Poznaliśmy pomeczowe wypowiedzi trenerów po spotkaniu Lech Poznań – Górnik Zabrze.
Dariusz Żuraw (trener Lecha): – Zaczęliśmy mecz z wysokiego „C’. Szybko zdobyliśmy bramkę i to spowodowało, że moi piłkarze uwierzyli, że to już będzie ładnie i pięknie do końca. Niestety tak nie było. Mieliśmy sporo problemów w pierwszej połowie, ale na szczęście Górnik nie strzelił już więcej goli. Korekty w przerwie pozwoliły nam wrócić do takiej gry, jakiej byśmy sobie oczekiwali. Graliśmy lepiej w obronie i ataku, byliśmy bliżej przeciwnika. Zbieraliśmy więcej piłek, co powodowało, że mieliśmy sporo akcji i ostatecznie spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem.
Marcin Brosz (trener Górnika Zabrze): – Przyjeżdżając tutaj zdawaliśmy sobie sprawę, że grając na Bułgarskiej i mając sytuacje, kluczem będzie wykorzystywanie ich. Każdą niewykorzystaną przez nas okazją, dawaliśmy szanse Lechowi. Wiedzieliśmy, że gospodarze mają z przodu bardzo groźnych zawodników i to się potwierdziło. Szkoda, że w pierwszej połowie nie udało nam się inaczej rozegrać tego spotkania, natomiast w drugiej części kluczowym momentem była bramka Jóźwiaka. Do tej chwili, był to mecz, w którym strzelający gola przejmował inicjatywę. Musieliśmy się odkryć, zaryzykowaliśmy wpuszczając trójkę ofensywnych piłkarzy. Liczyliśmy na akcję, która spowoduje złapanie kontaktu, było to kosztem środka pola, gdzie Lech przejął inicjatywę.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl