„Nowy stadion przyciągnie więcej kibiców na mecze” – to zdanie wielokrotnie słyszeliśmy w trakcie budowy nowych obiektów. Jak wygląda rzeczywistość? Prześledziliśmy frekwencję sezonu 2016/17 nowoczesnych stadionów w Polsce.
Najlepszym procentem zapełnienia stadionu mogła cieszyć się… Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Kibice w całym sezonie zapełnili go w 78% (3 641 kibiców na mecz). Drugie miejsce należy do Legii 66% (20 455 kibiców na mecz). Na trzecim Jagiellonia 60% (13 493 kibiców na mecz), dalej Cracovia 57% (8 351 kibiców na mecz), Arka 53% (8 095 kibiców na mecz), Piast 50% (5 031 kibiców na mecz), Lech 46% (19 631 kibiców na mecz), Lechia 42% (17 335 kibiców na mecz), Wisła Kraków 42% (13 980 kibiców na mecz), Korona 41% (6 397 kibiców na mecz), Zagłębie 40% (6 440 kibiców na mecz). Ostatnie miejsce przypadło Śląskowi Wrocław, gdzie kibice ledwie wypełnili go w 21% (9 089 kibiców na mecz).
W obecnym sezonie Górnik wrócił na salony. Fenomenem jest, że kibice „Trójkolorowych” w trzech pierwszych meczach u siebie zapełnili stadion w 100%. Ktoś może powiedzieć: OK, graliście z Legią i Wisłą Kraków. Zgoda, ale komplet fanów podczas meczu z Arką Gdynia, rywalem z tej teoretycznie niższej półki, kiedy mecz odbywa się w terminie wakacyjnym, a dodatkowo w długi weekend, musi już budzić szacunek. Przypomnijmy tylko, że zabrzańskie trzy trybuny mogą pomieścić 24 563 kibiców wraz z sektorami buforowymi.
Kiedyś była „moda na Górnika” i bilety za 5 złotych. Zabrzanie grali słabo, a mimo tego na starym stadionie pojawiało się 17-20 tysięcy kibiców. To pokazuje jak wielu kibiców ma nasz klub. Dziś bilety dochodzą do 30-35 złotych, a w Zabrzu nadal komplet, tego nie ma nigdzie indziej w Polsce. Co przyciąga widzów na trybuny? Śląski charakter wpojony przez trenera Marcina Brosza, który zbudował megapakę młodych, ambitnych zawodników bez głośnych nazwisk, którym chce się grać. Są wyniki, jest atmosfera, są kibice, czego więcej chcieć?
Czwartej trybuny! Górnik ma jeden z największych potencjałów kibicowskich w Polsce i zasługuje na to, aby mieć stadion z prawdziwego zdarzenia. Pora wybudować ostatnią trybunę i domknąć bryłę stadionu. Nie dość, że pomieści on dodatkowych kibiców, akustyka będzie jeszcze lepsza (doping nie będzie uciekał), to arena w końcu znajdzie sponsora, bo z tym też jest duży problem.
Na koniec przedstawiamy frekwencję w obecnym sezonie uwzględniając największą średnią liczbę kibiców na trybunach. Górnik 100% (22 708 kibiców na mecz), Wisła Kraków 56% (18 337 kibiców na mecz), Lech 37% (15 876 kibiców na mecz), Lechia 36% (15 095 kibiców na mecz), Legia 47% (14 400 kibiców na mecz).
Źródło: Roosevelta81.pl/Ekstrastats.pl
Foto: Roosevelta81.pl