Ostatni mecz Górnika Zabrze w tym sezonie rozegrany w Szczecinie, zakończył się jednobramkowa porażką „Trójkolorowych”. Ostatecznie podopieczni Jana Urbana kończą sezon z dorobkiem 53. punktów na szóstym miejscu w tabeli. Zapraszamy do pomeczowej lektury.
Sport.pl
Strajk kibiców na meczu ekstraklasy. „Słowa przyjęte na młynie brawami”
Kibice Pogoni Szczecin kolejny raz wyrazili niezadowolenie z wyników, jakie drużyna Jensa Gustafssona miała w zakończonym właśnie sezonie. W trakcie ostatniego spotkania z Górnikiem Zabrze kibice protestowali, nie prowadząc dopingu.
Pogoń Szczecin wygrała z Górnikiem Zabrze 1:0 w ostatniej kolejce ekstraklasy. Ten sezon był jednak porażką dla drużyny Jensa Gustafssona. I w lidze, gdzie Pogoń nie zakwalifikowała się do europejskich pucharów, i w Pucharze Polski, gdzie szczecinianie polegli w finale.
Super Express
Odrobina radości na koniec rozczarowującego sezonu. Pogoń zmagała się z Górnikiem i VAR-em
Pogoń Szczecin na otarcie łez swoich kibiców wygrała w ostatnim meczu sezonu z Górnikiem Zabrze 1:0. Gola na wagę trzech punktów i czwartego miejsca na koniec sezonu strzelił Marcel Wędrychowski.
Przegląd Sportowy
Skromna wygrana Pogoni na koniec sezonu. Decydowały centymetry
Pogoń Szczecin z pewnością nie zapisze tego sezonu do udanych, ale udało jej się zakończyć go pozytywnym akcentem. Po wyrównanym spotkaniu Portowcy wygrali z Górnikiem Zabrze 1:0, a bohaterem został Marcel Wędrychowski, który strzelił jedynego gola. Decydowały centymetry, ale system goal-line pokazał, że faktycznie padła bramka.
Należy jednak przypomnieć, że dla obu klubów zakończenie sezonu przynosi zupełnie odmienne nastroje. Górnik Zabrze od wielu miesięcy mierzy się z problemami organizacyjnymi, a znalezienie się w górnej połówce tabeli jest dla niego powodem do zadowolenia.
Co innego w przypadku Pogoni Szczecin. W pewnym momencie wydawało się, że Portowcy mają realne szanse na dublet, ale w ciągu kilku tygodni drużyna straciła nadzieję choćby na grę w Lidze Konferencji Europy.
Dziennik Zachodni
Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze 1:0. Zwycięskie pożegnanie z sezonem
Przed rozpoczęciem spotkania w Szczecinie Pogoń i Górnik miały szansę na zajęcie 4. pozycji na koniec sezonu. Pozycja najmniej lubiana przez sportowców, ale jednak dająca klubowi większy zastrzyk gotówki i ciut większą satysfakcję niż pozycja 7. Tylko wygrany z meczu Pogoni z Górnikiem mógł na to liczyć, ale też musiał ściskać kciuki za słabszą formę Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa. Te zespoły były w identycznej sytuacji.
Trener Portowców Jens Gustafsson oraz trener zabrskiej drużyny Jan Urban ustalając wyjściowe składy dali jasny sygnał, że taryfy ulgowej nie będzie. Pogoń z młodzieżowcem (Adrian Przyborek), ale też bez wsparcia kibiców. Ultrasi Pogoni w ten sposób zakomunikowali, że nie są zadowoleni z końcówki sezonu, a w szczególności z przegranego finału Pucharu Polski. Doping prowadziła za to kilkusetosobowa grupa sympatyków z Zabrza. Fani Pogoni też się ożywili. W 10. minucie stadion oklaskami przesłał słowa otuchy dla poważnie chorej legendy klubu – Roberta Dymkowskiego. Chwilę później kibice kibice skandowali: „Gdzie masz ambicję, Mroczek, gdzie masz ambicję” oraz „Pogoń to My”.
SportoweFakty
Zdecydowały centymetry w meczu Pogoni Szczecin z Górnikiem Zabrze
Pogoń Szczecin przeskoczyła Górnika Zabrze w tabeli PKO Ekstraklasy dzięki zwycięstwu 1:0 w bezpośrednim meczu. Jedyny gol został uznany dopiero po wideo weryfikacji. Piłka nieznacznie przekroczyła linię bramkową. W cieniu walki o mistrzostwo Polski i utrzymanie w PKO Ekstraklasie doszło między innymi do meczu Pogoni Szczecin z Górnikiem Zabrze. Oba kluby zakończą rozgrywki w górnej połowie tabeli, ale nie miały już w sobotę możliwości zakwalifikowania się do europejskich pucharów. Lepszy w bezpośrednim starciu przy Twardowskiego miał zapewnione wyższe miejsce w tabeli niż pokonany przeciwnik. Trudno było jednak mówić o wysokiej stawce – wynik interesował głównie biuro księgowości w obu klubach.
Meczyki.pl
Wejście smoka! „Centymetrowy” triumf Pogoni, Lech przeskoczony
Zaledwie jeden gol padł w meczu Pogoni Szczecin z Górnikiem Zabrze. „Portowcy” pokonali „Trójkolorowych” po fartownym trafieniu. Zarówno Pogoń Szczecin, jak i Górnik Zabrze walczyły o poprawienie swojej sytuacji na koniec sezonu. Obie drużyny w razie zwycięstwa mogły uplasować się na koniec sezonu tuż za podium. W końcówce akcję mogącą podwyższyć wynik przeprowadzili Luka Zahović, Wędrychowski i Leonardo Borges. Po uderzeniu ostatniego piłka pofrunęła minimalnie nad poprzeczką bramki Bielicy. Dzięki jednobramkowemu zwycięstwu „Portowcy” przeskoczyli w tabeli ekipy Górnika i Lecha i uplasowali się na piątej pozycji. „Trójkolorowi” zakończyli zaś sezon 2023/2024 na siódmej lokacie.
Gol24.pl
Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze 1:0. „Portowcy” zakończyli sezon w TOP 5. Kibice czują ogromny niedosyt
Jedyną bramkę w meczu zdobył Marcel Wędrychowski w 65. minucie. Gospodarze miele wiele okazji, ale byli bardzo nieskuteczni. Dzięki dopisaniu trzech punktów, Pogoń Szczecin zakończyła rozgrywki Ekstraklasy na 4. miejscu. To niestety nie daje prawa gry w eliminacjach europejskich pucharów. Obecna kampania zakończyła się wielkim rozczarowaniem dla „Portowców”. – Wszystko, co dotyczy tego sezonu, będzie związane z porażką w finale PP. My trenerzy i zawodnicy będziemy z tym gów*** żyć do końca życia. Po finale mieliśmy m.in. dwa wyjazdowe spotkania – z Rakowem przegraliśmy, ze Stalą zremisowaliśmy, ale i tak zdobyliśmy w trudnym okresie 7 na 12 punktów. W trudnych momentach graliśmy dobrze, ale nie idealnie. Z tym wejdziemy w nowy sezon – podsumował sezon trener Pogoni.
Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl