Porażka zawsze boli tym bardziej, że mecz z Podbeskidziem był za „6 punktów”. Sytuacja w tabeli nie wygląda za ciekawe, a kibice zgromadzeni na trybunach w końcu nie wytrzymali i dali do zrozumienia piłkarzom, że takiej postawy na boisku nie będą tolerować. Zawodników żegnały gwizdy i dosadne przyśpiewki. Warto nadmienić, że „Torcida” nie zapomniała o swoim bracie z Concordii Knurów śp. Dawidzie co pokazała z początkiem meczu.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl