Rywalizowali w młodzieżówce, rywalizują w pierwszej reprezentacji, a w niedzielę zagrają przeciwko sobie na Roosevelta.
Łukasz Skorupski i Jakub Słowik staną między słupkami w niedzielnym pojedynku Górnika z Jagiellonią. – Kuba to większy spokój i dobra gra dalej od bramki. Łukasz? Jego królestwo to pole bramkowe, co też wynika z charakteru „Skorupa”. Na jego korzyść przemawia na pewno większe ligowe doświadczenie. Po ich reakcjach w bramce da się zauważyć, że Łukasz ma w lidze 40 meczów, a Kuba kilkanaście – powiedział w rozmowie ze dziennikiem „Sport” Andrzej Dawidziuk, trener bramkarzy reprezentacji Polski.
– Charaktery faktycznie mają różne. Kuba jest spokojniejszy, Łukasz to typ charyzmatyczny, silny,,, W polu bramkowym on musi rządzić. Od kiedy go poznałem na pewno się zmienił, wydoroślał. Nie będę nigdy hamował jego reakcji, bo to żadna wada, tylko styl bycia. Zdławienie tego mogłoby oznaczać, że straci też swoje atuty w bramce.
źródło: Sport.
foto: Piotr Skorupa/ codziennik.pl