Pierwsza połowa meczu z Piastem, była najlepszą w tym sezonie, jeśli chodzi o piłkarzy Górnika. Nie pozawalali oni na wiele gliwiczanom, a sami stworzyli kilka okazji do zdobycia gola. Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co oznacza zdobycie przez zabrzan premierowego punktu. W pomeczowej wypowiedzi doceniał to Damian Rasak. – Zważając na okoliczności ostatnich 25 minut meczu, trzeba szanować ten punkt. Uważam, że Piast był dzisiaj drużyną gorszą do momentu, gdy graliśmy „11” na „11”. To my tworzyliśmy groźne sytuacje, w końcu były strzały i dobre zalążki akcji. Nasza gra wyglądała dużo lepiej, niż w poprzednich meczach. Mam nadzieję, że ten punkcik da nam pozytywnego kopa. Stać nas na więcej, co już dzisiaj w pewnym stopniu pokazaliśmy.
W sobotnim spotkaniu prowadzący zawody Piotr Lasyk pokazał piłkarzom obu drużyn aż dziewięć (w tym dwie dla Kryspina Szcześniaka) żółtych kartek. Część napomnień była skutkiem boiskowych przepychanek już w pierwszych fragmentach meczu. – Sędzia podniósł sobie poprzeczkę, jeśli chodzi o ilość kartek. W niektórych sytuacjach mógł ich uniknąć. Natomiast my też dawaliśmy pretekst do pokazania tych kartek, więc nie ma co z sędziami polemizować i kłócić się, bo to nikomu jeszcze na dobre nie wyszło. Emocje w nas buzowały, każdy był sfrustrowany wcześniejszymi meczami. – komentował pomocnik Górnika i jednocześnie dodawał. – Dzisiaj był pojedynek derbowy i niektórzy dali upust tym emocjom, choć niektóre kartki były niepotrzebne, głupie. Skutkowało to tym, że kończyliśmy mecz w „10”. Szczerze mówiąc wolę taki zespół, aniżeli drużynę biegającą obok przeciwnika, odstawiającą bojaźliwie nogę. Dzisiaj zagraliśmy agresywnie, chcieliśmy się pokazać przed własną publicznością i uważam, że nieźle to wyglądało.
W okolicach 60 minuty, po jednym ze starć Rasak musiał skorzystać z pomocy medyków. Na szczęście Damian szybko wrócił na boisko. Zapytany o to zdarzenie, opisał całą sytuację w następujących słowach. – W pojedynku z Ameyawem, kiedy odebrałem mu piłkę on trafił w piszczel, który miałem strasznie zbity na jednym z treningów. Przeszedł mnie taki dreszcz, iż bałem się, że będę musiał zejść. Pomógł mi lód i mogłem dokończyć spotkanie, tak że to nic groźnego.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Co do meczu,na pewno o wiele lepiej niż w 2 pierwszych meczach.Bylo zaangażowanie,walka,proba pchania gry do przodu.W 6 kolejce bedzie dobrze.Mam wrażenie że GÓRNICY sa srednio przygotowani+dojdą do dyspozycji treningami i meczami.Jasne,ja tez chcialbym grac od razu na pełnej i 3 pkt co mecz ale przypomnijcie Sobie wisle plock. Gdzie teraz jest Wisła, a lała każdego w pierwszych meczach jak szło.Szkoda mi Pana Janka,bo swoim nazwiskiem musi firmować to co w gorniku jest od lat czyli amatorszczyzna.Transfery do klubu to nie transfery tylko uzupełnienie.Tylko u nas takie rzeczy ze bierzemy gości,którzy nie grali.Jasne nie mamy pieniędzy,ale ktoś do tego doprowadził.Boli mnie to,ze jeszcze 10 lat temu,jak byl Nawalka, to duzo osob chciało przyjść do Górnika No bo pan Adam,bo przy nim zrobie progres,transfer do lepszego klubu,bo dobrze grajaca solidna drużyna itp.Teraz jesteśmy ostatnim wyborem,i z pewnością przegrywamy rywalizacje z klubami z 1 ligi czy tez 2.Yo jest smutne bardzo.Na Śląsku? Jesteśmy chyba wybierani ostatni,bo pilkarxe wola Piasta,Ruch.Dla nas sa okruchy zamiast pelne dobre tluste kawałki.Ciekawe,kto za takie coś odpowie?Jedyna możliwość to prywatny wlasciciel,który może,,przekupić „piłkarza i wtedy ktoś Dobry by przyszedł.Zreszta,ciężko będzie bo grac przy 3/4 stadionu,gdzie jest taki burdel organizacyjny,gdzie miasto Zabrze jest wstrętne brzydkie.. masakra co się porobiło…
3 mam kciuki za Pana Janka,ze jak wroci Pacecho Janka jak wrócisz Nasimento to będzie lepiej, ze odpali Mussolini, ze Lukoszek zrobi progres,ze Szcześniak się ogarnie przy Urbanire, ze nasz Krzysiu Kolanko będzie dostawać szanse.Bo trenera mamy świetnego do młodych piłkarzy.
Wszystkiego dobrego dla Kibiców Górnika,
Kibic ma być na dobre i złe a nie mędrkować .Transfery wypalą ale trzeba czasu .Wisła Płock była liderem w pierwszej kolejce i co…A co do Zabrze to się o swoim mieście nie mówi „wstrętne” W Zabrzu jest dużo inwestycji zmienia się na lepsze tam mówią też o Polsce lemingi i patocelebryci a Polska to kraj jeden z najlepszych obecnie do życia w Europie.Co do Górnika to choćby grał w A klasie to zawsze będę mu wierny
Ha ha ha.Nie słuchaj prezesa on cię ci…..o.I zmień psychiatrę koniecznie😁.
A Ciebie najbardziej prawdomówny polityk co nawet cygani jak śpi …ps.ktos napisał że Rasak nie na ekstraklasa coś się komuś pomieszało…
Rasak to nie jest piłkarz na Ekstraklasę. Nie mamy środka, nie mamy napastnika.