kesera  -  16 lipca 2024 17:41
0
93
18 sie 2024-20:15
Do przerwy: 0-0
Górnik Zabrze
0
0 : 0
Raków Częstochowa
0
Koniec meczu
Podstawowa jedenastka
Górnik Zabrze
Ławka rezerwowych
81'
55'
29'90'
55'
Trener
Raków Częstochowa
1
Kacper Trelowski
4
Stratos Svarnas
7
Fran Tudor
45'
26
Erick Otieno
46'
33
Kamil Pestka
34'46'
5
Gustav Berggren
90'
20
Jean Carlos Silva
30
Władysław Koczerhin
85'
9
Patryk Makuch
71'
19
Ante Crnac
84
Adriano Amorim
65'
Ławka rezerwowych
12
Dusan Kuciak
3
Milan Rundić
46'
88
Matej Rodin
8
Ben Lederman
85'
17
Jakub Myszor
21
Dawid Drachal
46'
23
Peter Barath
97
Lazaros Lamprou
65'
18
Jonatan Braut Brunes
71'
Trener
Marek Papszun
Zmiany
Raków Częstochowa
46'
Schodzi
Kamil Pestka
Wchodzi
Milan Rundić
Raków Częstochowa
46'
Schodzi
Erick Otieno
Wchodzi
Dawid Drachal
Raków Częstochowa
65'
Schodzi
Adriano Amorim
Wchodzi
Lazaros Lamprou
Raków Częstochowa
71'
Schodzi
Patryk Makuch
Wchodzi
Jonatan Braut Brunes
Raków Częstochowa
85'
Schodzi
Władysław Koczerhin
Wchodzi
Ben Lederman
Sędziowie
Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok)
Asystent sędziego 1: Arkadiusz Wójcik
Asystent sędziego 2: Piotr Podbielski
Czwarty sędzia: Piotr Szypuła
VAR: Szymon Marciniak
AVAR: Mateusz Złotnicki
Kartki
34'
Żółta kartka
Kamil Pestka
45'
+1
Żółta kartka
Fran Tudor
Żółta kartka
90'
+3
Żółta kartka
90'
+3
90'
+4
Żółta kartka
Gustav Berggren
Statystyki meczowe
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Strzały
10
16
Faule
6
12
Rzuty rożne
5
4
Spalone
1
2
Posiadanie piłki
53
47
Żółte kartki
2
3
Relacja

W spotkaniu 5. kolejki PKO Ekstraklasy piłkarze Górnika Zabrze bezbramkowo zremisowali z Rakowem Częstochowa. W zespole gospodarzy na pewno na wyróżnienie zasłużył Michał Szromnik, który w kilku sytuacjach uratował Górnika, choć samo spotkanie było wyrównane.

Dwóch zmian w wyjściowej jedenastce dokonał Jan Urban w porównaniu do poprzedniego pojedynku z Radomiakiem. W miejsce Filipe Nascimento oraz Lukasa Ambrosa pojawili się  Patrik Hellebrand i Taofeek Ismaheel. Ambrosa, podobnie jak Luki Zahovića zabrakło w meczowej kadrze.

Mecz poprzedziła minuta ciszy poświęcona zmarłemu w niedzielę Franciszkowi Smudzie. Samo spotkanie od początku toczone było w szybkim tempie. Pierwsza faza toczyła się pod dyktando gospodarzy. Już w 2 min. wywalczył piłkę, która trafiła pod nogi Kamila Lukoszka. W tej sytuacji obrońca Rakowa zdołał zablokować Kamila. W 7 min. Lukas Podolski znalazł się oko w oko z Trelowskim, bramkarz gości wygrał ten pojedynek, ale w Poldi i tak był na spalonym. Kilkadziesiąt sekund później znów Buksa wypracował okazję Lukoszkowi. Przy próbie odegrania skrzydłowego Górnika piłka została zatrzymana ręką przez Pestkę. Prowadzący zawody Łukasz Kuźma wskazał w pierwszej chwili na wapno. Po analizie VAR arbiter zmienił jednak decyzję. Wraz z upływem meczu, to przyjezdni zaczęli przejmować inicjatywę, co przełożyło się na dwie, znakomite okazje. Na szczęście w obyu przypadkach klasą błysnął Michał Szromnik wygrywając pojedynki sam na sam z Crnacem i Berggrenem. W międzyczasie w zespole Górnika doszło do zmiany. Boisko z urazem opuścił Podolski, a jego miejsce zajął Norbert Wojtuszek. Z gry nadal więcej mieli częstochowianie, aczkolwiek miejscowi postraszyli kilka razy defensywę rywali. W 33 min. Damian Rasak wywalczył rzut wolny tuż sprzed linii szesnastki i sam go wykonał, trafił jednak w boczną siatkę. W następnej akcji znów udział miał Rasak, który wyłuskał przy linii bocznej piłkę, przekazując ja do wychodzącego na pozycję Buksy. napastnik Górnika uderzył jednak słabo i niecelnie. W samej końcówce w akcji ofensywnej pokazał się Hellebrand,  ale jego uderzenie poszybowało nad poprzeczką.

Po zmianie stron bardziej zdecydowanie ruszył Raków. W 51 min. doszło do zamieszania w polu karnym gospodarzy. Na szczęście obrońcy wespół ze Szromnikiem wyjaśnili sytuację. Potem mieliśmy małe nieporozumienie Josemy z bramkarzem Górnika, ale ostatecznie Szromnik nabił z bliska nadbiegającego rywala i piłka wpadła w boczną siatkę. W 62 min. mniej widoczny po przerwie Ismaheel wykończył indywidualna akcję mocnym, lecz niecelnym uderzeniem. W odpowiedzi znów Szromnik kapitalną interwencją uratował zespół broniąc efektowną paradą uderzenie z bliskiej odległości Amorina. Z kolei w 66 min.  niespodziewanie Dominik Szala huknął z dystansu i piłka ostemplowała poprzeczkę. Zarówno Górnik jak i Raków do końca starały się przechylić losy spotkania na swoją korzyść. Wprowadzony w 81 min. Paweł Olkowski chwilę po wejściu przeprowadził akcję, po której wyłożył futbolówkę Wojtuszkowi. Uderzenie Norberta było minimalnie niecelne. Więcej okazji, a co za tym idzie goli już nie oglądaliśmy i mecz zakończył się sprawiedliwym w sumie remisem.

Górnik Zabrze nie przegrał czwartego meczu z rzędu i dopisuje sobie punkt, mając ich łącznie osiem. W następnej kolejce zabrzanie zmierzą się w wyjazdowym meczu z Cracovią. 

Górnik Zabrze – Raków Częstochowa 0:0

Górnik Zabrze: Szromnik – Sanchez (55′ Szala), Josema, Janicki, Janża [c], Ismaheel (81′ Olkowski), Rasak, Hellebrand (81′ Nascimento), Lukoszek, Podolski (29′ Wojtuszek), Buksa (55′ Kozuki)
Rezerwowi: 
Majchrowicz – Szcześniak, Tobolik, Wojtuszek, Olkowski, Szala, Nascimento, Kozuki
Trener: Jan Urban

Raków Częstochowa: Trelowski – Pestka (46′ Rundić), Svarnas, Tudor [c], Otieno (46′ Drachal), Kochergin (85′ Lederman), Berggren, Carlos, Amorim (65′ Lamprou), Crnac, Makuch (71′ Brunes)
Rezerwowi: Kuciak – Rundić, Lederman, Myszor, Brunes, Drachal, Barath, Rodin, Lamprou
Trener: Marek Papszun

Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok)
Żółte kartki: Wojtuszek, Janicki – Pestka, Tudor, Berggren
Widzów: 17034