kesera  -  25 czerwca 2024 16:33
0
124
2 sie 2024-20:30
Do przerwy: 0-0
Górnik Zabrze
1
1 : 0
Pogoń Szczecin
0
Koniec meczu
Bramki
Bramka
83'
Podstawowa jedenastka
Górnik Zabrze
Trener
Pogoń Szczecin
77
Valentin Cojocaru
23
Benedikt Zech
28
Linus Wahlqvist
32
Leonardo Koutris
70'
33
Mariusz Malec
8
Fredrik Ulvestad
11
Kamil Grosicki
71'
19
Kacper Łukasiak
20
Alexander Gorgon
55'
22
Wahan Biczachczjan
9
Efthymis Koulouris
82'
Ławka rezerwowych
31
Krzysztof Kamiński
4
Leo Borges
70'
17
Jakub Lis
25
Wojciech Lisowski
7
Rafał Kurzawa
55'
21
João Pedro da Costa Gamboa
71'
27
Olaf Korczakowski
61
Kacper Smoliński
51
Patryk Paryzek
82'
Trener
Jens Gustafsson
Zmiany
Pogoń Szczecin
55'
Schodzi
Alexander Gorgon
Wchodzi
Rafał Kurzawa
Pogoń Szczecin
70'
Schodzi
Leonardo Koutris
Wchodzi
Leo Borges
Pogoń Szczecin
71'
Schodzi
Kamil Grosicki
Wchodzi
João Pedro da Costa Gamboa
Pogoń Szczecin
82'
Schodzi
Efthymis Koulouris
Wchodzi
Patryk Paryzek
Sędziowie
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)
Asystent sędziego 1: Tomasz Listkiewicz
Asystent sędziego 2: Krzysztof Nejman
Czwarty sędzia: Piotr Rzucidło
VAR: Paweł Raczkowski
AVAR: Marcin Kochanek
Statystyki meczowe
Górnik Zabrze
Pogoń Szczecin
Strzały
19
5
Strzały celne
6
2
Faule
10
8
Rzuty rożne
4
3
Spalone
2
2
Posiadanie piłki
49
51
Relacja

Piłkarze Górnika Zabrze po raz pierwszy w tym sezonie zagrali przed własna publicznością. „Trójkolorowi” po bardzo dobrym meczu w swoim wykonaniu, zasłużenia pokonali Pogoń. Katem „Portowców” okazał się ich były zawodnik Luka Zahović.

W porównaniu do meczu przeciwko Puszczy Jan Urban zdecydował się na trzy zmiany w wyjściowej jedenastce. Od pierwszych minut zobaczyliśmy zatem Kamila Lukoszka, Lukasa Ambrosa i Aleksandra Buksę. Na ławkę powędrowali z kolei, Soichiro Kozuki, Nikodem Zielonka oraz Luka Zahović.

Spotkanie poprzedziła minuta ciszy ku pamięci zmarłych kibiców, trenerów i sportowców związanych z Górnikiem, w tym oczywiście legendarnego lekkoatlety Józefa Szmidta. Hołd został też oddany Powstańcom Warszawskim.

Sam mecz rozpoczął się od błyskawicznej akcji Górnika  i szansy Ambrosa. Czeski skrzydłowy posłał piłkę w niewielkiej odległości od słupka. Kilka minut później Filipe Nascimento dorzucił w kierunku Ambrosa, ale w tej sytuacji szybszy był Koutris. Zabrzanie w tych fragmentach uzyskali przewagę, czego efektem niezłe wrzutki. Brakowało tylko zamknięcia sytuacji. W 13 min. po składnej akcji Górnika Janża dostarczył futbolówkę w szesnastkę, ale znów padła ona łupem defensorów Pogoni. Goście mieli swoje dwie minuty, kiedy to najpierw po stracie Lukasa Podolskiego, Łukasiak uderzył tuż obok słupka. Kilkadziesiąt sekund później Bichakhchyan celował w okienko i trzeba przyznać że pomylił się o niewiele. W 23 min. Nascimento zagrał długa piłkę w kierunku Buksy, Cojocaru wyszedł poza pole karne, jednak zabrzanie nie zdołali tego wykorzystać. Górnik miał z tej akcji korzyść w postaci rzutu wolnego po faulu na Podolskim. Strzał Erika Janży trafił w mur. W 38 min. ofensywnie usposobiony Manu Sanchez dośrodkował na piąty metr, a tam Buksa starał się dosięgnąć piłki, zabrakło centymetrów. Chwilę później napastnik Górnika, co prawda opanował piłkę w szesnastce po zagraniu Lukoszka, ale nie zdołał oddać sensownego uderzenia. Do końca tej części przewagę utrzymywali zabrzanie, którzy zanotowali kilka prób strzałów z dystansu. Dziewiętnastotysięczna publiczność nie doczekała się jednak goli. 

Druga odsłona znów rozpoczęła się od szansy dla gospodarzy. Po przechwycie Poldiego, Josema uruchomił wychodzącego na pozycję Ambrosa, jednak Czechowi znów zabrakło dobrego wykończenia. Żadna z kilku dobitek nie znalazła drogi do siatki. Za moment Sanchez dorzucił wprost na głowę Buksy, niestety strzał Olka poszybował nad bramką. Pogoń choć prezentował się pod względem motorycznym, jakby przyjechała do Zabrza dzisiaj autokarem, próbowała się odgryzać. W 55 min. tylko świetny powrót i znakomita interwencja Janży pozwoliła powstrzymać Bichakhchyana. W 65 min. zamieszanie w polu karnym Pogoni, zawodnicy Górnika protestowali, ze piłka trafiła w rękę jednego z obrońców. Sędziowie nie znaleźli podstaw do podyktowania „jedenastki”. Na kwadrans przed końcem Michał Szromnik musiał wykazać się refleksem wybijając sprzed linii piłkę po główce jednego z zawodników Pogoni. W 81 min. Jan Urban zdecydował się na potrójną zmianę i jak się okazało miał „piłkarskiego nosa”. Wprowadzony Luka Zahović piękną podcinką pokonał Cojocaru, asystę w tej sytuacji zanotował Damian Rasak. Pogoń do końca próbowała doprowadzić do remisu i raz była tego dość blisko. Po uderzeniu Bichakhchyana z rzutu wolnego, ponownie udaną interwencję notuje Szromnik, zbijając futbolówkę nad poprzeczką. Do końcowego gwizdka gospodarze kontrolowali już boiskowe wydarzenia. 

Po tym zwycięstwie zabrzanie dopisują komplet punktów i łącznie mają ich cztery. W następnej kolejce zabrzanie zmierzą się w wyjazdowym meczu z Radomiakiem Radom.

Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)

1:0 – Zahović, 82′

Górnik Zabrze: Szromnik – Sanchez, Josema, Janicki, Janża [c], Ambros (72′ Wojtuszek), Rasak, Nascimento (81′ Hellebrand), Lukoszek (81′ Ismaheel), Podolski (81′ Zahović), Buksa
Rezerwowi: 
Majchrowicz – Szcześniak, Zahović, Hellebrand, Ismaheel, Wojtuszek, Olkowski, Zielonka, Kozuki
Trener: Jan Urban

Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Zech, Malec, Koutris (71′ Borges) – Bichakhchyan, Ulvestad, Gorgon (55′ Kurzawa), Łukasiak, Grosicki [c] (71′ Gamboa) – Koulouris (82′ Paryzek)
Rezerwowi: Kamiński – Lisowski, Lis, Borges, Smoliński, Gamboa, Kurzawa, Korczakowski, Paryzek
Trener: Jens Gustafsson

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)
Żółte kartki: —
Widzów: 18700