GKS Katowice zanotował już swój trzeci remis z rzędu tym razem podzielił się punktami w meczu wyjazdowym z Puszczą Niepołomice. Wisłoka Dębica skromnie wygrała w meczu wyjazdowym z Pogonią Leżajsk.
Od początku spotkania to gospodarze uzyskali przewagę, a goście starali się czekać na swoje szanse po kontratakach. Gospodarze stwarzali sobie dobre sytuacje i to oni objęli pierwsi prowadzenie w tym spotkaniu. Napastnik Puszczy Staroń znalazł się w polu karnym „GieKSy” i uderzał tuż przy słupku. Po 4. minutach mieliśmy już remis samobójcze trafienie po rzucie wolnym wykonywanym przez zawodnika GKS-u fatalnie piłkę głową do własnej bramki skierował Paweł Strózik. Po kilku minutach drugiej połowie znów zawodnicy z Niepołomic wyszli na prowadzenie. Fatalnym błędem tym razem popisali się zawodnicy „GieKSy”, którzy przy wyprowadzeniu piłki stracili ją, a Zaremba bez problemów strzałem zza pola karnego pokonał Budziłka. Straty podobnie jak poprzednio zostały błyskawicznie odrobione tym razem „GieKSiarzą” wystarczyły 2. minuty spotkania. Po dośrodkowaniu do piłki dobiegł Pitry i strzałem na długi słupek pokonał Sobieszczyka. Wynik spotkania nie uległ już zmianie. Oglądaliśmy dobre widowisko z dużą ilością bramek, jednak to Puszcza lepiej się spisywała i miała przewagę w spotkaniu.
Po tej kolejce GKS Katowice zajmuje 8. pozycję w lidze. Zespół z Katowic osiadł w środku tabeli.
Wisłoka Dębica po spotkaniu bez większej historii pokonała miejscową Pogoń Leżajsk 1:0. Bramkę w końcówce spotkania na wagę 3 „oczek” zdobył Kamil Oślizło. Wisłoka po tej kolejce ma 7 punktów przewagi nad drugą Wólczanką i aż 14 punktów nad trzecią Crasnovią.
Skrót meczu:
[youtube id=”rj9AgmjgcFA”]
Puszcza Niepołomice – GKS Katowice 2:2 (1:1)
1:0 – Łukasz Staroń 28′
1:1 – Paweł Strózik 32′ (sam.)
2:1 – Krzysztof Zaremba 46′
2:2 – Przemysław Pitry 52′
Wisłoka Dębica – Pogoń Leżajsk 1:0 (0:0)
1-0 Kamil Oślizło 82′
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: GieKSa.pl