Łukasz Milik: Nie powiedzieliśmy ostatniego słowa w temacie transferów

W mijającym tygodniu Górnik Zabrze ogłosił transfery trójki piłkarzy pozyskanych przed zbliżającym się sezonem. Jak zapewniał w rozmowie z klubowymi mediami Łukasz Milik, nie jest to ostatnie słowo Górnika, jeśli chodzi o ruchy kadrowe. – Wiemy, że potrzebujemy jeszcze zawodników na niektóre pozycje, nie powiedzieliśmy ostatniego słowa w temacie transferów. W tym okienku transfery na pewno będą. 

Dyrektor sportowy zdradził nieco strategii w pozyskiwaniu nowych piłkarzy, wyjaśniając również decyzje o odejściach poszczególnych zawodników. – Dostałem kwotę „x” i z tej sumy muszę zbudować kadrę na obecny sezon. Musimy znaleźć odpowiednich zawodników na konkretne pozycje. W takiej sytuacji trzeba szukać przesunięć finansowych, wiadomo że jeden piłkarz kosztuje więcej, inny mniej, więc musimy zostawić furtkę, żeby się nie zamykać (…). 

Jak pisaliśmy na wstępie Łukasz Milik zapewnia o kolejnych ruchach kadrowych, które powinny zostać potwierdzone jeszcze przed wyjazdem na austriacki obóz. – Drużynę zaczęliśmy budować od tyłu i na te pozycje pozyskaliśmy zawodników w pierwszej kolejności. Teraz idziemy bardziej do przodu, czyli pomocników oraz napastników. Myślę, że tutaj też te ruchy będą dokonane. Mam nadzieję, że to się wszystko pospina w przyszłym tygodniu i kadra do obozu w 90 procentach będzie skompletowana. Na ten moment wygląda, że tak się stanie, ale wiadomo jak jest przy negocjacjach. Jakieś odejścia też jeszcze mogą być. Nie wszystko jest rozstrzygnięte. Cały czas rozmawiamy, pracujemy z trenerem nad tym, by kadra była jak najsilniejsza. 

Wiadomo, że jednym z najgorętszych tematów wśród „Trójkolorowych” kibiców jest osoba Lawrenca Ennaliego, czyli jednego z najjaśniejszych punktów zespołu w poprzednich rozgrywkach. – W temacie Lawrenca Ennaliego przyszły do klubu dwie oferty, ale zostały one automatycznie odrzucone, ponieważ kwota nie była zadawalająca. W przypadku odejścia „Lola” oferta musi być odpowiednio wysoka, bo będziemy chcieli w jego miejsce kogoś kupić. Na ten moment Ennali zostaje z nami. – opisuje sytuację związaną z niemieckim zawodnikiem Milik. Dyrektor sportowy przybliżył również po krótce kulisy pozyskania Josemy. – Nie  jedyni walczyliśmy o tego zawodnika. Cieszy to, że byliśmy konkurencyjni. Ten transfer był gotowy już na początku czerwca (…).

Całą rozmowę z Łukaszem Milikiem możecie zobaczyć na Górnik TV

Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl

Źródło: Górnika Zabrze
Foto: Roosevelta81.pl
Wideo: Górnik Zabrze