagłębia. Lubinianie chcieli zastrzec w kontrakcie, aby pomocnik nie mógł grać przeciw nim, ale zabrzanie się nie zgodzili na taką klauzulę.
Przegląd Sportowy
Zemsta Matrasa. Wypożyczony z KGHM Zagłębia zawodnik dał w Lubinie Górnikowi cenny remis
Najpierw gola strzelili zabrzanie, na dodatek za sprawą piłkarza, który w Górniku gra tylko dlatego, że lubinianie uznali, że wiosną nie ma u nich szans na grę, więc należy go choć na parę miesięcy komukolwiek oddać, a najchętniej to na zawsze. Jego bramka nie wystarczyła jednak do wygranej, bo wyrównał Bartłomiej Pawłowski.
Ekstraklasa.org
Szybkie gole, podział punktów
Przed tym spotkaniem KGHM Zagłębie Lubin miało okazję zbliżyć się do walki o górną ósemkę, z kolei Górnik zapewnić bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. W pierwszej części najgroźniejszą okazję stworzyli gospodarze, po której Bartłomiej Pawłowski zdobył gola, jednak po wideoweryfikacji nie został uznany.
Gol24
Remis jak porażka. Zagłębie dominowało, ale nie znalazło sposobu na Górnika Zabrze
W meczu 28. kolejki Zagłębie podzieliło się punktami z Górnikiem Zabrze. Chociaż spotkanie w Lubinie toczyło się pod dyktando Miedziowych, to bramkę pierwsi zdobyli przyjezdni. Punkt uratował gospodarzom Bartłomiej Pawłowski. Na trybunach zasiadło niewiele ponad 3 tysiące widzów.
Sportowe Fakty
Dobre dwie minuty zabrzan. Lubinianie uratowali remis
Pierwszą połowę można podsumować w dwóch słowach: odbyła się. Sennie było zarówno na boisku, jak i na trybunach (…) Po przerwie niewiele się zmieniło na boisku. Gra obu drużyn była chaotyczna. Brakowało celnych strzałów, dokładnych podań, składnych akcji, indywidualnych szarż. Najczęściej ofensywne próby kończyły się stratami, a kibice w Lubinie mogli żałować, że wtorkowy wieczór spędzili właśnie na stadionie.
weszlo.com
Alarm: Zagłębie staje się najnudniejszą drużyną w lidze
(…) Górnik ani nie kwapił się do ataków, ani specjalnie mu one nie wychodziły. Rzadko do głosu dochodził Angulo, Jimenez wyszedł na mecz w pelerynie niewidce, złych wyborów dokonywał Gwilia. Wyróżniał się jedynie Matras – ale nie atakami, lecz swoją pracą przy rozbijaniu ataków. Górnik zatem czekał, czekał, czekał…
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl