Górnik Zabrze we Wrocławiu przegrał zdecydowanie i zasłużenie. Chyba nawet najwięksi pesymiści nie spodziewali się takiego pogromu w meczu ze Śląskiem. „Trójkolorowi” zostali znokautowani przez zespół, na którego spotkania, w ramach rekompensaty za wcześniejszą żenadę (widzowie obecni na przegranym meczu Śląska z Wartą 0:2, mieli gratisowe wejściówki na sobotni pojedynek; przyp. red.) wpuszcza się kibiców za darmo. Zabrzanie natomiast osiadają coraz niżej w ligowej tabeli.
Przegląd Sportowy
Znokautowani
Górnik Zabrze we Wrocławiu przespał pół meczu i srogo za to zapłacił Śląsk Wrocław wygrał z Górnikiem 4:1, bo w przeciwieństwie do zabrzan poważnie w piłkę grał od początku spotkania. Goście obudzili się dopiero po przerwie, ale nie na tyle, by odrobić dwubramkową stratę, a w doliczonym czasie zostali znokautowani. Najważniejsze gole dla gospodarzy strzelali Hiszpanie, natomiast w końcówce wszelkie wątpliwości po kontrach rozwiali Bejger i Olsen.
Sportowe Fakty
Kanonada we Wrocławiu
Śląsk Wrocław wygrał u siebie z Górnikiem Zabrze 4:1, choć wynik trochę zakłamuje rzeczywistość, bo w drugiej połowie goście długimi fragmentami byli zespołem lepszym. Strzelili kontaktowego gola, ale w doliczonym czasie nadziali się na kontry. Zwycięstwo Śląska jest wysokie i – z przebiegu meczu – chyba nawet aż za bardzo. Co ciekawe, dla Górnika była to pierwsza wyjazdowa przegrana w tym sezonie.
Ekstraklasa.org
Grad goli we Wrocławiu
Jeśli Śląsk Wrocław wygrywał na własnym stadionie, to zawsze 2:1. Tym razem wrocławianie pokonali ekipę Górnika Zabrze różnicą aż 3 bramek. Gospodarze bardzo szybko objęli prowadzenie, kiedy po strzale Leivy piłka odbiła się od Vrhovca i trafiła do siatki Górnika. 9 minut później Śląsk podwyższył stan gry celnym uderzeniem Exposito. W drugiej połowie piłkarze z Zabrza zdobyli bramkę kontaktową – Włodarczyk podszedł do rzutu karnego i zakończył serię 62 meczów wrocławian bez straty gola z rzutu karnego. W końcówce zawodnicy trenera Djurdjevicia dwukrotnie trafili przeciwnika – najpierw Brolla pokonał Bejger, a chwilę później wynik na 4:1 ustalił Olsen.
Piłka Nożna
Zabójcza końcówka Śląska
Piłkarze Śląska Wrocław po bardzo dobrej pierwszej połowie i zabójczej końcówce spotkania rozbili na własnym stadionie Górnika Zabrze aż 4:1 (2:0). Bardzo dobre zawody zagrał Łukasz Bejger, który miał udział przy trzech bramkach wrocławian. Gospodarze odnieśli zasłużoną wygraną, gdyż byli dzisiaj znacznie lepszą od Górnika. Zabrzanie rozczarowali natomiast swoją postawą w sobotnie popołudnie.
Sport
Nokaut we Wrocławiu
Górnik nie miał szans. Jedenastka z Wrocławia wygrywa 4:1 z Górnikiem u siebie. Dla zabrzan był to najgorszy mecz w tym sezonie.
Interia
Górnik w coraz większych opałach. Podolski bezradny!
Śląsk Wrocław pokonał 4:1 Górnika Zabrze i poprawił nieco swoją sytuację w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Tymczasem Lukas Podolski i spółka niebezpiecznie zbliżają się do strefy spadkowej.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl