To nie będzie idealny weekend pod względem kibicowskim. Najciekawiej powinno być w Warszawie, gdzie zawita Śląsk Wrocław, a solidnie podczas meczów Pogoń Szczecin – Ruch Chorzów, czy też Cracovia – Górnik Łęczna. Poza tym dopingować będą fani Zawiszy, ale… tylko podczas meczu Ligi Młodzików. W Bydgoszczy mogłoby być ciekawie, bo na pierwszy wyjazd po zakończeniu bojkotu udałaby się Wisła. Zamiast tego będzie klimat sparingowy. Odbędą się też mini-derby w Zabrzu bez KFC na stadionie.
Zawisza Bydgoszcz – Wisła Kraków
piątek, 12 września, godz. 18:00
Mecz będzie bez historii i kibicowskiej atmosfery z dobrze znanych już względów. W Krakowie fani wrócili na trybuny, ale w Bydgoszczy niewiele wskazuje na to by wkrótce podobnie było i tam. Bynajmniej nie podczas meczów I drużyny. Fanatycy WKS-u mobilizują się natomiast na starcie o Mistrzostwo Ligi Młodzika pomiędzy SP Zawisza Bydgoszcz i Spójnią Białe Błota. Na stronie kibiców Zawiszy jest duży plakat zapraszający na niedzielne spotkanie z hasłem: „Dopingiem Wspieramy Młodych Rycerzy”. Na stronie też królują newsy dotyczące znienawidzonego właściciela klubu Radosława Osucha i nie są to sprzyjające mu informacje. Możemy jedynie żałować wszyscy, bowiem kibicowsko starcie Zawisza-Wisła byłoby niezwykle interesujące. Fani „Białej Gwiazdy” solidaryzują się z Zawiszą i do Bydgoszczy nie pojadą.
Pogoń Szczecin – Ruch Chorzów
piątek, 12 września, godz. 20:30
W Szczecinie tłumów na stadionie raczej nie będzie, bowiem drużyna ostatnio gra zdecydowanie słabiej. Frekwencję trudno więc przewidzieć, choć powinno być solidnie. Na obiekcie Pogoni pojawią się sympatycy z Chorzowa. Udadzą się na daleki wyjazd pociągiem rejsowym (cena całego wyjazdu z biletem na mecz wynosi 100 zł). Zbiórkę na na dworcu PKP w Chorzowie Batorym mają zaplanowaną na godz. 8.30, a odjazd pół godziny później.
Cracovia – Górnik Łęczna
sobota, 13 września, godz. 15:30
Atmosfera wśród kibiców „Pasów” nie jest najlepsza, bo ich zespół gra tragicznie słabo. Mobilizacja powinna być jednak spora, tym bardziej, że rywale zza miedzy wrócili na swój stadion po drugiej stronie Błoń. To powinno więc dobrze wpłynąć również na frekwencję na obiekcie Cracovii. Dodatkowo nie zabraknie sympatyków z Łęcznej. Ci w dobrej liczbie (303 osoby) pojawili się już w tym sezonie na stadionie Legii. Teraz powinni w równie dobrej, a nawet lepszej ekipie niż w stolicy, pojawić się w Krakowie. Koszt wyjazdu na mecz do Krakowa dla fanów z Lubelszczyzny to 90 zł.
GKS Bełchatów – Lechia Gdańsk
niedziela, 14 września, godz. 18:00
Liczba widzów na meczach w Bełchatowie, mimo okresu przerwy na występy na zapleczu ekstraklasy i dobrych wyników po powrocie, nie powala. Tam chyba bardziej wolą siatkówkę. Tłumów nie będzie i tym razem, ale warto zaznaczyć, że kibice Bełchatowa już teraz mobilizują się na wyjazd w następnej kolejce do Chorzowa. W Bełchatowie pojawi się na tym niezbyt atrakcyjnym, ale dalekim wyjeździe, ekipa Lechii Gdańsk.
Jagiellonia Białystok – Lech Poznań
sobota, 13 września, godz, 18:00
Tutaj raczej mecz bez historii ze względu na remont obiektu. Również mogłoby być bardzo ciekawie, bowiem spora liczba „Kolejorza” i głośny doping „Jagi” sprawiłby, że mielibyśmy widowisko na wysokim kibicowskim poziomie. Tak pozostaje nam tylko doping miejscowych.
Górnik Zabrze – Piast Gliwice
niedziela 14 września, godz. 15:30
Z racji modernizacji stadionu „uciekających kurczaków” na Roosevelta nie zobaczymy. Pewnie byłaby u nich „mega” mobilizacja, która sprawiałaby, że może w połowie wypełniliby „klatkę” dla przyjezdnych. Samego naszego FC Gliwice byłoby pewnie tyle, co czasem przychodzi fanów Piasta na mecze u siebie. Ale na razie musimy wciąż czekać na wielkie kibicowskie widowiska i wspaniałą atmosferę na naszym „estadio”. Może już na wiosnę? Na razie czekają nas mini derby z solidnym dopingiem z naszej strony, bez jakiegokolwiek ciśnienia.
Legia Warszawa – Śląsk Wrocław
sobota, 13 września, godz. 20:30
Według oficjalnych informacji na mecz sprzedano do czwartkowego wieczora niecałe 15 tysięcy biletów. „Żyleta” powinna być dość mocno zapełniona, ale reszta stadionu? Na razie nie ma szału. Śląsk powinien pojawić się w Warszawie w solidnej liczbie, lecz również bez fajerwerków. Sympatyków z Oporowskiej powinno być pewnie nieco poniżej tysiąca. Do Warszawy Śląsk jedzie pociągiem specjalnym (80 zł przejazd + 40 zł wejściówka), który wyruszy o godz. 10:40 z dworca Wrocław Nadodrze.
Korona Kielce – Podbeskidzie Bielsko-Biała
poniedziałek, 15 września, godz. 18:00
Mecz zagadka na koniec kolejki. Powinna być delegacja fanów z Bielska-Białej, którzy dość regularnie jeżdżą po kraju za swoją drużyną. Gospodarze będą mieli problem z frekwencją choćby na solidnym poziomie. Mało atrakcyjny rywal, a dodatkowo fatalna gra ich zespołu nie zachęcają do odwiedzenia stadionu w poniedziałkowy wieczór.
Źródło: Roosevelta81.pl
Fot.: Igor/Torcida.eu
