Od wtorku testy w Górniku mają rozpocząć czeski napastnik Lukáš Stratil oraz prawdopodobnie Tomasz Lisowski.
22-letni Stratil to napastnik mierzący 178 centymetrów wzrostu i jest wychowankiem Banika Ostrawa. Ostatni sezon spędził na zapleczu czeskiej Ekstraklasy w barwach MFK Frydek-Mistek, dla którego w 16 występach, zdobył sześć bramek. W najwyższej klasie rozgrywkowej rozegrał 32 mecze, w których strzelił cztery gole. Wraz z początkiem lipca zawodnik przebywał na testach w Termalice, ale ostatecznie w Niecieczy nie zdecydowano się go zatrudnić. W przeszłości Czech sprawdzany był również w GKS-ie Bełchatów.
Drugi z testowanych zawodników to dobrze znany z polskich boisk 31-letni Tomasz Lisowski. Znany z występów w Koronie Kielce i Widzewie Łódź, ostatnio reprezentował barwy Chojniczanki Chojnice. W połowie listopada doświadczony obrońca nabawił się kontuzji, która wyeliminowała go z gry do końca roku. W rundzie wiosennej w Chojniczance jednak już nie zagrał. Co ciekawe, w przeciągu całego sezonu na boisku pojawił się tylko pięć razy. Po tak słabym sezonie dotychczasowy klub zdecydował się z nim rozstać.
Obaj piłkarze byli już testowani w sobotnim meczu sparingowym z Wartą Poznań i trener Marcin Brosz postanowił im się przyjrzeć w trakcie treningowych zajęć Górnika. Tak więc Lukáš Stratil i – prawdopodobnie – Tomasz Lisowski już we wtorek pojawią się na treningu górniczej drużyny.
Źródło: Roosevelta81.pl/gornikzabrze.pl
Foto: korona-kielce.pl
