– Kibic Ruchu nie powinien mówić takich rzeczy, ale to bardzo przyjemna wiadomość, że śląski zespół jest w czołówce, że ma szanse na europejskie puchary – mówi w rozmowie z dziennikiem „Sport” Wojciech Kuczok, poeta, prozaik, scenarzysta i krytyk filmowy, będący sympatykiem klubu z Chorzowa.
– To taka moja nostalgia za latami 80-tymi, gdy trzy śląskie zespoły dominowały w lidze i grały w pucharach. Mam nadzieję, że Górnik pomści u siebie Ruch, wygrywając z Zagłębiem, a Arek Piech strzeli na Roosevelta co najwyżej bramkę honorową. Z drugiej strony, Górnik nie ma wyboru, jeśli chce grać w europejskich pucharach i walczyć o ligowe zaszczyty, musi mieć genialną jesień, by „nabić” jak najwięcej punktów, bo zimą zapewne sprzeda swoich najlepszych zawodników – twierdzi Kuczok.
źródło: Sport
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl
