Plotki o tym, że miałby on dołączyć do Lecha, krążą już od kilku dni. Z dwóch niezależnych źródeł bliskich poznańskiemu klubowi portal dowiedział się, że po karnym wyrzuceniu z drużyny Bartosza Ślusarskiego brakuje tam środkowego napastnika, więc w Poznaniu poważnie biorą pod uwagę zatrudnienie Zachary.
– Nic nie wiem o takiej ofercie, pierwsze słyszę. Zapewniam, że nie sprzedamy tego zawodnika do Lecha – powiedział w rozmowie z portalem slask.sport.pl prezes Jankowski. W ewentualnych negocjacjach miałby spory komfort, bo kontrakt piłkarza z klubem z Zabrza wygasa dopiero w 2017 r. Informację o możliwym transferze Zachary do Lecha dementuje też menedżer zawodnika Paweł Zimonczyk. – Nie ma takiego tematu – ucina.
Źródło: slask.sport.pl
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl