– Czemu nie?! – mówi w wywiadzie dla „Sportu” Łukasz Podolski zapytany o grę w Górniku Zabrze. – Kibicuję temu klubowi. Sośnica, z której pochodzę jest pięć minut jazdy od stadionu Górnika, cała moja rodzina jest fanami tego klubu.
Kiedy więc kibice zobaczą „Poldiego” w barwach Górnika? – Nie wiem, kiedy to się stanie, ale zapewniam, że jak już do tego dojdzie, to nie będę tego traktował jak emerytury czy kaprysu. Zagram jak będę wiedział, że jestem w stanie dać drużynie jakość. Czyli na 100 procent. Mniej nie ma sensu. Skoro już kibice mieliby mnie tutaj oglądać, to muszą zapamiętać tylko z dobrej strony. W Arsenalu mam kontrakt jeszcze przez trzy lata… Może więc po jego zakończeniu? Moim marzeniem jest gra w ekstraklasie, a staram się marzenia spełniać – mówi napastnik „Kanonierów”.
źródło: Sport
foto: Dariusz Hermiesz/gornikzabrze.pl