– Badania wykazały, że mamy do czynienia ze skręceniem stawu skokowego drugiego stopnia. Oczywiście, o grze w meczu z „Jagą” nie ma mowy. Będziemy robili wszystko, by 7 stycznia, gdy rozpoczną się przygotowania do rundy wiosennej, Konrad był już całkowicie zdrowy – przyznaje Bartłomiej Spałek, fizjoterapeuta Górnika Zabrze.
Tego zdolnego pomocnika młodego pokolenia czekają teraz zabiegi rehabilitacyjne, po których Nowak będzie mógł rozpocząć normalne treningi w nowym roku. W tym sezonie piłkarz zagrał w mniejszym wymiarze czasowym w pięciu meczach ligowych i raz w Pucharze Polski.
Źródło: gornikzabrze.pl
Foto: Roosevelta81.pl