27-letni Ken Kallaste został zawodnikiem Górnika Zabrze. Obrońca całą swoją piłkarską karierę spędził w rodzimym kraju, czyli Estonii. Zawodnik ciekawy, bo to aktualny reprezentant kraju.
Wydawało się, że Ken trafi zimą do HJK Helsinki. Aktualny mistrz Finlandii wyrażał swoje zainteresowanie, a piłkarz był nawet na testach w tym zespole. Ostatecznie z tematu nic nie wyszło. Kallaste do Górnika trafił na zasadzie wolnego transferu, bo wraz z końcem grudnia wygasa jego umowa z Nomme Kalju. Z naszym klubem związał się półtorarocznym kontraktem z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Reprezentant
Na początku zobaczyliśmy specjalnie dla czytelników czerwcowe spotkanie Estonia – San Marino w ramach kwalifikacji do Euro 2016. W tamtym meczu Kallaste zagrał na swojej nominalnej pozycji, czyli lewej stronie obrony. Jako boczny defensor często podłącza się do akcji ofensywnych. Nieźle radzi sobie w dryblingu, ale dośrodkowania w jego wykonaniu pozostawiają już wiele do życzenia. „Wrzutki” wykonuje głównie po ziemi, posyłając piłkę na pierwszy słupek bramki rywali. Trzeba przyznać, że udaje mu się średnio jedno na trzy dośrodkowania.
Kallaste ma dobry balans, przy tym nie szuka niekonwencjonalnych zagrań, tylko prostych podań – zazwyczaj po ziemi – do partnerów. Bardzo rzadko decyduje się na strzał. Postanowiliśmy zobaczyć Kallaste jak radzi sobie przeciwko bardziej wymagającym rywalom, dlatego przyjrzeliśmy się dokładnie jego październikowemu występowi przeciwko reprezentacji Anglii.
Spotkanie z Synami Albionu rozpoczął jako prawy pomocnik. Był to typowy mecz do jednej bramki. 27-letni piłkarz kilka razy zabrał piłkę Sterlingowi i to można uznać za największe osiągnięcie w tamtym meczu. Trzeba przyznać, że w defensywie wyglądał zdecydowanie lepiej niż w ofensywie. Jednak w pamięci mamy jedną sytuację, gdzie na prawej flance zamiast dośrodkować, wybrał wariant bardzo asekuracyjny, czyli podanie do środka pola. Kallaste nie ma problemów z szybkością i spokojnie powinien sobie poradzić w tym aspekcie na naszych boiskach. Nie jest typem zawodnika, który lubi grać w powietrzu i pojedynki główkowe wydają się jego największą bolączką.
Mając na uwadze, jak słabo wyglądały boki obrony „Trójkolorowych” w obecnym sezonie, pozyskanie Kallaste jest ciekawym posunięciem. Trudno na razie ocenić, jak gracz sprawdzi się w naszej lidze w barwach Górnika. Zobaczymy jaki sposób na tego zawodnika znajdzie trener Ojrzyński. Jest materiałem na solidnego ligowca, ale wszystko i tak zweryfikuje liga.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: google.com
