Media o meczu Puszcza Niepołomice – Górnik Zabrze: „Grek wszedł do Puszczy z buta”, „Wiało nudą, ale mecz się rozkręcił!”

W spotkaniu 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy Górnik zremisował na stadionie Cracovii z Puszczą Niepołomice. Zapraszamy do pomeczowej lektury przy porannej kawie.

Super Express
Grek wszedł do Puszczy z buta.
Grek po siedmiu minutach i dośrodkowaniu Koreańczyka Lee Jin-Hyuna, świetnym uderzeniem głową wyrównał stan meczu. Kosidis trafił do Puszczy z drugiej drużyny AEK Ateny, ale w poprzednim sezonie występował na wypożyczeniu w holenderskim drugoligowcu z Venlo. Grek rozwiązał worek z bramkami, bo w trzy minuty później do siatki trafił Damian Rasak, a po kolejnych czterech na 2:2 wyrównał Jakub Serafin. Wykorzystał w dużym stopniu specjalność zespołu – stałe fragmenty. Po rzucie wolnym i wybiciu piłki przez obrońców Górnika, ta trafiła do Serafina, który huknął nie do obrony. W końcówce bliżsi strzelenia gola byli gospodarze, ale strzał Patryka Kielisia trafił w słupek.

Przegląd Sportowy
Trzy bramki w osiem minut! Górnik Zabrze znów z nimi nie wygrał
Górnikowi Zabrze znowu się nie udało. Jeden z najbardziej utytułowanych polskich klubów po raz kolejny nie pokonał Puszczy Niepołomice. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a z wyniku raczej nie jest zadowolona żadna z drużyn. Obie drużyny zaczęły ten sezon od przegranych. Puszcza przegrała mistrzem kraju — Jagiellonią Białystok 0:2, natomiast Górnik Zabrze nie dał rady na wyjeździe Lechowi Poznań 0:2. Tak jak w poprzednim sezonie, zespół z Niepołomic podejmował rywala na stadionie Cracovii.

Dziennik Zachodni
Drużyna Jana Urbana nie pokonała niewygodnego rywala
Pierwszą bramkę dla Górnika w nowym sezonie strzelił Manu Sanchez. Było to jednocześnie premierowe trafienie pozyskanego latem z CD Castellon Hiszpana w barwach zabrzan.
28-letni pomocnik, który do Polski trafił z hiszpańskiej II ligi, pokonał obchodzącego w dniu meczu 21 urodziny bramkarza Kevina Komara strzałem głową, a asystę przy tym golu zaliczył Słoweniec Luka Zahović popisując się dokładnym dośrodkowaniem w pole bramkowe. Po stracie gola Puszcza ruszyła do odrabiania strat. Michała Szromnika zdołał pokonać Mateusz Radecki, ale sędzia Daniel Stefański nie uznał tego gola odgwizdując wcześniej faul gospodarzy w polu karnym Górnika.

Sport.tvp.pl
Remis Puszczy Niepołomice z Górnikiem Zabrze
Górnik Zabrze dwa razy prowadził, ale to nie wystarczyło. W meczu drugiej kolejki PKO BP Ekstraklasy Lukas Podolski i spółka zremisowali z Puszczą Niepołomice 2:2 (0:1).
Za sprawą remisu obie drużyny mają teraz po punkcie. Górnik jest trzynasty, a Puszcza czternasta. W następnej kolejce niepołomiczanie zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Lubin, natomiast zabrzanie podejmą Pogoń Szczecin. Oba spotkania zostaną rozegrane w piątek 2 sierpnia.

Piłka Nożna
Wiało nudą, ale mecz się rozkręcił! Puszcza wyrwała remis w meczu z Górnikiem!
Pierwsza połowa kompletnie niczym nie zachwyciła – Górnik Zabrze od samego początku grał lepiej i w 10. minucie spotkania Manuel Sanchez wykorzystał podanie Luki Zahovicia i Hiszpan otworzył wynik meczu. Akcja bramkowa Górnika była jedyną w pierwszej połowie zakończoną celnym strzałem. Obie drużyny koncentrowały się na środkowym sektorze boiska i ataków z obu stron było jak na lekarstwo. Na szczęście widowisko w drugiej połowie o wiele się poprawiło. Górnik wciąż przeważał, jednak Puszcza się ocknęła i potrafiła zagrozić bramce śląskiej drużyny. W 53. minucie wynik meczu wyrównał Michail Kosidis, remis utrzymał się tylko cztery minuty, bo do siatki trafił Damian Rasak.

Sport.pl
Sceny w Ekstraklasie! Cztery gole. Gigantyczne emocje
Inauguracyjna kolejka sezonu 2024/25 Ekstraklasy rozczarowała. Faworyci dość pewnie wygrywali, trudno było o niespodzianki, a i emocji w poszczególnych meczach było niewiele. W związku z tym piłkarze Puszczy Niepołomice i Górnika Zabrze, którzy swoje pierwsze spotkania przegrały po 0:2 na trudnym terenie (Puszcza w Białymstoku, Górnik w Poznaniu), chcieli to zmienić. I to im się udało!

Gol24.pl
Grad goli w meczu Puszcza – Górnik. Bramki zdobywali nowi zawodnicy
Górnik Zabrze od samego początku próbował zarysować swoją przewagę, ale Puszcza Niepołomice też chciała atakować rywala. Bardziej konkretni byli jednak podopieczni Jana Urbana, którzy objęli prowadzenie w 11. minucie. Manu Sanchez świetnie odnalazł się w polu bramkowym po centrze Luki Zahovicia z lewej strony. Nowy nabytek Górnika uderzył z główki po bliższym słupku. Bramkarz próbował interweniować jeszcze przy tej próbie, lecz wybijał futbolówkę już zza linii bramkowej. W drugiej połowie rozwiązał się worek z bramkami. Na początku Michalis Kosidis ustrzelił gola w debiucie. Nowy napastnik Puszczy skorzystał z kapitalnego dogrania z lewej strony swojego kolegi, który dograł mu na głowę. Radość trwała tylko trzy minuty, gdyż Damian Rasak zdecydował się na uderzenie z dystansu. Piłka po drodze jeszcze odbiła się od obrońcy Puszczy Niepołomice i zmyliła stojącego w bramce Komara. „Żubry” nie traciły czasu i znowu doprowadziły do wyrównania po wrzucie z autu. Piłka spadła na nogę Jakuba Serafina, który uderzył z powietrza bez zastanowienia.

Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl