Górnik wraca do Zabrza z trzema punktami po zwycięstwie z Wartą Poznań 0:1. Z pewnością jest to najważniejsza informacja. Trójkolorowi mieli kilka sytuacji, lecz brakowało skuteczności i wykończenia. Ogólnie spotkanie nie dostarczyło wielu emocji, lecz cieszy fakt, że zła passa została przełamana, a zabrzanie zajmują drugą lokatę w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Zapraszamy na pomeczowy przegląd prasy.
Sport
Górnik goni lidera
Mecz z beniaminkiem ekstraklasy nie był porywającym spotkaniem, a o jego losach przesądził początek drugiej polowy, kiedy to zabrzanie w swoim stylu rzucili się rywalowi do gardła. „Górnicy” stworzyli kilka sytuacji, ale o wszystkim rozstrzygnął rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Jesus Jimenez i pewnie umieścił piłkę w siatce, zdobywając gola numer 6 w tym sezonie na ekstraklasowych boiskach. Górnik wygrał 1:0, przełamał złą passę trzech meczów bez wygranej i odzyskał pozycję wicelidera. Zabrzanie na koncie mają 16 punktów, o trzy mniej niż lider z Częstochowy.
Przegląd Sportowy
Przełamanie Górnika
Warta może się pochwalić drugą najlepszą defensywą w lidze (najlepszą ma Pogoń Szczecin), ale w drugiej połowie zabrzanom udało się zdobyć zwycięską bramkę. Adrian Laskowski niepotrzebnie pociągał za koszulkę Przemysława Wiśniewskiego, co w erze VAR-u skutkuje rzutem karnym. Do piłki podszedł Jimenez, który zmylił Lisa. Górnik zagrał dojrzale, choć w samej końcówce mógł stracić bramkę, ale strzał Mateusza Kupczaka odbił jeden z obrońców gości.
Gol24.pl
Górnik Zabrze lepszy od Warty Poznań. Zwycięskiego gola strzelił po rzucie karnym.
Górnik w drugiej części przeważał, oddawał kolejne strzały, ale dopiero analiza VAR dała mu realną szansę na objęcie prowadzenia. Sędzia podyktował jedenastkę po tym jak Adrian Laskowski pociągnął za koszulkę Przemysława Wiśniewskiego. W takich momentach formalności z karnego dopełnił Jimenez – autor szóstej bramki w sezonie.
Ekstraklasa.org
Przesądził rzut karny.
Zabrzanie wracają do domu z trzema punktami po zwycięstwie 0:1 z Wartą Poznań. Bramki gospodarzy skutecznie bronił Adrian Lis, który był kilka razy zmuszony do interwencji. Jednakże, uderzenia z jedenastu metrów Jezusa Jimeneza nie był w stanie zatrzymać i goście zdobywają trzy punkty.
Sportowefakty.pl
Rzut karny na wagę wygranej. Jesus Jimenez dał zwycięstwo.
Warta wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi swoich piłkarzy. Jedni leczą kontuzje, inni nadal odczuwają zakażenie koronawirusem. Beniaminek nie dał rady odnieść trzeciego zwycięstwa z rzędu. Pierwsza połowa to rażąca nieskuteczność zabrzan. Górnicy mieli okazje, lecz nie dali rady chociaż jednej z nich wykorzystać. Druga połowa potwierdziła dominację gości. Bramkę z karnego zdobył Jesus Jimenez, po czym Trójkolorowi starali się bronić wyniku i atakować kontrami. Jednakże, więcej goli już nie oglądaliśmy i mecz kończy się rezultatem 0:1.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl