Górnik Zabrze w efektowny sposób rozprawił się z Pogonią Szczecin. Walki przy Roosevelta nie brakowało w sobotni wieczór. Sędzia Tomasz Musiał czterokrotnie sięgał do kieszonki z żółtymi kartkami, trzy z nich pokazał piłkarzom Górnika. Największe konsekwencje poniesie Kamil Zapolnik dla którego było to „żółtko” numer „4”. Po raz drugi w sezonie ukarany został Alasana Manneh, natomiast dla Romana Prochazki była to premierowy kartonik w PKO Ekstraklasie.
Sytuacja kartkowa po 24. kolejce PKO Ekstraklasy:
[jsPlayerStat id =”112182″ partic_id=”112184″ event=”2″ quantity=”17″ photo=”1″ teamname=”0″ display_name =”1″ display_player_name =”1″]
kolor żółty – zawodnik ukarany ż. kartką
kolor czerwony – zawodnik ukarany cz. kartką
kolor zielony – zawodnik wraca po przymusowej pauzie
W Ekstraklasie zawodnika czeka jeden mecz przymusowej pauzy za żółte kartki, jeśli zbierze ich cztery lub osiem. Od 12 żółtych kartek (16, 20 itd.) kara zawieszenia wynosi już dwa mecze.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl