– Kibice już od kilku kolejek nie widzieli zwycięstwa, dlatego trzeba to uczynić – powiedział Leszek Ojrzyński, trener Górnika.
O najbliższym spotkaniu:
– Mam nadzieję, że zawodnicy, którzy otrzymają szansę w tym meczu będą godnie reprezentować Górnika. Kibice już od kilku kolejek nie widzieli zwycięstwa, dlatego trzeba to uczynić. Będziemy starali się wystrzec błędów, które zdarzały nam się ostatnim czasem. W kliku spotkaniach szybko traciliśmy gole, a później sztuka odrabiania strat nam się nie udawała. Punkty są nam potrzebne i musimy grać tylko o pełną pulę. Jesteśmy ciągle nieszczęśliwie, bo wiatr wieje nam w oczy. Mam nadzieję, że sędziowanie będzie korzystne i momenty, które decydują o wyniku spotkania będziemy mieć po swojej stronie. Czeka nas ciężkie zadania, bo Łęczna to dobry zespół. Kilku zawodników gra w tym klubie jeszcze od 1 ligi. Łęczna to mieszanka doświadczenia z młodością i wygląda to nieźle.
O swojej przyszłości w Górniku:
– Nie mam żadnego ultimatum. W tym zawodzie niczego nie można być pewnym. Czasami jedna porażka zmienia wszystko. Tak było, jest i będzie. Podchodzę do tego tematu spokojnie i z ogromną wiarą w lepsze jutro. Coraz więcej osób wpisuje nas na straty. Co tu dużo mówić, trzeba grać i pokazać rezultaty.
Pozycja napastnika:
– W dalszym ciągu trwa rywalizacja na tej pozycji. Jest Skrzypczak, młody Pikul oraz Dźwigała, który może grać na tej pozycji. Jest też Gergel, który kończył większość meczów właśnie jako najbardziej wysunięty zawodnik.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
