kesera  -  7 stycznia 2025 11:47
0
123
7 lut 2025-20:30
Do przerwy: 1-0
Pogoń Szczecin
3
3 : 0
Górnik Zabrze
0
Koniec meczu
Bramki
Bramka
Fredrik Ulvestad
8'
Bramka
Kamil Grosicki
48'
Bramka
Kamil Grosicki
61'
Podstawowa jedenastka
Pogoń Szczecin
77
Valentin Cojocaru
4
Leo Borges
28
Linus Wahlqvist
39'83'
32
Leonardo Koutris
68
Danijel Loncar
79'
7
Rafał Kurzawa
83'
8
Fredrik Ulvestad
8'67'76'
10
Adrian Przyborek
88'
11
Kamil Grosicki
48'61'76'
21
João Pedro da Costa Gamboa
9
Efthymis Koulouris
Ławka rezerwowych
31
Krzysztof Kamiński
13
Dimitris Keramitsis
17
Jakub Lis
83'
25
Wojciech Lisowski
15
Marcel Wędrychowski
27
Olaf Korczakowski
76'90'
61
Kacper Smoliński
83'
46
Antoni Klukowski
76'
51
Patryk Paryzek
88'
Trener
Robert Kolendowicz
Górnik Zabrze
Ławka rezerwowych
62'
88'
81'
62'
81'
Trener
Zmiany
Schodzi
Kamil Grosicki
Wchodzi
Olaf Korczakowski
76'
Pogoń Szczecin
Schodzi
Fredrik Ulvestad
Wchodzi
Antoni Klukowski
76'
Pogoń Szczecin
Schodzi
Rafał Kurzawa
Wchodzi
Kacper Smoliński
83'
Pogoń Szczecin
Schodzi
Linus Wahlqvist
Wchodzi
Jakub Lis
83'
Pogoń Szczecin
Schodzi
Adrian Przyborek
Wchodzi
Patryk Paryzek
88'
Pogoń Szczecin
Górnik Zabrze
88'
Sędziowie
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Sędzia asystent 1: Paweł Sokolnicki
Sędzia asystent 2: Adam Karasewicz
Czwarty sędzia: Bartosz Frankowski
VAR: Jarosław Przybył
AVAR: Marcin Kochanek
Kartki
33'
Żółta kartka
Żółta kartka
Linus Wahlqvist
39'
Żółta kartka
Fredrik Ulvestad
67'
Żółta kartka
Danijel Loncar
79'
Żółta kartka
Olaf Korczakowski
90'
+2
Statystyki meczowe
Pogoń Szczecin
Górnik Zabrze
Strzały
14
13
Strzały celne
4
6
Faule
14
8
Rzuty rożne
4
0
Spalone
0
1
Posiadanie piłki
49
51
Żółte kartki
4
1
Relacja

Dwa mecze i tylko jeden punkt, to bilans Górnika Zabrze po dwóch tegorocznych kolejkach PKO Bank Polski Ekstraklasy. Po remisie z Puszczą przy Roosevelta, w piątkowy wieczór nasza drużyna doznała bezbarwnej klęski w Szczecinie.

Pierwsza połowa meczu w Szczecinie była w wykonaniu piłkarzy Górnika słaba. Już pierwsze fragmenty gry zwiastowały dużą nerwowość w poczynaniach podopiecznych Jana Urbana i szybko przyniosło to opłakany skutek.

Pierwszym znakiem ostrzegawczym była sytuacja z 5. minuty meczu, kiedy z piłką w pole karne naszej drużyny wpadł Kamil Grosicki, a skutecznie blokujący go Dominik Szala rykoszetem trafił w rękę. Interwencja była jednak zgodna z przepisami i sędzia Damian Sylwestrzak nie wskazał w tej sytuacji na „wapno”.

Trzy minuty później było już 1:0. Po głębokim wrzucie piłki z autu ta trafiła przed linię pola karnego do Rafała Kurzawy, który uderzył kąśliwie na bramkę, Michał Szromnik odbił futbolówkę przed siebie, a z kilku metrów skutecznie dobił piłkę do bramki Fredrik Ulvestad.

Stracona bramka nie obudziła niemrawych piłkarzy Trójkolorowych. Dopiero po kwadransie celne uderzenie na bramkę Pogoni oddał Aleksander Buksa. Bliżej szczęścia nasz zespół był w 26. minucie spotkania, po centrze Erika Janży z rzutu wolnego górną piłkę musnął Rafał Janicki, a Valentin Cojocaru interweniował… głową, ale sędzia doszukał się spalonego. W odpowiedzi w 39. minucie gry Linus Wahlqvist uderzał z bliska na bramkę Szromnika, ale na nasze szczęście – niecelnie.

Nadzieja na szybkie odrobienie strat po przerwie szybko rozwiał Grosicki. Po absurdalnym zagraniu Yosuke Furukawy z lewej strony boiska przed nasze pole karne, zbyt krótko piłkę do Szromnika zgrywał Szala, tej dopadł „Grosik” i podwyższył prowadzenie gospodarzy.

Po nieco ponad godzinie gry było już 3:0. Lewym skrzydłem z piłką urwał się Grosicki, ściął w pole karne, wziął na zamach Szalę i strzałem z ostrego kąta skierował piłkę do pustej bramki.

W poczynaniach Górnika widać było brak lidera. Rozgrywający świetne spotkanie z Puszczą Lukas Podolski w piątkowy wieczór usiadł na trybunach, z powodu gorączki. Bez wsparcia weterana bardzo słabo wypadli w środku pola Patrik Hellebrand i Dominik Sarapata. Wiatr z przodu próbował robić Taofeek Ismaheel, ale im bliżej było bramki tym gorzej. Krótko po trzecim trafieniu dla Portowców na placu gry zameldował się Abbati Abdullahi, ale nigeryjski skrzydłowy swojego debiutu nie zaliczy do udanych. Był bezbarwny, jak cały Górnik.

Na nieco ponad kwadrans przed końcem błysnął Sarapata, który pobawił się z piłką przed polem karnym Pogoni i zagrał do Buksy, ale napastnik Trójkolorowych uderzył mocno i niecelnie. Bramkarza gospodarzy dwukrotnie z rzutów wolnych zatrudnili Janża i Luka Zahović, ale Cojocaru bez problemu interweniował w obu przypadkach.

W końcówce meczu groźnie wyglądającej kontuzji doznał Janża, który w walce o piłce fatalnie skręcił staw skokowy. Z boiska kapitan Górnika zszedł w asyście masażystów. Wiele wskazuje na to, że Słoweńca czeka dłuższa przerwa w grze. Na placu gry zmienił go 17-letni Dawid Mazurek, dla którego był to debiut w trójkolorowych barwach.

Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze 3:0 (1:0)

1:0 – Ulvestad 8′
2:0 – Grosicki 48′
3:0 – Grosicki 61′

Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist (84′ Lis), Loncar, Borges, Koutris, Przyborek (88′ Paryzek), Ulvestad (76′ Klukowski), Gamboa, Kurzawa (83′ Smoliński), Grosicki [c] (76′ Korczakowski), Koulouris
Trener: Robert Kolendowicz

Górnik Zabrze: Szromnik – Szala, Szcześniak, Janicki, Janża [c] (88′ Mazurek), Ismaheel (62′ Olkowski), Sarapata, Hellebrand (84′ Liseth), Furukawa (62′ Abdullahi), Buksa, Zahović (84′ Ambros)
Trener: Jan Urban

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Żółte kartki: Walqvist, Ulvestad, Loncar, Korczakowski – Janża
Widzów: 13245