Maciej Buchalik: Jeszcze w tym miesiącu zamierzamy ogłosić główny przetarg na dokończenie budowy stadionu

W minioną sobotę Górnik mierzył się z gdańską Lechią. Zabrzanie mierzyli się nie tylko z rywalem z boiska, ale także z warunkami atmosferycznymi, by te nie storpedowały rozegrania meczu. Ostatecznie, pomimo ponad godzinnej przerwy, spotkanie zostało dokończone. 

Redakcji Roosevelta81.pl z kolei udało się sięgnąć u źródła, jak wygląda sytuacja przed niedzielnym pojedynkiem z Radomiakiem. Na nasze pytania odpowiedzi udzielił wiceprezes Spółki Stadion, Maciej Buchalik. A pytaliśmy m.in. o stan murawy oraz  przygotowania do niedzielnego spotkania z Radomiakiem. – Murawa po meczu jest mocno nasiąknięta wodą. Prowadzimy od poniedziałku intensywne zabiegi regeneracyjne, aby przywrócić ją do dobrego stanu, ale nie oszukujmy się, granie spotkań w środku zimy nie jest dla wegetacji dobrym okresem. Przygotowania do meczu idą w przyśpieszonym scenariuszu, bowiem gramy pod rząd dwa mecze domowe, ale tu jestem w miarę spokojny – już nie raz mieliśmy taką sytuację, np. w zeszłym roku Górnik Zabrze grał w Pucharze Polski z Lechem Poznań w dniu 2 marca, a już w dniu 6 marca mieliśmy na stadionie kolejny mecz domowy z Cracovią. Było ekstremalnie mało czasu, by przygotować obiekt do rozgrywek, ale wykonaliśmy zadanie.

Miejmy zatem nadzieję, że w niedzielę spotkanie będzie odbywało się bez przeszkód, a i sportowo fani będą w końcu usatysfakcjonowani. Kibice żyją również tym, co dzieje się z szeroko pojętą budową czwartej trybuny. 26 stycznia nastąpiło otwarcie ofert na przetarg dotyczący wyburzenia trybuny zachodniej wraz z budynkiem administracyjnym. Kwota jaką zaproponowała Spółka Stadion na wykonanie tych prac to 1.989.288 zł. Zgłosiło się 12 podmiotów (pisaliśmy o tym tutaj), wśród których były duże różnice w przedstawionych sumach – To ostatnio raczej prawidłowość, np. w prowadzonym obecnie postępowaniu na wyburzenie budynku klubowego w Bytomiu złożono aż 17 ofert, przy rozpiętości ceny aż 4-krotnej, podobnie jak u nas. Czynników na pewno jest kilka. Rekomendowaliśmy wizytację terenu budowy i firmy, które z tego prawa skorzystały zaproponowały znacznie niższe ceny od firm kalkulujących to zadanie niejako ,,zdalnie” – wyjaśniał Maciej Buchalik, dodając – Na pewno istotne znaczenie ma też koszt utylizacji materiału, dostępność sprzętu, odległość od siedziby firmy itp. Tu przedsiębiorcy mają swoje wypracowane wzorce, stąd pewnie taka rozpiętość w ofertach. 

Dopytaliśmy jeszcze o czas, jaki będzie miał wykonawca na wykonanie zlecenia. Nie mogło również zabraknąć kwestii, czy kolejnym przetargiem będzie ten najważniejszy, na który z niecierpliwością czekają kibice. – Jeśli chodzi wyburzenie czwartej trybuny, to czas realizacji ma się zamknąć w dwóch miesiącach. Natomiast jeszcze w tym miesiącu zamierzamy ogłosić główny przetarg na dokończenie budowy stadionu.

Niedawno zakończyły się prace związane z przeniesieniem infrastruktury telewizyjnej z trybuny zachodniej na wschodnią. Zadanie obejmowało między innymi: budowę kabin komentatorskich, dostosowanie infrastruktury drogowej, instalację podestów dla kamer, infrastrukturę teleinformatyczną. A co z sektorami przyległymi do jeszcze istniejącej starej trybuny? – Miejsce dedykowane dla prasy zostają w tym miejscu do czasu dokończenia budowy. Docelowo będą oczywiście na czwartej trybunie.

Często prowadzenie wszelakich prac budowlanych na obiektach piłkarskich, wiąże się z zamknięciem, bądź ograniczeniami miejsc przeznaczonych dla kibiców przyjezdnych. Na ostatnim meczu z Lechią, fani z Gdańska otrzymali 250 wejściówek. Nasuwa się zatem pytanie, czy sektor gości na czas wyburzenia i budowy nowej trybuny zostanie wyłączony z użytku? – Decyzje w tej sprawie nie należą do nas. Mogę natomiast potwierdzić, że aktualnie pojemność sektora przeznaczonego dla kibiców gości wynosi 250 miejsc. – zakończył wiceprezes Spółki Stadion.

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl