Media o meczu Raków Częstochowa – Górnik Zabrze: „Raków przełamał klątwę Górnika”

Monia  -  19 lutego 2023 10:08
0
1569

W pojedynku 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy Górnik Zabrze na meczu wyjazdowym z Rakowem Częstochowa przegrywa (2:0). Po raz kolejny nie udaje nam się wygrać starcia.
„Medaliki” umacniają się jako lider, a Górnik jest w coraz gorszej sytuacji. Zapraszamy do lektury wypowiedzi mediów dotyczących sobotniej potyczki.

Sportowe Fakty
Raków przełamał klątwę Górnika
Raków Częstochowa pokonał 2:0 bezbarwnego Górnika Zabrze i po czterech kolejnych ligowych meczach bez zwycięstwa nad zabrzanami, w końcu dopiął swego. Lider umacnia się na prowadzeniu, a Trójkolorowi są coraz bliżej strefy spadkowej.

Ekstraklasa.org
W Częstochowie dalej niepokonani
Raków nie przegrał na własnym boisku od 15 grudnia 2021 roku. W sobotę jego piłkarze przedłużyli serię.
Lider z Częstochowy to zespół, który w obecnych rozgrywkach ligowych zdobył najwięcej bramek w pierwszych kwadransach. Nie inaczej było w sobotę – już w 10. minucie Władysław Koczerhin podał do Vladislavsa Gutkovskisa, a ten celnym strzałem pokonał Daniela Bielicę. Gracze trenera Marka Papszuna kontynuowali ataki, ale do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Napór gospodarzy trwał również w drugiej połowie. Bramkarz Górnika musiał sobie radzić z niebezpiecznymi strzałami Frana Tudora, Iviego Lopeza, Władysława Koczerhina czy Patryka Kuna. W doliczonym czasie gry wynik meczu podwyższył swoim debiutanckim trafieniem w barwach Rakowa Jean Carlos Silva.

Sport
Raków zagrał, jak na lidera przystało. Odjeżdża Legii i Lechowi. Gol w 95. minucie
Raków Częstochowa zdominował Górnika Zabrze i wygrał 2:0. Ty samym powiększył przewagę nad goniącymi go Legią Warszawa i Lechem Poznań. W całym meczu Raków oddał aż 23 strzały.
Raków Częstochowa zaczął grać w kratkę, wygrane przeplata remisami. Ale u siebie jest najlepszym zespołem w lidze. Górnik Zabrze radził sobie na wyjazdach w tym sezonie ze zmiennym szczęściem. Dlatego sobotni mecz był dla Rakowa bardzo dobrą okazją do odskoczenia Legii Warszawa i Lechowi Poznań, które próbują gonić lidera PKO Ekstraklasy.
Szybkie prowadzenie Rakowa, ważne przełamanie strzelca

Pierwsza groźna akcja była w wykonaniu Górnika. Lukas Podolski miał trzech rywali na plecach, ale zdołał się obrócić i uderzyć. Piłka wylądowała na bocznej siatce. To była trudna pozycja dla Podolskiego, ale udało mu się stworzyć zagrożenie.
Tylko że ta akcja to była jedyna groźna po stronie zabrzan przez dłuższy czas. Raków zdominował boisko, grał dużo szybszy futbol. W efekcie już w 10. minucie objął prowadzenie, Piłkę w polu karnym dostał niekryty Vladislavs Gutkovskis, który pokonał bramkarza strzałem po ziemi. Łotysz strzelił gola dopiero w trzecim meczu w tym sezonie. To było jego pierwsze trafienie od 5 listopada, kiedy wpakował cztery bramki Wiśle Płock. Bardzo potrzebował takiego przełamania, co zresztą przyznał w rozmowie w przerwie z Canal+ Sport.

Piłka Nożna
Lider pewnie ograł Górnika Zabrze
Lider PKO BP Ekstraklasa po ostatnich, mało wyrazistych tygodniach zagrał teraz na miarę oczekiwań swoich kibiców. Niemal pod początku „Medaliki” miały przewagę w spotkaniu z Górnikiem Zabrze i pokonały śląskiego rywala 2:0.
Już od pierwszych minut Raków był przy piłce i przenosił ciężar gry pod bramkę Górnika. W 10. minucie spotkania zespół spod Jasnej Góry objął prowadzenie dzięki bramce Vladislava Gutkovskisa. Łotewski zawodnik znalazł się w polu karnym i skutecznym uderzeniem po ziemi skierował futbolówkę do siatki.

Dziennik Zachodni
Lider zrobił swoje. Gdyby nie Bielica byłby pogrom
Liderujący w tabeli Raków Częstochowa wygrał dziesiąty z jedenastu meczów na swoim stadionie. Drużyna Marka Papszuna pokonała 2:0 Górnika Zabrze, dla którego było to szóste kolejne spotkanie bez zwycięstwa. I wynik nie oddaje boiskowych wydarzeń, toczących się pod całkowite dyktando gospodarzy.

Przegląd Sportowy
Przełamanie napastnika, wygrana lidera! Skuteczność jednak wciąż do poprawki
Lider tym razem nie zawiódł! Po meczu z Górnikiem Zabrze kibice Rakowa Częstochowa znów mogą narzekać na skuteczność piłkarzy lidera PKO BP Ekstraklasy, ale także mogą cieszyć się ze zwycięstwa 2:0.

Interia
Lider wraca do wielkiej formy? Niewygodny rywal nie miał żadnych szans!
Górnik Zabrze jak mało kto potrafił w ostatnich latach punktować w starciach z Rakowem Częstochowa. Każda passa ma jednak swój koniec – lider Ekstraklasy nie dał dziś w żadnych szans drużynie, która nie potrafiła wygrać żadnego z pięciu spotkań. Raków pokonał zabrzan 2-0 (1-0) w deszczowym meczu i powiększył swoją przewagę nad Legią Warszawa do 10 punktów.

TVP Sport
Raków Częstochowa lepszy od Górnika Zabrze. Mecz lidera oglądał Fernando Santos
Raków Częstochowa nie zatrzymuje się w wyścigu po mistrzostwo kraju. Podopieczni Marka Papszuna pokonali Górnika Zabrze 2:0 (1:0). Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Vladislavs Gutkovskis. Mecz lidera rozgrywek oglądał z trybun selekcjoner reprezentacji Polski, Fernando Santos.
JAK PADŁY GOLE?
1:0 (10′) Patryk Kun w ostatniej chwili zdołał dośrodkować piłkę z lewej flanki, Władysław Koczerhin przyjął ją i zagrał do Vladislavsa Gutkovskisa, który płaskim strzałem pokonał Daniela Bielicę. Dla Łotysza to szósty gol w tym sezonie i pierwszy od 5 listopada, kiedy to zdobył cztery bramki w meczu z Wisłą Płock (7:1)

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments