Zakończona wczoraj 26. kolejka rozgrywek rozpoczęła się od szalonego rajdu w Zabrzu, gdzie Górnik przed własną publicznością pokonał podopiecznych Michała Probierza 3:2, notując piąte z rzędu zwycięstwo na własnym terenie. Co więcej, Górnik przy Roosevelta nie przegrał od 28 września 2019 roku, kiedy to w 10. serii spotkań zabrzanie jeden, jedyny raz w sezonie 2019/2020 okazali się zespołem gościnnym dla rywali, oddając Lechowi Poznań na własnym terytorium pełną pulę punktów.
Jesteśmy przekonani, że gdyby Górnik miał rozgrywać wszystkie spotkania na zabrzańskiej arenie, przy wsparciu swych fantastycznych kibiców, zamiast walczyć o grę w pierwszej ósemce, toczyłby zażarte pojedynki, których stawką byłaby mistrzowska korona. Chwilowo zejdźmy jednak na ziemię i powróćmy do piątkowego spotkania, w którym zabrzanie, wzorem ostatnich potyczek bardzo szybko stracili bramkę. W czwartej minucie spotkania do siatki strzeżonej przez Martina Chudego futbolówkę nieoczekiwanie skierował Rafael Lopes, dając Cracovii prowadzenie 0:1. Górnicy za swój błąd zrehabilitowali się w 25. minucie, kiedy celnym strzałem popisał się Jesus Jimenez, zdobywając dziesiątego w bieżącym sezonie gola. Asystę przy golu Hiszpana zaliczył Erik Janża, który wspólnie z Łukaszem Wolsztyńskim może pochwalić się udziałem przy sześciu bramkach Górnika zdobytych w tegorocznych rozgrywkach. Do przerwy na tablicy świetlnej rezultat nie uległ zmianie i na dalszą część piłkarskich emocji, zmuszeni byliśmy czekać przez najbliższy kwadrans.
Po zmianie stron Górnik stworzył wiele dogodnych sytuacji, które szybko zaprocentowały. W 56. minucie spotkania dokładnie podanie Alasany Manneha wykorzystał Erik Jirka, zdobywając drugiego gola dla gospodarzy. Następnie do głosu, na krótko doszli goście, za sprawą Michała Helika, który na zaledwie 120 sekund dał Cracovii nadzieję na korzystne rozstrzygnięcie ligowego pojedynku. W 70. minucie trzecią bramkę dla Trójkolorowych zdobył debiutujący w barwach czternastokrotnego mistrza Polski 28-letni grecki obrońca Stavros Vasilantonopoulos, który przed kilkoma dniami związał się z zabrzańskim klubem umową, obowiązującą do końca obecnego sezonu. Wierzymy jednak, że jeśli zawodnik równie dobrze zaprezentuje się w kolejnych meczach, to zapewne na dłużej pozostanie w Polsce, stanowiąc mocny punkt w zespole pod batutą Marcina Brosza. Warto nadmienić, że przy trzecim golu dla Górnika asystował Jesus Jimenez, który wspólnie ze swym rodakiem – Igorem Angulo przez 11. kolejek, jakie pozostały do końca sezonu 2019/2020 walczył będzie o koronę najlepszego strzelca PKO Ekstraklasy, mierząc się między innymi z napastnikiem Lecha Poznań – Christianem Gytkjaerem, mający w swym dorobku 15 goli, czy Jorgem Felixem z Piasta Gliwice, notującym 12 bramek.
W najbliższym meczu o poprawę swego dorobku strzeleckiego i punktowego Trójkolorowi powalczą w Łodzi, z zajmującym ostatnie 16. miejsce w tabeli ŁKS-em. Spotkanie w ramach 27. kolejki PKO Ekstraklasy rozegrane zostanie już w najbliższy piątek (13 marca) o godzinie 18:00. Przypominamy, że ostatnie ligowe starcie obu drużyn odbyło się w ramach 12. serii zmagań i zakończyło remisem 1:1. O losach i końcowym wyniku ówczesnej potyczki zadecydowały gole zdobyte przez Daniego Ramireza (50′) i Igora Angulo (79′).
Najlepsi strzelcy Górnika:
11 – Angulo (Wisła Płock 3, Korona Kielce, Pogoń Szczecin 2, ŁKS Łódź, Wisła Kraków, Jagiellonia Białystok 2, Arka Gdynia)
10 – Jimenez (Zagłębie Lubin, Korona Kielce, Lech Poznań, Lechia Gdańsk, Wisła Kraków 2, Raków Częstochowa, Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin, Cracovia)
2 – Wolsztyński (Jagiellonia Białystok, Wisła Kraków)
2 – Matuszek (Cracovia, Piast Gliwice)
2 – Jirka (Pogoń Szczecin, Cracovia)
1 – Bochniewicz (Arka Gdynia)
1 – Krawczyk (Lech Poznań)
1 – Wiśniewski(Legia Warszawa)
1 – Zapolnik (Korona Kielce)
1 – Vasilantonopoulos (Cracovia)
[jsPlayerStat id =”112182″ partic_id=”112184″ event=”1″ quantity=”10″ photo=”1″ teamname=”0″ display_name =”1″ display_player_name =”1″]
Najlepiej asystujący zawodnicy Górnika:
6 – Wolsztyński (Lechia Gdańsk, Wisła Płock, Wisła Kraków, Pogoń Szczecin 2, Lech Poznań)
6 – Janża (Jagiellonia Białystok, Lech Poznań, Cracovia 2, Piast Gliwice, Wisła Kraków)
3 – Angulo (Korona Kielce, Wisła Kraków, Pogoń Szczecin)
3 – Sekulić (Zagłębie Lubin, Korona Kielce, Wisła Kraków)
2 – Jimenez (Arka Gdynia, Cracovia)
1 – Bainović (Raków Częstochowa)
1 – Manneh (Cracovia)
[jsPlayerStat id =”112182″ partic_id=”112184″ event=”4″ quantity=”7″ photo=”1″ teamname=”0″ display_name =”1″ display_player_name =”1″]
“Kanadyjska” w Górniku:
14 – Angulo (11 goli + 3 asysty)
12 – Jimenez (10+2)
8 – Wolsztyński (2+6)
6 – Janża (0+6)
3 – Sekulić (0+3)
2 – Matuszek (2+0)
2 – Jirka (2+0)
1 – Bochniewicz (1+0)
1 – Krawczyk (1+0)
1 – Zapolnik (1+0)
1 – Wiśniewski (1+0)
1 – Vasilantonopoulos (1+0)
1 – Bainović (0+1)
1 – Manneh (0+1)
Najlepsi strzelcy PKO Ekstraklasy po 26. kolejce:
15 – Gytkjaer (Lech)
14 – Niezgoda (Legia)
12 – Felix (Piast)
11 – Angulo (Górnik), Imaz (Jagiellonia), Bohar (Zagłębie)
10 – Jimenez (Górnik), Kante (Legia), Paixao (Lechia)
8 – Brożek (Wisła Kraków), Hanca (Cracovia), Lopes (Cracovia)
7 – Klimala (Jagiellonia), Buksa (Pogoń), Zivec (Zagłębie),
Ramirez (Lech), Parzyszek (Piast)
6 – Sobiech (Lechia), Pich (Śląsk), Exposito (Śląsk), Jevtić (Lech), Jóźwiak (Lech), Spiridonović (Pogoń), Forbes (Raków), Furman (Wisła Płock).
Najlepsi asystenci PKO Ekstraklasy:
6 – Wolsztyński (Górnik), Janża (Górnik), Starzyński (Zagłębie), Czerwiński (Zagłębie), Schwarz (Raków), Luquinhas (Legia), Hanca (Cracovia)
5 – Jevtić (Lech), Ramirez (Lech), Prikryl (Jagiellonia), Wszołek (Legia), Gwilia (Legia), Zivec (Zagłębie), Furman (Wisła Płock), Kubicki (Lechia), Mladenović (Lechia), Karbownik (Legia)
4 – Haraslin (Lechia), Antolić (Legia), Amaral (Lech), Tiba (Lech), Mak (Wisła Kraków), Sadlok (Wisła), Buksa (Pogoń), Guilherme (Jagiellonia), Rymaniak (Piast), Hateley (Piast), Bohar (Zagłębie), Wdowiak (Cracovia)
3 – Sekulić (Górnik), Angulo (Górnik), Szczepański (Raków), Skóraś (Lech), Kostewycz (Lech), Imaz (Jagiellonia), Klimala (Jagiellonia), Pospisil (Jagiellonia), Kostal (Jagiellonia), Jóźwiak (Lech), Amersfoort (Cracovia), Rapa (Cracovia), Siplak (Cracovia), Badia (Piast), Pućko (Korona), Pich (Śląsk), Chrapek (Śląsk), Błaszczykowski (Wisła), Savicević (Wisła), Spiridonović (Pogoń), Novikovas (Legia), Buchanelli Holz (Lechia)
“Kanadyjska” PKO Ekstraklasy:
17 – Gytkjaer (Lech) 15+2
16 – Niezgoda (Legia) 14+2
15 – Bohar (Zagłębie) 11+4
14 – Angulo (Górnik) 11+3
14 – Imaz (Jagiellonia) 11+3
14 – Hanca (Cracovia) 8+6
12 – Felix (Piast) 12+0
12 – Jimenez (Górnik) 10+2
12 – Kante (Legia) 10+2
12 – Zivec (Zagłębie) 7+5
12 – Ramirez (Lech) 7+5
11 – Paixao (Lechia) 10+1
11 – Buksa (Pogoń) 7+4
11 – Furman (Wisła Płock) 6+5
11 – Jevtić (Lech) 6+5
11 – Schwarz (Raków) 5+6
10 – Brożek (Wisła K.) 8+2
10 – Klimala (Jagiellonia) 7+3
10 – Wszołek (Legia) 5+5
10 – Luquinhas (Legia) 4+6
10 – Starzyński (Zagłębie) 4+6
9 – Jóźwiak (Lech) 6+3
9 – Pich (Śląsk) 6+3
9 – Spiridonović 6+3
9 – Gwilia (Legia) 4+5
8 – Lopes (Cracovia) 8+0
8 – Sobiech (Lechia) 6+2
8 – Błaszczykowski (Wisła) 5+3
8 – Wolsztyński (Górnik) 2+6
7 – Parzyszek (Piast) 7+0
7 – Merebaszwili (Wisła Płock) 5+2
7 – Amersfoort (Cracovia) 4+3
7 – Badia (Piast) 4+3
7 – Novikovas (Legia) 4+3
7 – Amaral (Lech) 3+4
7 – Antolić (Legia) 3+4
7 – Czerwiński (Zagłębie) 1+6
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
