Kolejny bardzo udany wieczór w Zabrzu za Nami! Górnik Zabrze zwycięża u siebie z Pogonią Szczecin (2:1). „Orkiestra Jana Urbana” gra dalej! Na powtórkę sześciu wygranych z rzędu musieliśmy czekać 36 lat. Ostatnio taka passa miała miejsce w 1987 roku. Ale warto było. Zapraszamy do lektury pomeczowych komentarzy mediów o dzisiejszym zwycięstwie Górnika.
Sportowe Fakty
Szalona końcówka w Zabrzu. Górnik wyrzucił Pogoń z podium
Pierwsza połowa rozczarowała, ale druga była elektryzująca. Górnik wygrał 2:1 z Pogonią dzięki strzałowi Lukasa Podolskiego w doliczonym czasie. Ten wynik oznacza, że Portowcy stracili trzecie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy na rzecz Lecha.
Ekstraklasa.org
Wygrana rzutem na taśmę
W pierwszych 45 minutach najwięcej działo się w samej końcówce – w drużynie gości znakomitą okazję do zdobycia bramki miał Luka Zahović. Niedługo później Lukas Podolski posłał znakomite podanie do Daisuke Yokoty, ale strzał Japończyka przeciął Mariusz Malec. Górnik wyszedł na prowadzenie w 78. minucie, kiedy rzut karny perfekcyjnie wykonał Szymon Włodarczyk. Niedługo później do remisu doprowadził Pontus Almqvist. W doliczonym czasie gry Lukas Podolski wbił piłkę do siatki po podaniu Erika Janzy i wprowadził w ekstazę kibiców Górnika. Piłkarze trenera Jana Urbana odnieśli swoje 6. ligowe zwycięstwo z rzędu.
Sport
Remis, 94. minuta i piłka do Podolskiego. Sekundę później ekstaza
W ramach 33. kolejki ekstraklasy w Zabrzu Górnik podejmował Pogoń Szczecin. Zespół z Pomorza wciąż bije się o podium ligi. Dzisiaj przeszkodził mu w tym Lukas Podolski, który w końcówce zapewnił zabrzanom zwycięstwo. Poza nim gola strzelił Szymon Włodarczyk, a jedyną bramkę dla Pogoni zdobył Pontus Almqvist.
Piłka Nożna
Passa wygranych Górnika Zabrze trwa!
W pierwszej połowie niewiele się działo na boisku w Zabrzu. Lepiej prezentowała się Pogoń, która była częściej przy piłce i tworzyła akcje na połowie Górnika. Na pierwsze, klarowne okazje trzeba było poczekać do doliczonego czasu. Pogoń mogła wyjść na prowadzenie po strzale Zahovicia, jednak skuteczną obroną popisał się Bielica. Górnik szybko odpowiedział strzałem Yokoty, jednak i tym wypadku bramkarz zapobiegł utracie gola.
Po przerwie emocji było znacznie więcej. W drugą połowę znacznie lepiej weszła Pogoń i Portowcy mieli kilka błyskotliwych okazji do objęcia prowadzenia. Górnik nie był gorszy i również stwarzał zagrożenie pod bramką przyjezdnych. W 67. minucie Podolski zmieścił piłkę w siatce, jednak gol nie został uznany przez pozycję spaloną.
Dziennik Zachodni
Ponad 21 tysięcy kibiców Górnika Zabrze na znakomitym i zwycięskim meczu z Pogonią Szczecin! Fani zobaczyli świetne widowisko
„Ostatni koncert Górnika na Roosevelta w sezonie 2022/23. Orkiestra Jana Urbana” – tak mecz z Pogonią Szczecin zapowiadano na składach obu zespołów przygotowanych dla dziennikarzy. Pożegnalne domowe spotkania przyciągnęło na trybuny komplet widzów, wśród których znaleźli się też fani gości.
Przegląd Sportowy
Lukas Podolski bohaterem Górnika Zabrze! Takiej serii zabrzanie nie mieli od 36 lat!
Górnik Zabrze wygrał u siebie 2:1 z Pogonią Szczecin. Tym samym piłkarze Jana Urbana przedłużyli swoją serię bez porażki do siedmiu spotkań. Jednocześnie powtórzyli wyczyn z 1987 r. To wtedy ostatni raz w lidze zwyciężyli sześć spotkań z rzędu. Portowcy nie odzyskali trzeciego miejsca w PKO BP Ekstraklasie, które stracili w piątek po zwycięstwie Lecha Poznań 3:0 z Koroną Kielce.
TVP Sport
Górnik wygrał z Pogonią po szalonym meczu.
Przed 33. kolejką Górnik zajmował 6. miejsce w tabeli z matematycznymi szansami na 5., bo tracił do Piasta Gliwice pięć punktów. Zajmująca 4. miejsce Pogoń nie musi już oglądać się za siebie i może skupić się wyłącznie na walce o podium. Ewentualne zwycięstwo w Zabrzu sprawiłoby, że Portowcy awansowaliby na 3. miejsce w tabeli. Obie drużyny mogły pochwalić się imponującymi seriami: Górnik wygrał 5 ostatnich meczów, natomiast Pogoń nie przegrała od 9 spotkań.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl